Audiohobby.pl

LOUDNESS WARS - przesterowanie idealne

Robert73

  • 63 / 5735
  • Użytkownik
06-04-2012, 20:22
Ja niedawno natrafiłem na płytę kapeli poruszającej się w klimatach awangardowo- psychodelicznym  black metalu , która w 2010 r. wydała swój drugi album , mowa o A Forest Of Stars album"Opportunistic Thieves of Spring" i powiem że jest najlepiej brzmiący album tego gatunku jaki słyszałem , DR albumu osiąga nawet 12 !!! co jest wynikiem szokującym w zalewie obecnych produkcji, momentami podczas spokojniejszych fragmentów jakość zbliża się do wręcz fantastycznej , klawisze , flet, wiolonczela wszystko to doskonalę słychać , perkusja czasem jest podbita ale to raczej celowy zabieg zespołu bo dodaję potęgi w ich muzie ,pomimo to nie zagłusza reszty i brzmi dobrze, polecam jeżeli ktoś chcę posłuchać coś oryginalnego i w dodatku dobrze brzmiącego . Ich klip :

Dj

  • 1088 / 4877
  • Ekspert
06-04-2012, 20:22
a dograj ciszę do nagrania i zobacz jaka dynamika wyjdzie;)
te programy słabo działają momentami dynamika będzie w granicach 40db i to jest rzeczą normalną.
fajne nagrane nagranie muszę przyznać tego Protectora, moim zdaniem  np tool  dziwnie brzmi, ale specjalistą nie jestem.
tak z innej beczki...
proponował bym wycieczkę np do radiowej 3;)
na pewno bardzo wiele osób chciało by zobaczyć jak studio wygląda od wewnątrz.
sam z chęcią bym obejrzał takie studio, sprawdził jak dźwięk brzmi w studiu.
 
 
 

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 20:52
>> Robert73, 2012-04-06 20:22:05

A Forest Of Stars - niezła przeźroczystość dźwięków biorąc pod uwagę co daje YT. Dawno nic takiego nie słuchałem, to nie mam porównania.

Dj

  • 1088 / 4877
  • Ekspert
06-04-2012, 21:03
wydaje mi się że płyta rammsteina Sehnsucht ma bardzo dobrą dynamikę i niską kompresje.
dźwięk jest żywy jakiś taki.

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 21:10
Sprawdzam ten DRM. 7dB - można słuchać, 10dB - w miarę ładnie, 13dB - całkiem całkiem :)
Kawałki z pewnej płyty z duża ilością perkusji. Dynamika od 8dB do 17dB, a wszystko bardzo dobrze brzmi. Po prostu w szybkich partiach nie da się uzyskać dużej dynamiki, bo instrumenty nie zdążą wygasnąć i tyle ;)

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 21:14
Ciekawe, Dynamic Range 3dB, Peak -7dB, RMS -16dB. I czy jest źle? ;)

Robert73

  • 63 / 5735
  • Użytkownik
06-04-2012, 21:18
Corvus5 uwierz że ta płyta to perełka wśród tego typu produkcji, to jak zrealizowano gitary na tym albumie to wręcz magia , są genialne , psychodeliczne , wściekłe, klimatyczne i doskonale słyszalne .

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 21:21
Mimo tego można znaleźć kawałki DR 5dB czy 6dB, ale nie znaczy, że są złe. Fakt, że popowe czy rockowe kawałki z lat 80-90 muzyki, którą słucham, mają tu wskazaną dynamikę 11-13dB, a bez wokalu 16dB i słychać, że to stara szkoła produkcji.

Ale i tak nie zmienia to faktu, że DR 5dB ma zdecydowanie dużą szansę brzmieć źle. Ile by się dało, by niektóre fajne kawałki, np. z elektryczną gitarą i wokalem zrobiono na 10dB więcej :(

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 21:25
>> Robert73, 2012-04-06 21:18:21

I tu między innymi walczyłem swego czasu ze swoim systemem słuchawkowym, by wycisnąć maksimum dynamiki z utworu bez fałszywych przebarwień. W tym etapie odrzucałem m.in. K701, które wg mnie miały kiepską dynamikę. Do tego niektóre sprzęty, np. behringer podciągają sztucznie dynamikę, bo mają zaaplikowaną funkcję przejścia opartą o krzywą wykładniczą, na oko do potęgi 1,1-1,2. K701 znowu jakby dać 0,8. Może one potrzebują mocy, by się ruszyć, może potrzebują większego pobudzenia. No ale to nie ten wątek.

