Odpowiadasz na wpis
>> -Pawel-, 2011-04-07 11:36:34
@Fallow, ok może nieprecyzyjnie się wyraziłem w pierwszym poście, ale chyba już wszystko jasne.
Mój wybór jest kwestią moich własnych preferencji brzmieniowych i nie będę się wdawał w dyskusję o brzmieniu hi-endów bo to nie miejsce na to. Oczywiście dokonując wyboru nie brałem tylko i wyłącznie pod uwagę barwy. Jestem prawie przekonany, że takie AKG K1000 potrafią pokazać znacznie więcej pod kątem neutralności, czy nawet detaliczności, ale nie o to tu chodzi. Po prostu jestem zdania, że lepsze mniej ingeruje w dźwięk niż gorsze, a z Twojej wypowiedzi zrozumiałem, że jest zupełnie odwrotnie.
---
Alez ja do Twojego wyboru nic nie mam ani w jakies dyskusje na ten temat nie chce sie wdawac. Pytalem jedynie o podanie przykladow sluchawek ktore tak samo jak Grado maja _DLA_CIEBIE_ naturalna barwe. Mysle, ze to bardzo konkretne pytanie. K1000 z tego co wiem nie slyszales - ale jestes juz przekonany, ze pokaza jeszcze wiecej niz Grado. Coz, nasuwa mi sie tylko na mysl stwierdzenie "Blogoslawieni Ci ktorzy nie slyszeli a uwierzyli", chociaz wydaje mi sie ze wiem czego szukasz i faktycznie w K1000 moglbys to "miec", pomijajac np. taki bas z GS1000 ktorego K1000 nigdy miec nie beda.
Na a co do Twojego ostatniego zdania, to wlasciwie byloby uzyc zamiast "lepsze" terminu "audiofilskie sluchawki ligi tysiacdolarowej". Ja nigdy nie negawalem tego, ze drozsze gra lepiej. Po prostu od pewnego etapu zaczyna sie dla mnie nie postep a skok w bok. Nigdy nie mowilem, ze Senki DT880 zagraja gorzej niz pchelki bo np. sa drozsze :))
Natomiast w pelni zgadzam sie, ze lepsze powinno mniej ingerowac w dzwiek. Jezeli jednak lepszosc ma polegac np. na zwiekszeniu detalicznosci kosztem innych cech przekazu to na pewno cos takiego nie bedzie dla mnie lepsze, bedzie inne.