Mam wersje K271 mkII - na wypozyczeniu do testow. Wypozyczylem je tak ot z ciekawosci gdyz nie znalem wlasnie tej najnowszej wersji mkII. Bardzo fajne sluchawki. Nie mam porownania leb w leb do poprzedniej wersji wiec moge tylko gdybac z pamieci - ale pamietam, ze tamte mniej mi sie podobaly.
W tej chwili mam tez wypozyczone od kolegi Lavry DA11 - jest na sprzedaz i ze sklepu EMU 0404 USB i MOTU UltraLite MK3.
Chce ocenic czy jest sens pchac sie w cos takiego jak Lavry DA11 w kontekscie EMU0404 i MOTU.
Jak by nie bylo DA11 to juz konkretna suma a dostajemy jedynie sam D/A + wzmak sluchawkowy. Nic wiecej. Ani A/D, ani Phantoma, ani MIDI, ot sam DAC i to za konkretne pieniadze. EMU0404 ma swietny wspolczynnik mozliwosco do ceny, za to MOTU prezentuje sie na pewno wyraznie bardziej dojrzale. Poslucham sobie na spokojnie i ocenie, jest jeszcze troche ciekawego sprzetu w tym nowosci od Lexicona, Focursite czy Edirola/Rolanda - jest w czym wybierac a aktualnie poszukuje wlasnie jakiegos wygodnego zewnetrznego interface\'u audio, z tym ze mysle zdecydowanie bardziej o pelnym "interfejsie" niz tylko DACu.