Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

mirek10

  • 1221 / 4604
  • Ekspert
04-12-2013, 08:08
To dziwne ze tak tanio mozna kupic Staxy 009 w Japoni- 2458eur+przesylka+clo itd=3300eur
http://www.pricejapan.com/front/e_good_info.php?code=1048&category=10
http://www.pricejapan.com/front/e_main_page.php

mirek10

  • 1221 / 4604
  • Ekspert
04-12-2013, 08:56
Grobel Audio sprzedaje Stax 009 za 4900eur!!!!! to jest 1600eur wiecej niz sprowadzane z Japoni z wszystkimi oplatami(clo+podatek+przesylka) ,czyli +50% nazutu od oficjalnej ceny!nie mowiac z jakim dyskontem dostaje od producenta, o zgrozo,to ta gwarancja tak duzo kosztuje?taka tez gwarancje mamy w Japoni ,tylko trzeba wyslac w razie uszkodzenia!

Gustaw

  • Gość
04-12-2013, 09:32
Wow ! :-)

Mirku! Po co śledzisz takie duperele jak ceny mając przecież najlepszy zestaw słuchawkowy na świecie? Nie lepiej posłuchać w tym czasie muzyki?

Sim1

  • 1829 / 6068
  • Ekspert
04-12-2013, 09:43
>> Gustaw, 2013-12-04 09:32:25

A da się za pół ceny? ;)

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
04-12-2013, 10:31
Cena 10.000zł jest realna. To już taniej jest tam polecieć i kupić czy skorzystać z pośrednika na miejsca lub znajomego.

Corvus5

  • 2596 / 5571
  • Ekspert
04-12-2013, 11:21
Nie znam ceny polskiej, ale może być podobna lub wyższa, bo w końcu mamy ponad 4 razy wyższy podatek VAT niż w Japonii. Siedziba Audeze to Kalifornia?

Gustaw

  • Gość
04-12-2013, 13:44
Mirku,

Tak jak istnieje stosunek jakości dźwięku reprodukowanego przez słuchawki do ich cen słuchawek tak samo istnieje stosunek ilości wpisów do ich jakości. Mogę oczywiście być w błędzie ale wydaje mi się, że w Twoim przypadku ten stosunek nie jest zbytnio korzystny. To tak apropo\'s trolingu.

Dlatego uprzejmie sugeruję aby już nie brandzlować się tymi cenami, tylko popisać o czymś faktycznie interesującym jak n.p. o konstrukcji słuchawek, optymalizacji systemów lub o samym dźwięku.

MAG

  • 2398 / 6091
  • Ekspert
04-12-2013, 18:18
Mam prośbę do Was weźcie udział w pewnym doświadczeniu.

Chciałbym aby udział potwierdzili zainteresowani tym doświadczeniem

Część 1.

odsłuchajcie sobie płytę ze zdjęcia


Zapewniam wiele się wyjaśni w kolejnych odsłonach tylko nic nie kombinujcie słuchajcie i zgłoście swój udział.

Widzę że tylko Robert był ciekaw tego doświadczenia ok Robert posłuchaj i zoacz ten koncert na YT

To oryginalna wersja chciałbym abyś porównał ogólny sposób prezentacji nie zagłębiając się w jakość nagrania .

Umiejscowienie instrumentów , scena itd



Czy jest jakaś kolosalna różnica?




>> MAG, 2013-12-03 11:03:16
Jestem w stanie na ww przykładzie w prosty sposób wytłumaczyć to że na koncercie nie jest możliwy odbiór/percepcja/ całego zdarzenia muzycznego w jakiś zamkniętych ramach coś takiego nie istnieje .


Jak zauważyliście na filmie Eric Clapton wraz z innymi muzykami posadowieni są po środku studia .
Publiczność zasiadła wokoło sceny .

Inżynierowie dźwięku sprzedali nam materiał złożony przez nich w najbardziej zjadliwej wersji.
Możemy się zastanawiać hmm... tak ale ludzie na koncercie mieli lepszy wgląd w barwę w klimat nie wspominając o dynamice!!! że na CD dostajemy z tego resztki .

Ok tylko zauważcie że ten koncert nie jest stricte akustyczny jest to koncert akustyczny ale nagłośniony przez wzmacniacze i zestawy odsłuchowe jak i zestawy nagłośnieniowe.

