Audiohobby.pl

Czego się spodziewać po staxach?

majkel

  • 7477 / 6103
  • Ekspert
28-05-2010, 17:12
Tak jest chrees. Coś jak czkawka po dużej ilości lichego żarcia. Występuje później w postaci niemiłych wspomnień czegoś, co gdy miało miejsce - było miłe.

mirhon

  • 438 / 5992
  • Zaawansowany użytkownik
28-05-2010, 17:33
>> Piotr Ryka, 2010-05-28 16:32:10
Na początek kup parę od Grobel Audio, bo te robione przez ruskich dla Staxa są na pewno lepiej selekcjonowane od tych, które ma RCM.

Rozmawiałem ze specem od lamp (namiar dostałem w RCM) i dowiedziałem się że z tą selekcją ruskich lamp dla staxa i potem sprowadzanie ich z Japoniii (wszystko via Grobel Audio) to jakaś  totalna ściema... i że nie ma czegoś takiego jak konkretne dopasowane lampy do Staxa. Trza ponoć samemu dobrać sobie lampki pod gust.


Jakie masz źródło? Jeżeli ostre, to słuchawki się jego ostrości nałykały i teraz grają inaczej.

Mam Myteka DAC96 + niewykwintne kabelki: IC XLR microfonowy za 30zł + zwykła sieciówka od PC.
Problem w tym, że to wszytko grało mi przez kilka dni super a potem z dnia na dzień zrobiło się ostrzej.
I raczej nie mam omamów słuchowych :-)

jjurek

  • 2067 / 6035
  • Ekspert
28-05-2010, 18:29
Patrząc na zdjęcia wnętrza SRM-006t II wydaje mi się, że jest to hybryda.
Sterowniki zbudowane są na tranzystorach.
Zazwyczaj sterowniki "robią dzwięk", więc nie ma sobie co głowy zawracać lampami końcowymi- wystarczą dokładnie sparowane.

Tak wygląda ogólny schemat całkowicie lampowego zasilacza  do elektrostatów:

nygus

  • 217 / 6091
  • Aktywny użytkownik
29-05-2010, 15:30
A ja wlasnie slucham NOS-ow 6cg7 Raytheona (Japan) i muszę powiedzieć że dają radę, są "cichsze" niż moje poprzednie lampy - lepsza przestrzeń.
(A co moich poprzednich marudzeń na brzmienie staxow itp. to najprowdopodobniej była wina optycznego złącza cyfrowego przy DAC-u)

---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
"it is just a ride" - Bill Hicks

mirhon

  • 438 / 5992
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2010, 19:03
>> Piotr Ryka, 2010-05-28 19:45:31
Nie znam Myteka, ale wygląda na to, że wina leży po jego stronie.

Zrobiłem sobie porównanie z Beresfordem, który uważany jest za dość ciepłe/misiowate źródło.
Była znacznie gorsza przestrzeń. Gorsza rozdzielczość. generalnie koc na wszystkim.
Niestety to co mi przeszkadzało przy Myteku czyli górna średnica dalej jest zbyt natarczywa również z Beresfordem. Przkładowo żeby powiedzieć o co mi chodzi podam przykład płyty Franka Zappy Apostrophe i kawałek Stink Foot. Wszelkie "s", "dz" są bardzo intensywnie akcentowane - to nie są sybilacje a raczej krótkie przeostrzenia. W pewnym momencie Frank cmoka i te cmoknięcia kłują w uszy niemiłosiernie niezależnie od tego czy jest to beresford czy mytek.
Cała reszta pasma (łacznie z basem), przestrzeń, separacja instrumentów, generalnie głosy ludzkie - wszystko jest bardzo naturalne - tylko te cholerne przeostrzenia coś jak jakiś pik w paśmie.
Po 4 czerwca będę robił zabawy z lampami.

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
29-05-2010, 20:12
Wyrzuć te stakXy i kup 7509 HD, nie ma problemu, nie ma przesotrzeń :-)

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
29-05-2010, 20:48
nygus ---> Cichsze? Sądziłem, że oryginalne lampy w SRM-006t (II) są IDEALNIE ciche? Czy się pomyliłem?



