>> szwagiero, 2010-12-10 13:09:35
Ja kupowałem teraz na prezent zabawkową kuchenkę dla dziecka. Kuchenka Hello Kitty kosztuje conajmniej 120-130 PLN, ta sama kuchenka z napisem Tefal kosztuje około 100 PLN, natomiast również taka sama kuchenka z jakimś chińskim bliżej niezidentyfikowanym napisem (zapewne faktycznego producenta) kosztuje 80 PLN. Różnic poza ceną nie ma, płacisz tylko za "markę" :)
Brandowanie jako takie da się obronić jeżeli różnice w cenie nie są drastyczne. Jeżeli są, to klient traci zaufanie do marek, które robią go w konia oferując dokładnie ten sam produkt co konkurencja 2x drożej. Moim zdaniem najwieksze niebezpieczeństwo leży jednak w tym, że wszyscy kupują z tych samych źródeł a inżynierom nie chce się już myśleć, bo po co skoro można kupić gotowca w Chinach ? Przepraszam, może nie inżynierom, tylko księgowym.