Audiohobby.pl

Black Pearl - Poznań

lancaster

  • Gość
14-11-2010, 14:13
">> Piotr Ryka, 2010-11-14 13:58:53
To T1 nie było na spotkaniu?"

a widzisz Piotr, T1 były. Coś chyba  bylo z tym konkretnym egzemplarzem nie do końca OK bo brzmiały dziwnie. Kilka razy podchodziłem ale za kazdym razem uspokojone i lekko wyprane barwowo.
Wcześniej mi sie wydawało ze chreesowe brzmią dużo fajniej. Nie wiem czy to kwestia egzemlarza, porównania, czy nietrafionej elektroniki towarzyszącej....chociaż chyba nie to bo podpinalem je do wzmacniacza Headroomu jak ostatnio. Nie odnosze się, bo wiem, ze potrafia zagrać fajnie.

chrees

  • 1657 / 6105
  • Ekspert
14-11-2010, 14:16
Może T1 nie były wczoraj wystarczająco wyraziste?
Prym (demokratycznie rzecz ujmując :>) wiodły wczoraj (tak mi się wydaje) słuchawki grające w wyraźnie zaznaczony sposób. Może też zabrakło Lectora z numerkiem 7, który mógłby dać ogląd, jak słuchawki "skalują się" z lepszymi źródłami.



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

reactor

  • 1649 / 5546
  • Ekspert
14-11-2010, 14:16
Zupełnie zapomniałem o wzmacniaczu Vinyloida- w zestawieniu z komputerem brzmiało to znośnie z GS\'ami i D7000. Połączenie z Densonem było o niebo lepsze. Bardzo ciekawa konstrukcja (pomijam już nawet obudowę, która na wszystkich zrobiła wrażenie).

Chreesowych Staxów słuchałem po półrocznej przerwie, ale moje zdanie na ich temat nie uległo zmianie. Świetny sprzęt z klarownym dźwiękiem który zwłaszcza w niektórych gatunkach sprawdza się znakomicie (klasyka, wokaliza....) Natomiast słuchając rocka, metalu czy "dyskoteki" pozostaje niedosyt w wiadomym zakresie.

lancaster

  • Gość
14-11-2010, 14:16
"jakie spostrzeżenia z tego wynikły ?"

Takie ze ludzie skłądaja zamówienia :-) Serio jest OK, ciężko znalexć źródło grajace tak pełnym dźwiękiem za tą kasę...nie słyszałem.
Napisz na PW jakbys miał ochotę wypożyczyc, bo wątek zupełnie nie o tym :-)

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
14-11-2010, 14:22
> lancaster, 2010-11-14 14:13:29
Jaja jak arbuzy T1 wyprane barwowo !!! no ale jak słuchałeś ich tylko z jednym wzmacniaczem to takie wrażenie może być. To trudne 600 ohmowe słuchawki.

chrees

  • 1657 / 6105
  • Ekspert
14-11-2010, 14:25
Na samym początku, zanim dojechał majkel i GradoFan miałem okazję na spokojnie posłuchać przegrywanej przez reactora z winylu Metaliki i właśnie na tej płycie (bardzo fajnej) porównałem sobie Staxy z D7000 (z systemu piotrasa czyli z Headroomem i Densenem). O ile na Staxach brakowało najniższego basu, to byłem w stanie tego słuchać z większą przyjemnością niż "napompowanego" brzmienia Denonów. Zaznaczam jednak, że moja (odrębna) opinia wynika to po prostu ze zboczenia wynikającego z codziennego obcowania ze Staxami. Pewnie będę po prostu - w przyszłości - poszukiwał pełnozakresowych (w dół ;>) elektrostatów, co może być karkołomnym przedsięwzięciem :)



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

lancaster

  • Gość
14-11-2010, 14:28
Rafaell, poprzednio słuchałem ich z TYM SAMYM wzmacniaczem i wrażenie było OK.
Do porównań mieliśmy DT880 oraz chreesowy zestaw STAX-a.
Fakt ze STAX podobał sie wówczas zdecydowanie najbardziej.

reactor z tego co pisze słcuhał T1 z różnymi ampami i też widze wrazenia podobne.
Może nie maiły dnia, albo ja nie miałem dnia na T1.

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
14-11-2010, 14:28
>> chrees, 2010-11-14 14:25:04
Tak w ogóle to co grało i przez co z vinyla?

reactor

  • 1649 / 5546
  • Ekspert
14-11-2010, 14:40
>> chrees, 2010-11-14 14:25:04

Jeśli mogę tak napisać to bardziej "portfelołomnym" niż karkołomnym przedsięwzięciem ;)

>> Rafaell, 2010-11-14 14:28:53

Ta płyta to był vinyl Metallica (czarna) zgrywana do postaci cyfrowej a następnie wypalona na CD. Trochę to zagmatwane, ale brzmi soczyściej i dynamiczniej niż wszystkie wersje CD czarnej które miałem okazję słyszeć.

Analogu Gustawa przyznam słuchałem tylko przez moment, ale było dobrze :) (LP the Doors)

reactor

  • 1649 / 5546
  • Ekspert
14-11-2010, 14:41
>> Rafaell, 2010-11-14 14:28:53

Lector + staxy

Rafaell

  • 5033 / 6102
  • Ekspert
14-11-2010, 14:45
Ktoś słuchał T1 z Black Pearl i z czego?                              

chrees

  • 1657 / 6105
  • Ekspert
14-11-2010, 14:47
A może zastosowany w T1 mod nie polubił się z poznańskim powietrzem?



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

reactor

  • 1649 / 5546
  • Ekspert
14-11-2010, 14:56
BP + Lector + T1 = nie :)

majkel

  • 7477 / 6105
  • Ekspert
14-11-2010, 15:06
@alghar, kluczowe jest, że to Ty masz porównać, a nie pytać kogoś. CD-07 wydaje mi się bardziej udany dźwiękowo (i funkcjonalnie) od DC-1s, nie wiem jak w kontekście Lectora, ale zapamiętałem go jako bliższe czegoś, co do mnie przemawia. Tyle że od pewnego poziomu wspomnienia z pamięci są niewiele warte. Wychodzą często takie opowieści dziadka Ludwika jak to super było przed wojną, a potem w bezpośrednim porównaniu na tym samym materiale bledną rumiane pośladki.

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
14-11-2010, 15:08
>> lancaster, 2010-11-14 11:26:05
"(..)GSi - średnica nie była cofnięta :-) (..)"

Bo one tak grają w dobrych systemach ;-)


A tak w ogóle to dzięki wszystkim za relacje, nareszcie czytam o spostrzeżeniach odnośnie Grado nie sprzecznych z moimi :) A już myślałem, że naprawdę mogę mieć coś nie tak ze słuchem... :D

A tak na marginesie, słyszał ktoś sybilanty na GSi w towarzystwie BP? Powoli rozglądam się za ampem, który nie będzie powodował podbijania 9K w tych słuchawkach.