Czytałem kilka wątków czy lepsze podłogówki czy monitory.
Sam się nie wypowiem. Miałem dwa lata monitory Mission V61 na stand-ach Mission (to były ostatnie modele robione w UK). Miałem mniejszy gabinet niż teraz i założyłem, że monitory postawię na szafkach.
Jak spróbowałem na stand-ach to przemeblowałem pokój :D Jedno jest pewne. Jeżeli monitorki w danym pokoju oferują duzo basu (a np. monitory DynAudio tak mogą mieć) to i tak trzeba je odsunąc od sciany czasami nawet na 1m (tylnej i 50 cm od bocznych).
Musisz sprawdzic ale moze się okazać, że nawet monitorki będziesz musiał wysunąć ... Dlatego przed zakupem KONIECZNIE trzeba wypożyczyć i posłuchać u siebie (i koniecznie kilka różnych).
Gdyby chodziło o wielkośc (ze niby monitorki zajmują mniej miejsca) to ja mam teraz w gabinecie Audiphysic Yara (wąskie podłogówki) i one są mniejsze niż większość monitorów na podstawkach.
A i tak z HEED OBELISK SI (amp) mają tak mocny i ładny bas dopiero odsunięte na min. 90 cm od sciany tylnej.
Zarówno monitorki jak i podłogówki mógłbyś tak ustawić, zeby słuchać w bliskim polu (tzn. w odleglosci od 1.75 do 2m od głosnikow a one od siebie odlegle od 2 do 2.4 m). Wtedy zminimalizujesz wpływ pokoju i mebli (jezeli zachowasz odleglosci od bocznych scian 50 cm i tylnych od 70 cm w górę).
Tu masz trochę o takim ustawieniu -> u mnie się sprawdziło :)
http://audiophysic.de/aufstellung/index_e.htmlCo do kreowania sceny, itp to testowałem monitorki, które dusiły się w moim ponad 20m2 gabinecie (Dynaudio i Konstruktora AudioPhysic-ów J.G -> takie monitorki wykładane kafelkami od środka ;) ) I one idealnie grały w salonie 34m2. Były stanowczo zestrojone pod pokój minimum 30m2.
Masz moją pochwałę, za to, że nie chcesz ustawiac kolumn za kanapą. Mam kilku znajomych gdzie kazdy element musi byc PIONEER lub SONY i kazdy za ponad 10k PLN. Do tego wielkie podłogówki wcisniete miedzy telewizor a szafę i miedzy 2 mebloscianki. Niestety rezultat jest opłakany ...