>> chrees, 2010-04-30 12:03:35
Jeżeli zaś podobają Ci się D2000 to masz najwidoczniej jasno ukierunkowane preferencje brzmieniowe; nie sądzę też byś potrzebował podpowiedzi z samego Krakowa, czy coś ci się spodoba czy nie ;P
To też nie do końca prawda. Denony do czego bym je nie wpiął (Beresfor, Mytek) grają w jednej płaszczyźnie.
Absolutnie nie odczuwam żadnego 3d, holografii czy zwał jak zwał. To jest przekaz typu góra, dół, lewo, prawo.
Brakuje mi odczucia głębi. To jeśli chodzi o scenę.
Po płytach testowych też widzę, że rozdzielczość też nie taka. Przykładowo znany kawałek chesky records Rebecca Pidgeon "Spanish harlem" - ja absolutnie nie słyszą żadnych różnic na tych "grzechotkach".
Wszystko się zlewa i podejrzewam za to właśnie Denony. DAC myteka to raczej zacne źródło.
Szukam czegoś co pokaże detale a jednocześnie nie zabije uszu sybilantami i agresywną górą.
Naturalny środek myślę (to ponoć mocny punkt staxów) że mi się też spodoba.
Martwi mnie jedynie ten bas... Wiem że nie ma wyjścia i trzeba posłuchać na własne uszy.
Ciekawe jest też to że są ludzie (nie tak mało) dla których zestaw 3050 jest lepszy nież 4040.
Dlatego m.in. nie chcę kupować w ciemno.
Powiedzcie mi jeszcze czy żeby posłuchać staxów na najbliżej mam ze Śląska do Pabianic?
http://www.q21.pl/category/sluchawki-zestawyCzy może jest jeszcze gdzieś bliżej? Google milczą w tej sprawie.
I jeszcze kwestia ceny. Czy w Grobel Audio ocipieli? Przepraszam za wyrażenie ale jak porównam choćby z UK to doprawdy nie rozumiem... o japoni nie wspomnę bo to inna bajka.