>> Piotr Ryka, 2010-09-10 20:44:53
W każdym razie u mnie na dużych triodach zamknięte GM grały znakomicie, czego i Tobie życzę.
Zatem przyjmijmy, że zamknięte słuchawki GM są świetne a Bejery T1, które z Benchmarkiem zagrały świetnie, są kompletnie do bani. :-) Przed chwilą podłączyłem zamknięte GM do dziurki amplitunera. Niestety, tego dźwięku, charakterystycznego raczej dla telefonów komórkowych (pisze to bez cienia przesady), nawet regulatory zmiany barwy i procesory DSP nie były w stanie wyprowadzić na prostą. Z tej samej dziurki CAL-e zagrały też kiepsko ale jakość dźwięku CAL i tak spacyfikowała German Maestro. Zastanawialiśmy się nawet czy GM nie są aby uszkodzone.
Z moich do doświadczeń wynika, że Benchmark paprze dźwięk ale systemów spapranych. W studio nagraniowym urządzenie ma być przeźroczyste a wszelkie audiofilskie ciepełka, których nie ma w nagraniu, załatwia się wtyczkami programowymi a nie audiofilskim czary-mary i hokus-pokus :-)
P.S. Uważam, że do takich zadań jakie pokazano na filmie, zamknięte GM nadają się znakomicie. :-)
http://www.gearwire.com/media/mb-quart-unbreakable-headphones-aes-vienna.wmv