Hmm, to etui traktujemy jako podróżne, co innego jeżeli byśmy chcieli w domu trzymac, wtedy z drewna wolal bym całośc osobiscie, mozna w drewienku wypalić napisy, tak jak ma to miejsce na wódce dębowej(czy jakos tak).
Na futerale można wyszyć coś, wrazie zaginięcia wiadomo czyje to, chociaz wątpie by ktos chciał takie coś oddac :) :D jeszcze ze słuchawkami w srodku :D