>> Jarek, 2011-04-08 15:28:19
>>Wg mnie w (zintegrowanym) odtwarzaczu CD nie ma żadnego miejsca w ścieżce audio w którym do info z płyty >>dodawane/odejmowane są jakieś dodatkowe informacje (poza tymi które zawarte są na płycie).
>>Jeżeli jest inaczej proszę o podanie gdzie i w jaki sposób odtwarzacz CD może zdobyć dodatkowe informacje o >>wydarzeniu muzycznym zarejestrowanym na płycie.
http://en.wikipedia.org/wiki/Red_Book_%28CD_standard%29http://en.wikipedia.org/wiki/Cross-interleaved_Reed-Solomon_codingPierwsze miejsce to błędy odczytu. Na płycie zapisane jest trochę więcej informacji niż tylko muzyka. Masz dodatkowo kody korekcyjne, które w pieszej kolejności umożliwiają wykrycie że wystąpił błąd a potem wykorzystywane są do korekcji tego błędu, a jak informacji jest za mało to robiona jest interpolacja (czytaj zgadywanie jak sygnał powinien wyglądać). A ponieważ CD to nie internet i nie tcp/ip tu nie ma retransmisji i kolejnego odczytu, całość leci dalej a jak za dużo błędów to pojawiają się trzaski/przerwy.
Czyli już to na poziomie bitów dac może otrzymywać różne informacje.
Drugie miejsce.
Aktualnie raczej nie ma cdków non\'os (i w zasadzie nie wiele ich w ogóle było), czyli potem bity idą na oversampling, interpolowanie tych napompowanych danych, filtrowanie cyfrowe itp itd. W konsekwencji w do końcowego przetwarzania sygnału cyfrowego na analogowy trafiają zupełnie inne cyferki.
Najprostszy możliwy eksperyment weź 16 bit dac nonos i puść na nim sinus 10k, popatrz co wychodzi na oscyloskopie. A potem podłącz nowy cd z 128 krotnym oversamplingiem i podbiciem do 24 bit. Sygnał na oscyloskopie będzie diametralnie się różnił. Pytanie który to jest ten zapisany na płycie? Jak dla mnie ten pierwszy ale takiego CD raczej nie kupisz bo pewnie tylko pierwsze 14 bitowce tak były budowane fabrycznie.
Abstrahuję w tym momencie czy to jest słyszalne, niewątpliwie jest to mierzalne i nawet widzialne.