AudioWszoł 2010

[Edson]

Gustawie, ta pani z Avancea całkiem, całkiem, a czy może strzeliłeś fotkę pani z pokoju z kolumnami których brzmienie tak bardzo nam przypadło do gustu?

http://picasaweb.google.com/michal.dziedzic81/AudioShow2010#

[Gustaw]

 >> Edson, 2010-11-07 21:51:12
czy może strzeliłeś fotkę pani z pokoju z kolumnami których brzmienie tak bardzo nam przypadło do gustu?

Niestety nie.

[Raziel]

Ja już dwa lata na audioshow nie byłem, ale zapamietałem, że:
1. najgorsze brzmienie miały jakieś ogoromne kolumny na szerokopasmowcu w Bristolu prezentowane przez smutnego pana
2. zestaw Naim
3. ESA - mimo przechwałek właściciela

Czy teraz coś się zmieniło?

[Raziel]

Najlepseze zaś moim zdaniem były:
1. Triangle z czymś tam
2  Lipiński
a prawie cała reszta w sumie nic lepiej niż Denon PMA 700 AE z Mission M33I. Niestety. Te wymienione wyżej za to gorzej. Dlatego już drugi raz odpuściłem sobie Show.

[konrad]

Jak dla mnie pokój hi-fi club\'u (thiel, vpi, vtl) był najlepszy, czyli jednak tuby to nie jest środek na wszystko. Tak sobie teraz myślę że niestety z gówna bata sie nie ukręci- musi kosztować.

[Chaos]

ha! a wiec nie tylko mi sie wydawalo ze MBL gral zbyt jasno. w 2007 roku sluchalem na AS nizszych modeli kolumn tego producenta i wtedy dzwiek mnie powalil. tym razem mialem jednak ze soba wlasna muzyke i... MBL-e zaskoczyly mnie natarczywoscia wysokich i srednicy. myslalem ze wynika to z tego ze moje nagrania maja dosyc sterylna i jasna produkcje (Type O Negative "World Coming Down") ale jak widze nie tylko ja mialem takie problemy.

[Chaos]

w zestawie Creek + Epos podobala mi sie przestrzen ale brakowalo za to detalicznosci. nie jestem tylko pewien ktory element systemu byl za to odpowiedzialny.

[Chaos]

o DAC-u pana Stelmacha slyszalem opinie jakoby wszystko rozjasnial. po odsluchach na swoich nagraniach moge z cala pwenoscia powiedziec ze to nieprawda. roznie reaguje on na rozne nagrania. na moich kawalkach brzmial raz jasno raz cieplo. mysle ze to ciekawe dopelnienie tanich odtwarzaczy.

[Chaos]

Xindak + Mistral to moje kolejne rozczarowanie. brzmienie tanich klockow Xindaka zawsze mi sie podobalo ale ich topowy system to slabizna. dziwiek byl mocno zamulony.

[Chaos]

gwiazda AS: Steinway-Lyngdorf to faktycznie taki fortepian. dzwieku jednak nie ocenie bo nie sluchalem na nim swojej muzy.

[Chaos]

McIntosh na ESA-ach to moim zdaniem drugi co do jakosci dzwiek wystawy. szczegolowo ale bez natarczywosci za to z lekkim ociepleniem. bardzo fajnie zestaw ten wypadl na mocnych gitarach. zaznaczam jednak ze z braku czasu nie slyszalem wszystkiego co bylo na AS.

[Chaos]

koncepcja multimedialnego pliku "SDMusA" Ancient Audio mnie zaciekawila. nie wroze jej jednak powodzenia. o losach technologii zawsze decyduja duze koncerny ktore nie lubia tracic monopolu na zyski. brzmienie zestawu zas bylo bardzo dobre. Black Sabbath z pliku brzmial soczyscie i bez natarczywosci.

[Chaos]

niestety nie mialem ze soba zadnej plyty winylowej. na szczescie w jednym z pokojow zalapalem sie na znane mi dobrze klimaty. dzwiek byl zadowalajacy jak na tak przebasowne nagranie.

[Chaos]

no i wreszcie najlepszy dzwiek wystawy: Ayon + Avantgarde Acoustics. kolumny niemcow slyszalem juz drugi raz i znowu mnie zabily. ich dzwiek jest najblizszy temu co mozemy uslyszec na zywo. szkoda tylko ze wlasciciel Ayona puszczal w tym roku same spokojne kawalki.