Audiohobby.pl

Audiofilizm - gra .... pozorów....

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 17:29
zdarzało mi się
nawet na leżąco

absolutnie żadnych skojarzeń z Mają nie miałem
Odszedł 13.10.2016r.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
10-06-2010, 17:33
@ magus
>> nie wycinaj fragmentów wypowiedzi w sposób, jaki zmienia ich sens

Przepraszam nie doczytałem. Jednak pytania, które zadałem Tobie (zamiast sobie) jak na razie pozostały bez odpowiedzi.

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 17:35
p.s.

zdarza mi się też słuchać kolumn w kuchni
a nawet w wannie


 a wracając do tematu

słyszałem też wielokrotnie fortepian (i inne instrumenty) live zza drzwi
nie miałem wątpliwości, że to rzeczywisty fortepian, a nie sprzęt audio
Odszedł 13.10.2016r.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
10-06-2010, 17:35
>> magus, 2010-06-10 17:29:44
zdarzało mi się
nawet na leżąco

absolutnie żadnych skojarzeń z Mają nie miałem

Czy w każdej pozycji dźwięk był taki sam ?

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 17:38
Vinylloid,

na powyższe pytanie (i wcześniejsze chyba też)
odpowiedziałem w swoim poprzednim poście


ale zaznaczam
to są moje odpowiedzi

każdy powinien odpowiedzieć sobie na nie sam
jeśli stawia sobie za zadanie zbudowanie systemu odtwarzającego dźwięk możliwie wiernie
Odszedł 13.10.2016r.

  • Gość
10-06-2010, 17:42
>> Rolandsinger, 2010-06-10 11:17:34

Dla niektórych audio to dosłownie CAŁE ICH ŻYCIE.

Jeśli ktoś wyda półroczny dochód na swoją audiochorobę, to ile zostanie na dzieci, rodzinę, kształcenie, inwestycje w przyszłość?

Z tego powodu nierzadko taki ktoś nie ma rodziny, albo to już ma za sobą i pozostaje dalsza wędrówka ku nirwanie.

Czysty egoizm.




Czy nie sądzisz, że pisanie takich głupot przez psychologa powinno być w jakiś sposób karalne? Czy znasz chociaż jedną osobę, która była kontaktowa, miała znajomych, dziewczynę, życie, zainteresowania, aż tu nagle popadła na chorobę zwaną "audiofilizm" i się w tym zatraciła?

Ludzie uciekają od innych ludzi, bo nie pasują społecznie, nie potrafią się dogadać itp. Tłumaczą sobie, że zwierzątka, sztuka czy cokolwiek jeszcze jest ważniejsze, niż ta hołota wokół. Ale żeby było w drugą stronę?

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
10-06-2010, 17:45
Odpowiadasz na wpis
>> magus, 2010-06-10 17:35:22
p.s.

zdarza mi się też słuchać kolumn w kuchni
a nawet w wannie


a wracając do tematu

słyszałem też wielokrotnie fortepian (i inne instrumenty) live zza drzwi
nie miałem wątpliwości, że to rzeczywisty fortepian, a nie sprzęt audio


A może dlatego, że zdawałeś sobie  sprawę z tego, że ten fortepian tam stoi i że ktoś może na nim akurat grać ?Jesteś pewny, że gdyby obok niego postawić Nuatiliusy i odtworzyć z nich dźwięk fortepianu to dałbyś radę to odróżnić zza zamkniętych drzwi ?

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 17:47
myślę, że tak
Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 17:48
powiem więcej

fortepian zza drzwi brzmi prawdziwiej niż nautilusy stojące bezpośrednio przede mną
Odszedł 13.10.2016r.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
10-06-2010, 17:50
Od myślenia do doświadczenia daleka droga. Jak przeprowadzisz podobny test to pogadamy.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
10-06-2010, 17:52
>> magus, 2010-06-10 17:48:49
powiem więcej

fortepian zza drzwi brzmi prawdziwiej niż nautilusy stojące bezpośrednio przede mną.

To chyba nie były drzwi tylko jakaś kurtyna powietrzna ? :)))

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 17:53
też tak uważam

a jakie są twoje doświadczenia z tego testu?
Odszedł 13.10.2016r.

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 17:54
Vinyloid

czy swoim ostatnim tekstem przechodzisz do złośliwości i dowalanek?

wolałbym mieć jasność
Odszedł 13.10.2016r.

Vinyloid

  • 2470 / 5320
  • Ekspert
10-06-2010, 18:01
>> magus, 2010-06-10 17:53:09
też tak uważam

a jakie są twoje doświadczenia z tego testu?

Uczęszczałem do szkoły muzycznej i codziennie przechodziłem obok pokojów ćwiczeń. Dźwięk zza drzwi jest tak wierny oryginałowi jak odgłos spuszczania wody u sąsiada z piętra wyżej.

magus

  • 20990 / 6108
  • Ekspert
10-06-2010, 18:06
Vinyloid

tobie chodzi o test na wierność dźwięku spuszczanej wody?
czy Nautilusy vs. prawdziwy fortepian?
Odszedł 13.10.2016r.