Audiohobby.pl

Przedwzmacniacz mikrofonowy

lancaster

  • Gość
24-07-2010, 23:33
Panowie, jakby co to serio pytam o ten rezystor.
W preampie ze strony Linkwitza(używam) który wkleił cadam też jest rezystor odsprzegajacy wejscie do napiecia ujemnego w tamtym przypadku.
Po co ?

cadam

  • 4401 / 5898
  • Ekspert
24-07-2010, 23:48
Według mnie dwa rezystory 47k tworzą dzielnik napięcia ustalający połowę napięcia zasilania na wejściu nieodwracającym.

lancaster

  • Gość
25-07-2010, 00:06
cadam, potencjal jaki jest podawany - nie  mam watpliwości.
Pytanie: po co to zasilanie na wejsciu opa ?

Ahmed

  • Gość
25-07-2010, 00:07
>> magus, 2010-07-24 22:21:37
i zarobić na kilku naiwnych szpanerach
na przykład na afgańskich terrorystach

Panie moderatorze, flamaster
Proszę o natychmiastowe zbanowanie nagusa, bo trolluje.

josef

  • 536 / 5899
  • Ekspert
25-07-2010, 00:19
bo to ustrojstwo nie jest zasilane symetrycznie - na wyjściu opa chcesz mieć 1/2 Ucc to na wejście też tyle podajesz

lancaster

  • Gość
25-07-2010, 00:30
josef, dziękuję.
A co w takim razie ten rezystor robi w preampie Linkwitza ?
Schemat w linku cadama na górze strony.
Tam zasilanie jest symetryczne

Gabriel

  • 1229 / 5693
  • Ekspert
25-07-2010, 02:05

Lancaster, rezystory oznaczone na schemacie jako 47k:* wyznaczają rezystancję wejściową dla wzmacniacza* TL071 oraz NE5534 wymagają zasilania napięciem symetrycznym (z naciskiem na TL071), wtedy na wyjściu wzmacniacza operacyjnego zapewnione jest "0V" (teoretycznie, bo pozostaje kwestia offsetu tj. niezrównoważenia napięcia, który w pojedynczym wzmacniaczu można "zbić" korzystając z obecnych tam wyprowadzeń scalaka, w podwójnych już tego nie ma, lepiej więc używać pojedynczych), a wg schematu zasilasz tutaj TL071 / NE5534 pojedynczym napięciem - potrzeba więc zrównoważyć to napięcie na wyjściu wzmacniacza operacyjnego.Dzielnik napięcia złożony z 2 jednakowej wartości rezystorów (po 47k) podaje w tym przypadku na wejście nieodwracające wzmacniacza operacyjnego niemal dokładnie połówkę napięcia +Vcc.Po co?W skrócie - rezystory o które pytasz (choć pytałeś o jeden ;) potrzebne są w tym przypadku dla uzyskania jak największego zakresu niezniekształconych napięć wejściowych, oczywiście napięć zmiennych tj. sygnału audio.O ile pamiętam, to układ powinien jednak wyglądać tak, że pomiędzy wyjściem obecnego dzielnika na 2x 47k a wejściem nieodwracającym wzmacniacza operacyjnego należy dołożyć jeszcze jeden, szeregowo wpięty rezystor.
 
