Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

asmagus

  • 4439 / 5652
  • Ekspert
15-03-2014, 11:23
Jeśli Stax wypuści "top class" wzmacniacz, to niezależnie od tego jak będzie "grał", jest skazany na sukces. Od lat na forach czyta się tylko... "ach gdyby Stax w końcu zrobił ten wzmak..."

wiktor

  • 2503 / 6103
  • Moderator Działu Słuchawki
15-03-2014, 17:42
>> asmagus, 2014-03-15 11:23:51

Też tak myślę. Dwa lata temu, złożyłem u Pana Kienitza, a Pan Kienitz w Stax Japonia, zamówienie na pierwszy egzemplarz wzmacniacza "top class".

Rzeczywiście jest luka w ofercie wzmacniaczy do elektrostatów, zwłaszcza w UE. Jeszcze w USA coś tam mogą kupić, przetestować i naprawić. My, w Europie, to albo DIY, albo w ciemno lepiej opakowane DIY, na przykład BHSE.

Krzysztof_M

  • 1552 / 5495
  • Ekspert
15-03-2014, 20:41
Jeśli ten nowy topowy wzmacniacz ma być wierny zasadom Hi-Fi to za żadne skarby nie może zmieniać grania słuchawek tak by doszło do zmiany ich charakteru.
Oczywiście ta rozmowa to jak dzielenie skóry na niedźwiedziu, nie mamy pojęcia co planują inżynierowie Staxa.

Ale 009 nie zmieniły charakteru pod wzmacniaczem Orfeuszowym ani pod T2 - grały po swojemu z odpowiednią ilością różnic między wzmacniaczami.
Jednak nie ma mowy o tym by podpinanie ich do tych wzmacniaczy zmieniało ich charakter.
Więc nowy wzmacniacz Staxa też tego nie zrobi.
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

asmagus

  • 4439 / 5652
  • Ekspert
15-03-2014, 22:11
>> wiktor, 2014-03-15 17:42:06
(...) Dwa lata temu, złożyłem u Pana Kienitza, a Pan Kienitz w Stax Japonia, zamówienie na pierwszy egzemplarz wzmacniacza "top class". (...)

Trzymam kciuki by się udało!

Co do samego wzmaka, nie jestem żadnym wielkim audiofilem, a i doświadczenie mam ograniczone, ale gdy słuchałem u Ciebie SR009 z Orfeuszem to była różnica między takim zestawieniem a zestawieniem ze wzmacniaczami Stax, które nam towarzyszyły. Te różnice trudno mi zdefiniować było wtedy precyzyjnie (jakby większa przestrzeń, lepsza separacja i artykulacja) i teraz nie jest łatwiej, ale nie było zmiany charakteru słuchawek a raczej podkreślenie pewnych ich cech. Tego oczekiwałbym - w teorii - po nowym dziecku Staxa.

asmagus

  • 4439 / 5652
  • Ekspert
21-03-2014, 08:43

asmagus

  • 4439 / 5652
  • Ekspert
21-03-2014, 08:48
Dodam że słuchawki kosztują około 750$ a wzmak około 1800$

  • Gość
27-03-2014, 02:10
Oryginalna nazwa.. :D http://www.head-fi.org/t/648624/king-sound-emperor-new-electrostatic-headphones

 Czy ktoś mógłby porównać Fostexy T50RP do jakiś dynamików ? jaki to poziom ?

Krzysztof_M

  • 1552 / 5495
  • Ekspert
27-03-2014, 19:46
Z rozkoszy to ten testujący nie umarł przy nich :-( Czyli raczej średnie, ewentualnie średni wzmacniacz firmowy.
Do innego nie mógł ich podłączyć ponieważ wymagają one niższego napięcia polaryzacji (450V a nie 580V jak u Staxa).
α β Σ Φ Ω ℧ μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ −

pastwa

  • 3826 / 6103
  • Ekspert
29-03-2014, 21:50
Sluchalem wczoraj slawetnych 009 i musze powiedziec, ze bylem bardziej rozczarowany (niz zachwycony) ich poziomem grania, spodziewalem sie znacznie, a to znacznie wiecej. W moim mniemaniu, produkt dla wielbicieli Staxa, zwlaszcza za te pieniadze, bo muzycznie daleko mu do wybitnosci.

Samuel

  • 117 / 4202
  • Aktywny użytkownik
29-03-2014, 22:06
a co było dla nich kompanem? w przypadku tego modelu najwięcej zależy od wzmacniacza

Bednaar

  • 556 / 6062
  • Ekspert
29-03-2014, 22:17
Pytanie laika: jedyne słuchawki elektrostatyczne, z jakimi miałem styczność tzn. możliwość odsłuchania to Jecklin Float. Czy stanowią one typowy, reprezentatywny przykład grania dla elektrostatów?

pastwa

  • 3826 / 6103
  • Ekspert
29-03-2014, 22:19
To byl wzmacniacz firmy Stax SRM-727 (zatem ich wlasny wyrob, chyba nawet dedykowny tym sluchawkom, z racji braku czegos zupelnie innego) oraz za zrodlo robil Naim CDX2. Nie napisalem ze gralo zle, ale mnie w zadnym stopniu nie porwalo, w sumie, to nie mialbym najmniejszego bolu aby przejsc (zamiast krolewskich Staxow) na swoje GS1000 z tanim wzmacniaczem hybrydowym.

  • Gość
29-03-2014, 23:39
Możesz coś więcej powiedzieć o dźwięku wydobywającym się z SR009? Widziałem jakąś recenzję gdzie recenzent określił go wręcz jako "obezwładniający". Co takiego było w nim że się nie spodobały? Wiem że niektórzy posiadacze chwalili sobie brzmienie ale raczej nie z tym wzmacniaczem...  

Tak w ogóle to gdzie w Polsce można odsłuchać SR009? We Wrocławiu dałoby radę?

Samuel

  • 117 / 4202
  • Aktywny użytkownik
30-03-2014, 00:01
SRM-727 to zły kompan; problem z tymi słuchawkami polega na tym, że nie ma do nich seryjnie produkowanego, firmowego wzmacniacza; pozostają tylko "zamienniki", z których najlepszym jest blue hawaji - ale ja tego na oczy nie widziałem