>> ZAGRA, 2011-04-22 14:12:44
To dlatego że składowa stała polepsza kontrolę , tzw.układ zwarcia/tłumienia.
Nie, to dlatego, że stal krzemowa ma spadek przenikalności różniczkowej w zerze indukcji wynikającą z resztkowej histerezy. Spada indukcyjność transformatora w okolicach przejścia przez zero. Dlatego świętą prawdą jest to, co napisałeś wcześniej - dobre transformatory są bardzo drogie, a to dlatego, że mają rdzenie amorficzne, które nie mają resztkowej histerezy i dołka na przenikalności przy przejściu przez zero. Ściągałem kilka lat temu charakterystyki różnych wysokiej klasy materiałów magnetycznych i wiem o czym piszę. Jak widzę podnietę stalą 0,3mm to aż mnie odrzuca. W hi-endowych aplikacjach indukcyjnych (nie audio), pod które robiłem projekty, sensowna stal zaczynała się od blach 0,2mm w dół. Do tego ma profilowane domieszkowanie krzemem w zależności od głębokości przekroju. I nie robią jej Niemcy tylko Japończycy. Niemcy to z hi-endu magnetycznego mają chyba tylko Vacuumschmelze czyli nanokrystaliczny amorfik, ale on jest do małych rzeczy. Duże rzeczy to przeważnie popelina 0,5 i 0,3mm. Fabrykę amorfików o słusznych gabarytach można by sobie "postawić" w Chinach. Są tacy co próbowali, a potem bankrutowali. Alternatywą dostępną na rynku cały czas jest Metglas, czyli Mitsubishi albo Hitachi - tak czy tak, znowu Japonia.