>> kopaczmopa, 2010-11-16 11:23:53
Początkujący może nie docenić dobrego urządzenia i to są fakty! Dla niego te różnice będą mniejsze niż dla kogoś, kto jest osłuchany.
Spotkanie takie jak to w Poznaniu to świetna sprawa, natomiast chyba każdy powinien zdawać sobie sprawę, że jak potem ktoś pisze taką recenzję jak te powyższe, to jest to zbiór luźnych wrażeń, a nie dokładne przetestowanego toru i jego poszczególnych elementów. Na podstawie takich opinii nie ma co wyrabiać sobie zdania o jakimkolwiek urządzeniu.
Nie rozumiem dlatego ludzi, którzy prawie "popuszczali" i domagali się natychmiastowych i wielostronnicowych recenzji tego, co działo się w Poznaniu. Takie spotkanie to świetna rzecz, bo można się poznać, można wstępnie posłuchać urządzeń, których się nie zna i wyciągnąć jakieś wnioski na temat tego, których np. słuchawek nie jesteśmy w ogóle w stanie zaakceptować i którymi nie zawracać sobie po prostu głowy, ale w drugą stronę - którymi się zainteresować. To samo dotyczy reszty urządzeń.
Fakt że balonik został nadmuchany i wiele osób jakoś przesadnie się "podjarało" sytuacją. Przecież takie spotkania w mniejszym gronie odbywały się już od dawna i jakoś nikt nie robił sensacji.
Wracając do sprzętu, to oczywiste, ze im dalej i im drożej tym różnice tak naprawdę maleją, niekiedy sprowadzają się do niuansów takich, które można dostrzec po czasie, a nie po 15 minutach odsłuchu. Nie zgodzę się, że różnice są tylko w zmianach tonalnych to na pewno! Jeśli ktoś ma ochotę i pieniądze odkrywać te niuanse to jest jego sprawa, inny nie ma kasy albo ochoty i będzie słuchał z budżetowego sprzętu i tak samo go to będzie cieszyło - sprawa stara jak świat.