HD 380 Pro - jakie pro ? atomowe poklady niskiego basu, wyprany z wysokiego basu wlasciwego dla zywych instrumentow przekaz, gora praktycznie wycieta, cos tam jeszcze szelesci i garnkowaty sennheiserowy dzwiek. tandeta jak w wykonaniu (plasticzan) takze i w plastikowym dzwieku.
AKG K701 - anemiczne, bez zycia, bas to chyba ukradli polacy jak wyjechali na robote. Gora podniesiona a jednoczesnie troche takie zamulone, szczegolnie na basie. Emocji to tutaj nie doswiadczysz. Dobre sluchawki dla robota, co to taki bez zycia jest. Moga zaszelescic.
AKG K702 - zamontowali odczepiany kabel degradujac tym samym dzwiek. gorsze niz k702 z racji tego.
HD 800 - wyzsze stadium nudy i anemii niz K701. Zanudza czlowieka na smierc po kilku miesiacach. Wszystko graja z tym swoim reverbem i tak samo. Dodatkowo moga podkreslac sybilanty, ale nie musza.
HD 650 - wolne to to monstrum takie, gore to chyba im wycieli, bas zamula jak szalony, garnkowy dzwiek i chec do zycia zolwia. jak ktos chce sluchac muzyki za 3 kotarami to w sam raz dla niego. byc moze nadaja sie do sluchania w WC zeby za bardzo nie agnazowac w muzyke.
HD 25-1 - scene to ktos ukradl ?, cisna w uszy bo sa naunsze, gora ma jakas dziura w pewnym momencie wielkosci odwroconej czomolungmy i jakies takie skrzeczace sa na wyzszych glosnosciach.
Denon D2000 - boombastyczny zamulacz, dzwiek jak przepuszczony przez cieply piernik
Denon D5000 - troche wiecej gory, pewnie otwor w tym pierniku przewiercili zeby cos moglo przejsc
Denon D7000 - tym razem nie zrobili otworu, bo gory znow malo, ale piernik chyba troche chudszy i mniej polukrowany, nie zmienia to faktu, ze to dalej piernik.
AKG K1000 - sluchawki dla kosmonauty, bas sie rozlewa po calym pokoju i prawie go nie slychac. Gora tez chyba dostala wytrzeszczu. Jak to w ogole zalozyc ?
Grado GS1000 - srednica to chyba pojechala na wycieczke na karaiby. Bas jakis wolny z duzym konturem bez wypelnienia, jak slon w skladzie porcelany. Gora jak Mont Blanc i dodatkowo mieszka w nich jakis okaz weza, ktory ssssyyyczy do ucha.
Grado PS1000 - troche udalo im sie utemperowac tego weza, bas nawet jakby zyskal troche wypelnienia ale jakos tak graja juz normalniej w porownaniu do poprzednikow a to najwyzszy model. Zie ten polot ja sie pytam. Zie ten dzwiek Grado co go wszyscy na calym swiecie fani Grado za ta dzwiecznosc kochaja. Iskry na srednicy juz ni ma. No i jeszcze nazwali je Professional Series. No to ja sie pytam ile to w studio wytrzyma. Dwa dwni ?
Staxy - to to Dziadki kupuja chyba do kompletu z single maltem. Nic dodac nic ujac. :))
Ortho - sluchawki dla ludzi z zapomnianej matplanety. Paszport do innego swiata, 30 lat wstecz :D
JVX DX1000 - bardziej rozsmarowac pomidorem tej srednicy to sie juz nie dalo ? :)
W5000 - niby to to wszystko ladnie gra, ale jak porownac do Grado to Panie z czym do ludzi. Slychac ze to to przestrzen ma jak klatce dla chomika i jakies takie bez zycia gluchawe wszystko jak sie do Grado porowna. Ladnie gra, ale klasa nizej.
Juz mi sie dalej nie chce :))