LCD3 i Stax 009 bardzo podobnie graja,tak zwany miodzik i duzo szczegolow,teraz tylko zalezy od toru w jakim graja,moga byc zdania podzielone, ktore graja i dla kogo lepiej?
Tak koledzy!nikt nie porownuje elektrostatow do dynamikow, czyli sposobu ich grania,prosze nie robic sobie zarcikow!dla mnie LCD3 jako dynamiki graja najbizej Stax 009.
Chyba ze ktos prowokuje abym wyslal zdjecia w tych sluchawkach bo nie wierzy ze tam bylem i odsluchiwalem.
Jak ktos bardzo chce abym wyrazil swoje zdanie to dla mnie LCD3 graja lepiej i bardziej mi pasuja,ale to jest moje prywatne zdanie.
...
Mirek,
mam wiele sympatii do Ciebie i zaręczam Ci, że żadnych żarcików sobie nie robię.
Z tym, że LCD-3 mogą Ci się bardziej podobać niż SR-009, dyskutować nie będę. To kwestia gustu.
Zresztą, przez długi czas, sam zdecydowanie wolałem LCD-3 od SR-007MK1.
Dopiero niedawno się to zmieniło.
Potrzeba do tego było, dosyć niestandardowego zabiegu by, jak to określił mój kolega, "wybuchły dźwiękiem".
To prawda, że na obu słuchawkach jest mnóstwo szczegółów.
Moim zdaniem LCD-3 jeśli chodzi o ten aspekt, mimo wszystko, nie dorównują SR-009
Nawet wtedy, gdy są podłączone pod zaciski kolumnowe wzmacniacza.
Pisałem o tym doświetleniu, wydobyciu z mroku całej masy szczególików, gdy opisywałem ich granie, po podłączeniu poprzez przejściówkę, do zacisków kolumnowych Sli-80.
Ale w moim odbiorze, to dalej jest mniej, niż na SR-009.
Niemniej mogę się zgodzić, że istnieje jakieś podobieństwo, jeśli chodzi o szczegółowość grania.
Johny w sprawozdaniu z naszego spotkania napisał, że rozdzielczość LCD-3 jest bliska rozdzielczości 009.
Co by tam nie miał na myśli. :)
Ty doszukałeś się jeszcze tego "miodziku", który odebrałem jako stwierdzenie, że granie jednych i drugich, w twoim odbiorze, jest bardzo przyjemne dla uszu.
I to są te, zdaje się wszystkie, podobieństwa.
Mirek, ja też uważam, że charakter grania LCD-3 i SR-009, jest na tyle różny, że sformułowanie:
"
LCD3 i Stax 009 bardzo podobnie graja",
jest defakto nieprawdziwe.
Mimo, że później tłumaczyłeś, że nie porównywałeś sposobu ich grania, to dalej nie mogę się zgodzić z określeniem, że słuchawki te grają bardzo podobnie.
Ja uważam, że jak coś jest do czegoś bardzo podobne, to można to bardzo łatwo, ze sobą pomylić.
Przyznasz chyba, że nie sposób pomylić grania LCD-3, z graniem SR-009.
Zresztą będziesz tam jeszcze raz, już ze swoim Cary-m, to sprawdź to na spokojnie.
Liczę na twoje refleksje, z tego wielkiego testowania. :-)
Mirek, jedną rzecz mogę Ci podpowiedzieć. Porób w trakcie testowania notatki.
Z doświadczenia wiem, że później o wiele łatwiej jest opisać to wszystko, co się widziało i słyszało.
Dodam jeszcze, że pamięć ludzka jest zawodna.
Dlatego warto zapisywać. :-)