Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

brodacz

  • 1780 / 4040
  • Ekspert
09-12-2014, 11:48
Chciałbym jeszcze oficjalnie podziękować Stefanowi za urządzenie które dla mnie wykonał.Wcześniej nie dziękowałem ale po wizycie Roberta już mogę :-).
Stefan ,dzieki Tobie moje wlektrostaty grają jak nigdy dotąd ale jest jeden problem.Będziesz mi winien za połowe MK1 bo przez Ciebie znowu mam na nie chęć :-)
Im właśnie czegoś takiego trzeba.
A pracowników Staxa zapraszam do siebie aby posłuchali jak powinien grać wzmacniacz do ich słuchawek :-)
« Ostatnia zmiana: 09-12-2014, 11:50 wysłana przez brodacz »

Baele

  • 753 / 5326
  • Ekspert
09-12-2014, 12:45
W dalszym ciagu nie chcesz sie odniesc do Eurydyki ;-) , chyba ze to kryje sie w okresleniu wzmacniacze do staxow ;-)

Powiem Wam, ze koledzy w Rosji zbudowali chyba podobne urzadzenie, poniewaz ostatnio czytalem, ze po sesji porownawczej 009 i 007 doszli do wniosku, ze roznice zrobily sie tak male, ze wrecz nieprawdopodobne.
Wniosek, ktory tam sie pojawil byl jeden. 007 potrzebuja silnego wzmaka, zeby mogly sie rozwinac i niemal dorownac 009-om :-)))
Co wiecej, nie dotyczylo to wersji MKI !!!

stereomod

  • 33 / 4039
  • Użytkownik
09-12-2014, 19:24
A jak to połączenie LST i Cary by się miało do Blue Hawaii SE , oba klocki i kable to wydatek większy niż dedykowany BHSE . Czy ktoś na tym forum miał okazję go odsłuchać bo jakoś nie przypominam sobie relacji.

-Pawel-

  • 4739 / 5710
  • Ekspert
09-12-2014, 19:26
Z informacji jakie posiadam jedynym sensownym z hamerykańskich jest ten:

http://www.raysamuelsaudio.com/products/a-10

Niestety nie słuchałem :/

mirek10

  • 1221 / 4605
  • Ekspert
09-12-2014, 20:17
Pawel-jeden z naszych kolegow kiedys chwalil sie ze  mial taki wzmacniacz.

wiktor

  • 2503 / 6105
  • Moderator Działu Słuchawki
09-12-2014, 20:37
Wiktor
Czy porównywałeś LST-Accu z firmowymi wzmacniaczami Staxa (poza T2) ?



Włodku,

niestety nie. Porównania robiłem tylko ze wzmacniaczem Stax SRM - T2.

stereomod

  • 33 / 4039
  • Użytkownik
09-12-2014, 20:40
Według tego porównania wzmacniaczy elektrostatycznych A-10 nie zrobił wrażenia. http://www.innerfidelity.com/content/listening-great-headphone-amplifiers-and-stax-sr-900
 

mirek10

  • 1221 / 4605
  • Ekspert
09-12-2014, 21:01
Steromod-BHSE to tylko wzm do elektrostatow z USA w cenie podstawowej  kiedys pamietam ponad 5000$+clo/podatek/przesylka to chyba razem 7500$ i czekasz po zamowieniu jego okolo 2-lata(uzywanego dostac trudno)
Cary 300B to integra do wszystkich sluchawek a teraz z LST do elektrostatow rowniez, jak to sorawdzil kolega Brodacz graja super.
Cena Carego 300B nowego to 5000eur+LST 1500eur=6500eur+kabel?Brodacz podpowie lepiej ile ten dobry kabel bedzie kosztowal.
Uzywany Cary 300B to wydatek 2000-2500eur+LST=3500 do 4000eur ,ale mamy tor ktory gra ze wszystkimi rodzajami sluchawek, jak rowniez napedza fantastycznie kolumny wysokoskuteczne,juz lepiej byc nie moze.

brodacz

  • 1780 / 4040
  • Ekspert
09-12-2014, 21:17
A jak to połączenie LST i Cary by się miało do Blue Hawaii SE , oba klocki i kable to wydatek większy niż dedykowany BHSE . Czy ktoś na tym forum miał okazję go odsłuchać bo jakoś nie przypominam sobie relacji.