Wtedy to wartość rezystancji rezystora spinającego wyjście wzmacniacza z jego wejściem odwracającym powinna być równa: *sumie połowy wartości rezystancji rezystora wpiętego pomiędzy +Vcc a wejście nieodwracające i wartości rezystancji tego brakującego rezystora "wejściowego"* - a to wszystko w celu zminimalizowania wejściowego prądu polaryzacji.Powiedzmy, że mamy te 47k z +Vcc i dołożony 100k rezystor w szereg pomiędzy wyjściem dzielnika a wejściem nieodwracającym WO, stąd rezystor spinający wyjście WO z wejściem odwracającym WO powinien mieć wartość równą:100k + (połówka 47k) = 100k + 23,5k = 123,5k
Wzmocnienie ustalasz dobierając wartość drugiego rezystora w pętli ujemnego sprzężenia zwrotnego.
Dla uzyskania wzmocnienia około  22x (tak, jak na pierwotnym schemacie), jego wartość wyniesie około 5,6k.Do układu dzielnika napięcia polaryzującego nieodwracające wejście WO należy dołożyć kondensator, zdecydowanie w okolicy 100 mikro.
Sygnał wejściowy wpinasz wprost na nóżkę wejścia nieodwracającego poprzez kondensator separujący napięcie stałe z dzielnika.
Na wejściu odwracającym wzmacniacza operacyjnego powinna być połówka napięcia +Vcc.Napięcie wyjściowe będzie równe (chyba nie pomyliłem...):*połówce napięcia zasilającego + (1 + to, co ustawisz na ujemnym sprzężeniu zwrotnym jako ustalony stopień wzmocnienia dla napięcia wejściowego.)
Uwzględnić jeszcze należy wpływ reaktancji kondensatora w ujemnym sprzężeniu zwrotnym.W pewnych warunkach wzmacniacz operacyjny nie wyrobi się z sygnałem wejściowym i będzie pracował tylko w wąskim zakresie napięć wejściowych.Układ wymaga kondensatora odprzęgającego na wejściu i wyjściu - z wiadomych już powodów.Układ zasilany w ten sposób versus układ zasilany symetrycznym napięciem, będzie bardziej podatny na śmieci w zasilaniu.
Powód?
Brak znoszenia się śmieci na wyjściu, które to śmieci przenikają przez szynę zasilania i poprzez rezystorki i tranzystorki wewnątrz WO mieszają się z sygnałem właściwym - tak, zasilacz jest częścią toru audio, a śmieci wzmocnione w przeciw fazie znoszą się na wyjściu niemal tak, jak "+1" + "-1".Wzmacniacz nadal(...) pracuje w konfiguracji nieodwracającej. Gdybyś usunął kondensator wpięty w pętlę ujemnego sprzężenia zwrotnego, cały układ "delikatnie" by się rozjechał.Schemat z dodatkowym rezystorem naszkicowałem, dostępny poniżej.Conclusion: używać, ale tylko w razie potrzeby...*********************Schemat, który podałeś jako drugi jest nieczytelny,ale po symbolach widzę, że jest tam trochę przerzutników i bramek logicznych NOR, jakiś mikroprocesor, kilka kostek pamięci, buzzerek sygnalizacyjny, chyba nawet widziałem tam generator kwarcowy, wyjście wideo (z modulatorem) no i oczywiście mnóstwo "okablowania", tak jakby nie wystarczyło spiąć to w kilka wiązek-magistrali...Prawdopodobnie schemat komputera, bardzo prawdopodobne, że jest to schemat płyty głównej komputera Apple 2.;)

Gabriel

  • 1229 / 5693
  • Ekspert
25-07-2010, 02:29
Lan, ten rezystorek z linku Cadama, o który pytasz (wartość 10k) nie podaje napięcia na wzmacniacz operacyjny.Zasilanie układu jest symetryczne (2 baterie 9V), stąd względem masy układu, rezystorek ten ma potencjał -9V, i zdaje się służy do spolaryzowania mikrofonu pojemnościowego, nie bardzo wiem o co chodzi z tym "modified" (nie sprawdzałem) i dlaczego nie wykorzystał +9V. Widać, że "modified" oznacza mocno modified... Pomiędzy wzmacniaczem operacyjnym a tymże rezystorkiem widać tam jeszcze kondensator o wartości 2,2 mikro...
Gdyby rezystorek zasilający mikrofon był narysowany zaraz przy kapsułce, było by to lepiej widoczne. Wzmacniacze antenowe zasilane są w podobny sposób - poprzez kabelek sygnałowy.Skoro zasilanie układu jest symetryczne, to druga, nieużywana połówka wzmacniacza operacyjnego jest ustawiona jako bufor o wzmocnieniu napięciowym równym "1", gdzie wyjście WO jest niepodłączone, wejście natomiast jest połączone z masą. Nie powinno się pozostawiać nieużywanych wejść WO jako "wiszące w powietrzu" - WO will be unstable.

lancaster

  • Gość
25-07-2010, 08:49
Gabriel, bardzo dziękuję.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5857
  • Ekspert
26-07-2010, 21:33
Niestety lan ale mikrofon elektretowy musi mieć zasilanie. :)
Zostaw ten schemat ze strony zen (przerobiłem) i od razu zrób sobie ten co poniżej, na NE5532.
Do elektreta świetny jest!
Znany też jako kit AVT2728.

Detektyw Kwass

  • 7851 / 5857
  • Ekspert
26-07-2010, 21:44
Aaaa... nie doczytałem... ty potrzebujesz do pomiarów...
To chyba  trzeba czegoś jeszcze lepszego (ten jest bardzo dobry ale do nagrywania siebie przy ognisku). Pomęcz googla, gdzieś się natknąłem na specjalne pre pomiarowe.

Gabriel

  • 1229 / 5693
  • Ekspert
26-07-2010, 21:53
Można też tak, jak za dobrych, dawnych czasów... ehhh... (i bez wzmacniaczy operacyjnych):http://sklep.avt.com.pl/photo/_pdf/AVT2402.pdf

Gabriel

  • 1229 / 5693
  • Ekspert
26-07-2010, 22:03
Nie wiem, czy wciąż jest dostępny, ale SSM2017 był kiedyś używany choćby do pojemnościowek (tych profesjonalnych).
O ile czegoś nie pomyliłem, to jego zamiennikiem jest INA217