Raffael trochę irytują mnie Twoje ciągłe wpisy o referencyjności i niepojętej wspaniałości kilkudziesięcioletnich kolumn Sansui, które posiadasz. Poza tym, że są to pięciodrożne konstrukcje, które ze zgraniem fazowym i dobrymi charakterystykami off axis mogą mieć niewiele wspólnego, technika jednak poszła na przód i obecnie przetworniki są lepsze właściwie pod każdym względem.
Zmierzam do sedna, dotyczącego tego tematu. W bardzo dużych przetwornikach następuje ryzyko nielinowej pracy membrany, za sprawą jej nierównomiernego odksztalcania w różnych jej częściach przy większych wychyleniach. 15 calowy przetwornik, niech zgadnę na zawieszeniach o niskiej podatności i z lekką papierową membraną jest bardzo podatny na takie zjawiska, membrana może się w nim mówiąc potocznie giąć, w oklicy cewki ruch będzie większy, a na jej skraju, przy zawieszeniach mniejszy.
Wiem, że duże Sd robi swoje, już nie raz się o tym przekonałem, ale raczej wolałbym bardzo dobre 10-12 cali, niż "estradówkopodobne" lub "vintage" 15-18cali. Zmierz jeszcze dokładnie impedancję, znieksztalcenia nielinowe i rozciągnięcie basu nearfield to może zwrócę honor i nic już nie będę gadał ;)