Witam,
ja mam także classica 160 i ładuje tam kolejne płyty. Mam już ponad 200 tys otworów. Na to chwile jakieś 95% to looselessy robione z mojej plytoteki CD. Nie mam z tym żadnego problemu, ląduje się bardzo szybko, looselesy tez produkuje się bardzo sprawnie.
Słucham też na 2/3 głośności w pracy, w domu może na 1/4.
Słuchawki to AKG k450- nauszne, składane. Grają całkiem przyzwoicie i iPod łatwo je wysterowuje. Niestety izolują umiarkowanie. Sceny też nie mają powalającej, ale trudno tego oczekiwać po takich słuchawkach. Jak nagranie jest ładnie zrealizowane to jest naprawde OK. Bardzo fajnie brzmi na przykład Peter Gabriel- HIT, ale i Katie Melua też.
Mnie zdecydowanie bardziej odpowiadają niż Snhz PX 100- te wypadają mniej szczegółowo i dzwięk jest taki lekko przytłumiony i oddalony, choć są wygodniejsze od 40tek.
Do iPoda podłączałem też snhz 380 Pro i w moim odczuciu kompletnie brakowało tam "poweru" nawet w akustycznych utworach, których to słucham większość. Basofilem generalnie nie jestem :-)
Niezłym rozwiązaniem jest przenośny wzmak słuchawkowy. Do tego można podłączyć już coś bardziej wymagającego. Na razie idzie do mnie MxM. Jak dotrze to może coś skrobnę na ten temat :-)
Pozdr
P.