BHSE i WooAudio do toru z LST porównywali chyba Stefan i Cortazar.Znajdziesz ich wpisy wcześniej.
Niewątpliwy plus zestawu LST/wzmacniacz czy końcówka mocy nad wzmacniaczami amerykańskimi to możliwość dowolnego kreowania brzmienia poprzez dobór wzmacniacza lub końcówki których na rynku jest setki.
W przypadku amerykańców których nie ma nawet gdzie odsłuchać kupujemy dane uformowane brzmienie.Jak się nie podoba to trza sprzedawać.
Minus natomiast to dodatkowy koszt którym jest kabel głośnikowy który w tym zestawie gra ale to może być i plus bo można nim też w jakiś sposób dopasowywać brzmienie.

LST można też zamówić w wersji z małymi trafami co obniża jego koszt o chyba połowę.
« Ostatnia zmiana: 09-12-2014, 21:20 wysłana przez brodacz »

ductus

  • 1247 / 5050
  • Ekspert
09-12-2014, 22:14
To bardzo ciekawe wszystko co piszecie, LST jest takim kluczem wytrychem do wszystkich znanych na rynku wzmacniaczy i ja sam nie jestem w stanie nawet ułamkowo sprawdzić z czym ten adapter współpracuje - dla mnie - najlepiej. Obecnie jest to Octave. Sądzę, że powinienem spróbować pre Octave tzn. HP 500 SE z moją końcówką.
Wiktorze, kabel głośnikowy używam identyczny jak Twój - inakustik. Być może należy trochę poeksperymentować z okablowaniem.
Brodacz: Ciekawe uwagi do różnic w kablach. Ale - nie każdy drogi kabel to droga do sukcesu. Lepiej pożyczyć w handlu kilka czy kilkanaście i rozsądnie wybrać.
Mirku, zachwycasz się lampą 300B. Coś jest na rzeczy, bo miałem od Cortazara przez pewien czas słynną Uchidę na tych lampkach i grała, oj grała... Co prawda z moim LCD2, ale słyszałem też z  Abyss AB-1266.
Mimo wszystko wolę staxy... 

Fatso

  • 290 / 4226
  • Zaawansowany użytkownik
10-12-2014, 07:34
Według tego porównania wzmacniaczy elektrostatycznych A-10 nie zrobił wrażenia. http://www.innerfidelity.com/content/listening-great-headphone-amplifiers-and-stax-sr-900
Według tego samego pana, Beats Solo2 to najlepsze słuchawki portable do 200$.

Prędzej mi pryszcz na oku wyrośnie niż uwierzę w to co tam jest napisane...
To co powyżej napisałem to moje zdanie na dzień w którym je wygłosiłem. Dzisiaj mogę mieć już inne przekonania, zgodnie z zasadą, że tylko krowa się nie myli. I nie możesz mieć o to do mnie, drogi użytkowniku, pretensji. Jeśli zaś zawiodłeś się na moim braku stałości w przekonaniach, to trudno.

ductus

  • 1247 / 5050
  • Ekspert
10-12-2014, 09:54
Chciałbym jeszcze oficjalnie podziękować Stefanowi za urządzenie które dla mnie wykonał.Wcześniej nie dziękowałem ale po wizycie Roberta już mogę :-)...
Dziękuję za podziękowanie ;) Właściwie tego LST to ja tak rozdaję, żeby zobaczyć po ludziach z czym najlepiej gra i samemu nabyć ten najbardziej optymalny wariant wzmocnienia. Hehe...
Jeszcze dużo wrażeń przed nami.
A tak jak przewidujesz, wzmacniacze nie staxowskie wyciągają z 007MK1 nieporównanie więcej.

