Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

brodacz

  • 1780 / 3818
  • Ekspert
07-03-2015, 07:51
Hej elektrostatyczny Pawle nowe żarówki w domu to chyba znak że moc 580v jest z Toba.
:-)
« Ostatnia zmiana: 07-03-2015, 08:26 wysłana przez brodacz »

-Pawel-

  • 4724 / 5488
  • Ekspert
08-03-2015, 09:30
Elektrostatyczna strona mocy nie odstępuje mnie na ani na krok :)

Nowe żarówki graja troszkę chłodniej, bardziej przenikliwie i z większym detalem na średnicy, nastapiło też jakby większe oderwanie dźwięku od słuchawek (a już wcześniej było nie do przebicia) :)

brodacz

  • 1780 / 3818
  • Ekspert
14-03-2015, 10:22
Może jakiemuś elektrostatycznemu majsterkowiczowi się przyda:
http://www.head-fi.org/t/758880/stax-sr-sigma-headphones-one-side-no-sound

Cena chyba dobra a słuchawki niewatpliwie unikalne.

brodacz

  • 1780 / 3818
  • Ekspert
28-03-2015, 20:19
Szymon z piwem szedłem ale niestety skrzynkę masz pełną i dostać się nie idzie :-)

Krzysztof_M

  • 1469 / 5275
  • Ekspert
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Fatso

  • 290 / 4004
  • Zaawansowany użytkownik
14-05-2015, 14:21
Moja żona robi takie pod dowolne słuchawki. Mam gdzieś fotki innych modeli.
Po takim zabiegu słuchawki bardzo wygodnie spoczywają na głowie, nie powodując dyskomfortu.
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

Krzysztof_M

  • 1469 / 5275
  • Ekspert
14-05-2015, 14:29
Moja żona robi takie pod dowolne słuchawki. Mam gdzieś fotki innych modeli.
Po takim zabiegu słuchawki bardzo wygodnie spoczywają na głowie, nie powodując dyskomfortu.
Rozumiem, że bez tych ulepszeń dyskomfort występuje?
Jak do tej pory osobiście dyskomfortu nie doświadczyłem w żadnych Staxach za wyjątkiem pierwszej wersji 4070 z kolekcji Wiktora. I akurat dyskomfort nie dotyczył headpada.

Przecież ta wełenka będzie jeszcze mocniej grzać głowicę niż miękki skórzany paseczek.
Czyli może się przyczynić do obniżenia komfortu nawet.
Ale jest możliwość, że ja nie rozumiem mechanizmu jaki tutaj działa na korzyść wełenki.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

Fatso

  • 290 / 4004
  • Zaawansowany użytkownik
14-05-2015, 19:48
Generalnie ja mam tak, że w niektórych słuchawkach headband "parzy" mnie w czubek głowy. W Staxach rzeczywiście nie, ale np. w HiFiman czy Beyerdynamicach tak dokładnie było. Dorobienie wełnianego ochraniacza podniosło wygodę.
Wełna równomiernie obciąża czerep, no i w przeciwieństwie do skóry jest w pełni przewiewna, więc właśnie ogrzewanie się wyłącza.
« Ostatnia zmiana: 14-05-2015, 19:49 wysłana przez Fatso »
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

Krzysztof_M

  • 1469 / 5275
  • Ekspert
15-05-2015, 09:11
Fatso - rozumiem, czyli nie w Staxach te modyfikacje. Na ten przykład  AKG K701 dla mnie też zyskałyby na takiej wełnianej osłonce. Ich headband mnie w czubek głowy uwiera.
Przyznam, że pomysł mi się spodobał a i wykonanie u Ciebie bardzo ładne :)
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

-Pawel-

  • 4724 / 5488
  • Ekspert
17-06-2015, 20:43
Za nic nie chce wrócić balans w moich Omegach :( Stało się to niemalże z dnia na dzień, zaś po kilku dniach i nocach na zwartych pinach i około 60 resetach balans ani drgnął w kierunku pierwotnym. Słucham na rozjechanym potku, brzmienie bez najmniejszych zastrzeżeń.

A może to wina lamp w SRM?

brodacz

  • 1780 / 3818
  • Ekspert
17-06-2015, 20:54
Za nic nie chce wrócić balans w moich Omegach :( Stało się to niemalże z dnia na dzień, zaś po kilku dniach i nocach na zwartych pinach i około 60 resetach balans ani drgnął w kierunku pierwotnym. Słucham na rozjechanym potku, brzmienie bez najmniejszych zastrzeżeń.

A może to wina lamp w SRM?

zamień lampy z lewego kanału na prawy na chwilę a się przekonasz ale pewnie to nie one , moim zdaniem też żadne zwieranie pinów czy wkladanie i wyjmowanie wtyku też nie pomoże jedynie gniazdo sobie wyrabiasz.


« Ostatnia zmiana: 17-06-2015, 20:57 wysłana przez brodacz »

Fatso

  • 290 / 4004
  • Zaawansowany użytkownik
17-06-2015, 22:44
Za nic nie chce wrócić balans w moich Omegach :( Stało się to niemalże z dnia na dzień, zaś po kilku dniach i nocach na zwartych pinach i około 60 resetach balans ani drgnął w kierunku pierwotnym. Słucham na rozjechanym potku, brzmienie bez najmniejszych zastrzeżeń.

A może to wina lamp w SRM?
Kurczaki, może wilgoć? Spróbuj na noc do szczelnego worka z woreczkami osuszającami (choćby w pudełkach po butach powinieneś znaleźć) albo 2 garście ryżu do woreczka.
Te słuchawki nie umierały tak z dnia na dzień, coś musi być nie halo.
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

-Pawel-

  • 4724 / 5488
  • Ekspert
18-06-2015, 09:02
Tak zrobię.

Krzysztof_M

  • 1469 / 5275
  • Ekspert
18-06-2015, 10:30
Przetworniki 007 są hermetycznie zamknięte. Jeśli woreczki z ryżem i inne pomysły na wilgoć zadziałają to tylko w wypadku fizycznego uszkodzenia przetworników, które je rozhermetyzowało.

Zakładając, że słuchawki nie upadły, nie zostały fizycznie uszkodzone to wszelkie zabiegi, które tu są proponowane nie zadziałają bardziej niż witamina C na poziom zadowolenia z życia ;)

Najprawdopodobniej uszkodzeniu mógł ulec sam przetwornik na zasadzie wady fabrycznej, która ujawniła się po tak długim czasie (np. pokrycie membrany uległo degradacji albo jakiś paproch wewnątrz powoduje zwarcia i upływności).
Przetworniki z serii 007 są wyjątkowo trwałe i byłby to ewenement w tym wypadku.
Bez rozebrania i dokładnej analizy problemu ciężko wyrokować co w rzeczywistości im dolega :(
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

wiktor

  • 2503 / 5883
  • Moderator Działu Słuchawki
18-06-2015, 10:56
Paweł,

przede wszystkim nic nie rób pochopnie. Najpierw należy zdiagnozować usterkę. Wykonaj n/w czynności:

1. sprawdź, czy wszystko OK z źródłem sygnału.

2. sprawdź, czy wszystko OK ze wzmacniaczem.

3. podmień wzmacniacze.

4. sprawdź kabel w słuchawkach w miejscu wejścia do earcup przez poruszanie nim. Wystarczy, że jeden z kabli sygnałowych nie przewodzi i przetwornik grać będzie ciszej. To się zdarza.

5. w ostatnim etapie należałoby dostać się do muszli i "przedzwonić" kabel. Jeśli jest OK, to etap serwisowy u Pana Sebastiana.