Audiohobby.pl

Stabilizatory, regulatory napięcia.

lancaster

  • Gość
27-08-2010, 13:53
Wasze przemyślenia, te najlepiej brzmiące :-) i różnice miedzy nimi.
Zastanawiam sie od jakiegos czasu nad stabilizatorem wykorzystującym np. TL431 w DAC.
Wiem, nic prostszego jak złożyć i samemu sprawdzic....może macie jeszcze jakieś pomysły zwiazane z dobrej kalsy regulatorami ?

Molibden

  • 1906 / 5893
  • Ekspert
28-08-2010, 21:27
A czy lepsza jest stabilizacja dynamiczna na elemencie aktywnym, np TL431 lub podobny stabilizatior shunt lub szeregowy, czy pasywna, czyli C, RC lub LC?
Wszystko zależy od miejsca stabilizatora w układzie i jego roli oraz wrażliwości na jakość zasilania, ch-ki PSRR.
Poderzewam, że zależnie od gustu będą to wzajemnie sprzeczne opinie.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Rambo

  • 96 / 5817
  • Użytkownik
01-09-2010, 09:31
znany Charles Hansen - pisze mniej więcej to co powiedział Molibden. Wszystko zależy od danego układu. Mimo wszystko jednak szczególną uwagę zwraca na przenikanie zakłóceń RF. Ulubionym zasilaczem jest b. dobrze filtrowany zasilacz szeregowy bez sprzężenia zwrotnego (czasami nawet zasilany szeregowo), co nie znaczy, że niekiedy trzeba zastosować te ze sprzężeniem ( tu mówię o układach typu dac). Wg mojej opinii to do odbiorników o stałym poborze prądu daję dobrze filtrowany regulator bez sprzężenia zwrotnego (RC+źródło na Led + tranzystor) a do układów o zmiennym poborze typu shunt (jak ostatnio w phono).

Rambo

  • 96 / 5817
  • Użytkownik
01-09-2010, 09:32
miało być w nawiasie że zasilacz zasilany z akumulatora :).