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
10-12-2014, 13:19
Zdecydowałem się na zasilanie moich elektrostatów przez LST i wzmacniacz go prowadzący.
Gra to tak jak jeszcze elektrostatów nie słyszałem.Niesamowicie rozdzielczo,szczegółowo,dynamicznie i z pierdolnięciem.To znaczy słyszałem elektrostaty tak grające bo to prócz ostatniego ich cecha rozpoznawcza lecz nie sądziłem ,że można jeszcze lepiej.
Wiekszość wrażeń które opiosałem po pierwszych odsłuchach LST sie potwierdziło więc chyba nie będę się powtarzał i zanudzał.Dodam jeszcze ,że scena jest większa i oddaliła się jeszcze bardziej od głowy a jej czytelność sprawia jeszcze większe wrażenie widzenia ,nie tylko słyszenia.

dodam kilka fotek,jak to zwykle u mnie bywa w super jakości :)



Przemek gratulacje teraz masz już najlepszy zestaw do elektrostatycznych i dynamicznych słuchawek super się prezentuje.

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
10-12-2014, 13:23
Zafascynowany brzmieniem Cary300/LST wybrałem właśnie to rozwiązanie...to już pisałem ,pisałem również ,że jeszcze będę szukał czegoś lampami aby dopasować brzmienie całkowicie do siebie.
Jak słuchałem sobie tego i Eurydyki w brzmieniu Cary/LST brakowało mi ciepełka,klimatu a trochę przeszkadzała rozjaśniona i zapiszczała czasami góra.
Słysząc to jednak nie zwątpiłem i pomimo to wybrałem właśnie ten zestaw gdyż od razu słychać było jego ogromny potencjał a te wady- wiedziałem ,że lampami mogę to zmienić bo sobie myśle że to musi być jakieś niewpasowanie gdyż Cary tak nie gra.Porównywałem go już z wieloma wzmakami i nawet przy Accuphase czarował średnicą,głebią,ciepłem i klimatem.Mówie sobie-albo coś jest nie tak albo LST coś mi tu wnosi i rozjaśnia i wysusza tą góre,Cary 300 tak nie gra.

Sprawę odłożyłem na następny rok.

Żeby poznać to co teraz mam,ten nowy system zasilania elektrostatów muszę dokonać jeszcze kilka porównań myślę sobie więc dzwonie do Roberta.Wpadaj ze swoim SLi80 mam już LST i coś jest na rzeczy.Robert zapytał tylko co jeszcze wziąć ( jak bym mu powiedział to by nawet pół chałupy przyniósł :-) ).Weź może jakiś kabel głośnikowy bo ten mój do porównań się nie nadaje bo nie jest zarobiony i przepinanie tych gołych drutów tylko będzie nas wkurzać mówię.
Robert wpadł z Carym 80 i zabrał swoje mega głośnikowce,cważą chyba ze dwie tony :-).Były to : Purist Audio Designe Venustas oraz Straight Wire Crescendo 2.
Podłączyliśmy SLI80 niech się grzeje,rzuciłem jeszcze ostatni raz uchem na mojego Audioquest Type 8 i podłączyłem Straight Wire bez większych oczekiwań głównie aby było wygodniej przepinać wzmaki.
Właczam płytę a tu jak pięknie to zagrało,jaka piękna góra,jaka głębia i ciepełko i magia.Bas też uległ znacznemu polepszeniu.Pokiwałem tylko znacząco głową -no ,teraz słyszę CAD 300SI takiego jakiego znam,takiego jakiego pokochałem.
To co miałem "naprawiać"za pomocą lamp zniknęło jak za pomocą czarodziejskiej różdzki.Ale radość ,a co z piekne brzmienie.Podpieliśmy Purist Audio i znowu pięknie gra.Trochę inaczej niż Straight Wire ,bardziej szczegółowo ale nie tak ciepło ale nie ma śladu po tym jazgocie Audioquest Type 8 który przy nich tak właśnie brzmi kładąc nacisk na poerwszy plan wyostrzając go i wysuszając.
Wracam na Type 8 aby się upownić i nie mam najmniejszych wątpliwości przy tamtych nie gra wogóle.