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

mirhon

  • 438 / 5992
  • Zaawansowany użytkownik
29-05-2010, 21:21
>> asmagus, 2010-05-29 20:12:14
Wyrzuć te stakXy i kup 7509 HD, nie ma problemu, nie ma przesotrzeń :-)

No way! Asmagus słuchaliśmy razem Twoich Sony i moich Denonów z mojego Beresforda i Twojego Swinga.
Uwierz mi Staxy dzieli przepaść w stos. do tego co słyszeliśmy na spotkaniu. Te przeostrzenia (nie na wszystkich nagraniach) to pikuś w stosunku do pozostałych zalet (w porównaniu do dynamików, które słuchałem).
Dla mnie lekkie złagodzenie i zaokrąglenie górnego środka to będzie przysłowiowa wisienka na torcie.
Nawet jeśli okaże się, że po prostu Staxy pokazują prawdę w nagraniu i nie próbują łagodzić (tak jak opisał to chrees), przynajmniej w mojej konfiguracji - nie mam mowy o powrocie do dynamików!.
Reasumują dla mnie nie ma powrotu do słuchawek dynamicznych a jeśli zmiana (kiedyś) to może na Omegi ;-) lub bardziej topowy wzmacniacz - oczywiście od Staxa :-)

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
29-05-2010, 21:48
Tak właśnie myślałem, że staxy zakładają klapki na oczy ;))))

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
29-05-2010, 22:02
Ja z kolei z przyjemnością posłucham konfiguracji, w której obecne będą jakiekolwiek słuchawki dynamiczne, która przekona mnie do zdjęcia klap z oczu. Na pewno takie istnieją, jak na razie jednak kombinacja/proporcja wad i zalet właściwych posiadanym przeze mnie słuchafonom jest jak dla mnie najlepsza z dotychczas słyszanych.





-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

asmagus

  • 4439 / 5653
  • Ekspert
29-05-2010, 22:07
I tak proszę pisać. Umysł (uszy?) trzeba pozostawić otwarty !!

Sim1

  • 1829 / 6068
  • Ekspert
29-05-2010, 22:22
>> chrees, 2010-05-29 22:02:05

Jest ta trzecia droga pośrodku ;) i zwie sie ortodynamiki. Te najlepsze modele _zbliżają_ się górą pasma do prezentacji elektrostatów. Zbliżają czyli to nie dokładnie to, ale nie sypie tak po uszach jak we wszystkich dynamikach, a dół ma kopa znanego z dynamików. Ale przestrzenność, precyzja i subtelność elektrostatów w zakresie góry jest możliwa do uzyskania ...tylko z elektrostatów :D.

chrees

  • 1657 / 6103
  • Ekspert
30-05-2010, 01:24
Może kiedyś zaspokoję swoją ciekawość do do ortodynamików kolego Sim1 :)
Mam taką gorącą nadzieję.


-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

nygus

  • 217 / 6091
  • Aktywny użytkownik
30-05-2010, 09:48
>> nygus ---> Cichsze? Sądziłem, że oryginalne lampy w SRM-006t (II) są IDEALNIE ciche? Czy się pomyliłem?

Nie wiem, moje Staxy jak kupowałem miały w środku GE. A do EH nie mam zaufania - mają kiepską trałość - ostatnio padły mi w wzmaku - szybciej niż EL34... a resztkę zaufania do nowych lamp straciłem, gdy w tym roku już druga EL-34 Tung-sol mi padła - straciła próznie i to nie grając.

---
"OBEY", "CONFORM", "MARRY AND REPRODUCE", "CONSUME", "WATCH TELEVISION"
"it is just a ride" - Bill Hicks

fallow

  • 6457 / 6074
  • Ekspert
30-05-2010, 12:54
Mnie tylko jedno zawsze zastanawia. :) Jak ktos ma jakis tam nowy zestawik, oczywiscie sytuacja ma miejsce kiedy jest odpowiednio hi-endowy. Cos nie pasuja, i wtedy zaczyna sie usprawiedliwianie w stylu - "no ale to taki dobry set, ze pokazuje przeciez po prostu prawde o nagraniu" :)))

Wiec innymi slowy, klasa i zacnosc jest tak wielka, ze widocznie "tak ma byc" :)) "z prawda sie nie dyskutuje" :)

Wiem wiem, zaraz mi tu ktos powie, ze wcale tak nie jest i kupujemy by bylo przyjemnie i to i tak jest nic w porownaniu do wszystkich zalet mimo wad.

Najciekawsze umiejetnosc Audiofila - to wykreowania takiej filozofii, aby te wady odbierac jako zalety :))