Robert73

  • 63 / 5735
  • Użytkownik
06-04-2012, 21:27
Masz rację np. Sweet Noise " Czas ludzi cienia" DR albumu wynosi 7 a dynamika ok 9,5 db i pomimo to brzmi to dobrze ale to zasługa zespołu  który sam to produkował i jakoś z tego wybrnął z podniesionym czołem .

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 21:32
Tak, wtyczka mierzy utwór jako całość. Mam pewien zespół, który się spodziewałem, że wyjdzie kiepsko. Z różnych płyt ok. 10 kawałków 5dB, a jeden, który mam na liście wzorcowych ma 4dB. Jak to możliwe? Instrumenty mają kompresję, ale wokal ma być jak najmniej nieruszony.

Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 21:45
Najgorzej widzę produkcje singli na 3dB, które się sprzedają nawet po 1mln sztuk w pojedynczych krajach. Mimo tego kawałki na DR 10-16dB brzmią po prostu naturalniej. Co ciekawe pewien kawałek, który słuchałem na lancasterowym fury na sprzęcie domzza, ma DR8dB, a brzmiał na lampie, jakby miał z +5dB do dynamiki, oj trzeba popracować ;-)

Dj

  • 1088 / 4877
  • Ekspert
06-04-2012, 21:50
Robert73
wpleć sobie ciszę w utwór i zobacz wtedy jaką dynamikę pokaże program;)
płyty nagrane cicho też mają kiepską dynamikę. posłuchaj sobie płyty mika oldfielda Tubular Bells z 73 roku a potem płyty tej samej zremasterowanej w 2003 roku.
płyta z 73 roku brzmi niemrawo a to dla tego że ścieżka nie wykorzystuje wszystkich bitów.
bas ma dotykać 0, gdy tak nie będzie, spadnie nam dynamika.  
czasem wrażenie wysokiej kompresji dziwęku bierze się z za dużego wytłumienia studia, dźwięk jest dziwnie ścięty.
nagrywanie płyt jest bardzo bardzo trudne, wiem bo próbowałem zgrać kiedyś ścieżki.
to jest robota czasochłonna, a efekt słychać tylko na dobrym sprzęcie, więc nie przywiązuje się aż takiej uwagi do tego niestety;(
dynamika oraz kompresja jest bardzo trudnym zagarnianiem. dynamika w rzadkich nagraniach wyjdzie zawsze lepsza według programów, a nie koniecznie taka będzie.
kompresja jest niezbędna w muzyce rozrywkowej, trzeba jej używać w odpowiedni sposób.


 


Corvus5

  • 2596 / 5569
  • Ekspert
06-04-2012, 21:53
>> Dj, 2012-04-06 21:50:05
>kompresja jest niezbędna w muzyce rozrywkowej, trzeba jej używać w odpowiedni sposób.

Niezbędna? Boney M - Gotta Go Home DR 12dB. Orkiestralne Dies Irae z mojej najlepszej płyty też ma 12dB. Gdyby wszystkie produkcje popowe brzmiały tak, jak ta na początku, to świat byłby lepszy i mniej osób by było głuchych w młodym wieku.

Dj

  • 1088 / 4877
  • Ekspert
06-04-2012, 22:03
wydaje mi się że jest zupełnie inaczej niż piszesz ale mogę się mylić
nie posiadam dużej wiedzy na tej temat ale...
jeśli skompresujesz mocno wokal to szept będziesz słyszał jak darcie. co to daje? słychać więcej detali na niższej głośności. mogę się mylić ale wydaje mi się że kompresja oszczędza nasz słuch.
jeśli nie było by kompresji to szept byś ledwo słyszał a darcie uszkodziło by Ci słuch.
perkusja jest też dobrym przykładem.