Ok,SLI80 sie już rozgrzał więc wpinamy LST do niego.Osłupiałem i za głowę się złapałem.Co za brzmienie,jaka energia,jaka barwa żywa.Jaka werwa i chęć do grania.Tu nie był niedopowiedzeń i czarowań,po prostu super.
Nutki wręcz chciały wyskoczyć mi z pokoju i pokazać się całemu światu,patrzcie jakie jesteś piękne jakie kolorowe i możemy wszystko.Prężyły pierś i grały jak młody Bóg :-).

Cary 300 zagrał inaczej,dostojniej i pełniej.Głebiej,cieplej i z wieloplanowościąmi,bardziej trójwymiarową sceną i bardziej uwodzicielsko.
On to spacer pieknym jeśiennym popołudniem po parku,nakłania do refleksji i zadumy a klorystyka koi zachwyca i czaruje,uspokaja,wycisza i relaksuje.
SLI80 to spacer po tym samym parku lecz w letnie południe.Wszystko takie piękne i kolorowe aby biegać i cieszyć się naturą i jej barwnymi.

Cary trzysta choć mniejszy to on jest starszym i bardziej doświadczonym bratem i to słychać.
SLI to młody piękny człowiek,zachwyca swą sprawnościa i wyglądem od pierwszego wejrzenia.
CAD to dojrzały człowiek którego piękno żeby dostrzec trzeba usiąść i zasłuchać w jego opowieści której SLI jeszcze nie zna.To jak moi dziadkowie gdy przyjeżdzalismy na wieś na wakacje.Nie chciałem za bardzo z nimi siedzieć bo na dworzu trzeba było w piłe grać z kuzynami i po lesie i polu biegać.Lecz wieczorem przy kolacji tak pięknie opowiadali o dawnych czasach że zasłuchany aż buzie otwierałem.Wydawało mi się wtedy że Babcia wie wszystko i na wszystko ma radę.Taki jest właśnie Cary 300 dostojny i dojrzały chciałoby się powiedzieć ,że kiedyś był tym młodym SLI80.
I pomyśleć ,że odblokowały to kable głośnikowe Roberta.

Żaden wzmacniacz Staxa nie może marzyć nawet o taki brzmieniu.Pomimo swych róznych brzmień wzmacniacze te dają brzmieć elektrostatom wybitnie,nie są to już tylko słuchawki do poduszki.

Przemku jeszcze jesteś w audiofilskim stanie więc na obiektywny opis trzeba poczekać :)
Ale trzeba przyznać robi ten zestaw wrażenie nic tylko słuchać.
Ale zaraz zaraz dziurka w Carym jest nieużywana jak to toć to zaniedbanie hihi....
Pozdrawiam Marek

MAG

  • 2398 / 6092
  • Ekspert
10-12-2014, 13:26
Wiktor
Czy porównywałeś LST-Accu z firmowymi wzmacniaczami Staxa (poza T2) ?



Włodku,

niestety nie. Porównania robiłem tylko ze wzmacniaczem Stax SRM - T2.

Wiktor
To porównanie jest konieczne i potrzebne wniosło by do tematu pewną jasność i poznalibyśmy odpowiedzi na pytanie czy warto?
Oczywiście gratuluję Wiktorze LST pasuje idealnie do Accu i nawet ma napis dedykowany widać że w przyszłości nic w Twoim zasilaniu się nie zmieni, fajnie się to wszystko zgrało i wygląda jak milion dolarów.

Pozdrawiam Marek
« Ostatnia zmiana: 10-12-2014, 13:36 wysłana przez MAG »