Jestem zdania że publiczność miała podobne doznania , możliwe że akustyk puścił z miksera na główne zestawy to co my mamy na płycie , mieszało się to z poszczególnymi odsłuchami ale raczej nieznacznie.

Załóżmy że brakło prądu jaka jest percepcja całości muzykowania kiedy siedzimy z prawej strony a jaka z lewej czy byłby inny odbiór gdyby siąść po środku?

chcę tyko zauważyć i dać wszystkim ortodoksom którzy piszą o stereofonii do myślenia że nawet na koncercie jest , może być inaczej .

Punkt słyszenia zależy od punktu siedzenia;)

Większe zmiany mogą występować na koncercie jak zmiana na kolejne słuchawki lub klocki zestawu.

Kiedyś po koncercie Antoniny Krzysztoń (wspaniały koncert bez prądu) kupiłem płytę i w domu zasiadłem wygodnie w fotelu założyłem elektrostaty 007 potem szybka zmiana na 404 znów tym razem założyłem CD 3000 nic nie pomagało płyta była tak źle nagrana że już po nią nie sięgnę .





Soundman

  • 775 / 4228
  • Ekspert
04-12-2013, 18:50
Ciekawy temat z odbiorem koncertów na żywo i tym co mamy na płytach. Myślę że jest podobnie jak z odbiorem meczu piłkarskiego. Ten kto siedzi na wysokich trybunach, ledwie widzi małe figurki piłkarzy ale czuje atmosferę piłkarskiego święta i nawet może nie do końca śledzić co się dzieje na boisku. Ten co siedzi przed TV ma wszystko jak  na dłoni, widzi rysy i grymasy każdego piłkarza, nie mówiąc o tym że zobaczy owłosioną łydkę w jakości HD. Kto więcej odbierze z tego meczu?
Podobnie jest z tym koncertem Claptona, to co mamy podane na cd, to jakby przekaz słuchacza siedzącego idealnie po środku widowni , w samym centrum akcji, przed muzykami. A przecież jak widać na widowni niektórzy siedzą sporo z boku i dosyć daleko. Czy oni mają równie idealny odbiór jak ja siedzący w fotelu ze słuchawkami?
Jednak do tego trzeba dodać osobisty odbiór na żywo, emocje itd. Myślę że osobisty odbiór muzyków zawsze dostarcza więcej emocji, choćby nawet w gorszym miejscu odsłuchowym.

Robeeert1

  • 722 / 5739
  • Ekspert
04-12-2013, 19:06
Odpowiadasz na wpis
>> MAG, 2013-12-04 18:18:15
Mam prośbę do Was weźcie udział w pewnym doświadczeniu.

Jak widać koncert jest unplugged tylko z nazwy. Do każdego instrumentu jest osobny mikrofon, potem zapewne składane w jedna całość, i jak ma się tam wytworzyć naturalna scena?

A wielkie składy orkiestrowe jak są nagrywane? Np. weźmy płyty Sol Gabetty -  posłuchajmy i potem pójdźmy na koncert na żywo. Takiej pojedynczej wiolonczeli w ogóle nie słychać w tle wielkiej orkiestry, jak ma się naturalna scena wytworzyć, jak jeden mikrofon jest  przy wiolonczeli, drugi przy skrzypcach, trzeci tu a czwarty tam.. itd. ?

To samo w przypadku  harfy, spróbujcie ją usłyszeć kiedy gra razem z orkiestrą - impossible.
 Mam takie płyty gdzie harfa gra z wielką orkiestrą i słychać ją bardzo dobrze.. czyli składy i jeszcze raz składy...
Pytam ponownie? Jak wytworzyć scenę, o którą tak wszyscy walczymy? Umiejętnościami realizatora? Nie sądzę.








.johny

  • 98 / 4038
  • Użytkownik
04-12-2013, 20:34
>> mirek10, 2013-12-04 11:26:08
Mag-wiem ze jak ktos kupil drogo sluchaki w Europie, to teraz taki temat go drazni,ale akurat tu piszemy o wszystkim co zwiazane ze sluchawkami ,tak ze wybacz ,ale uwaga nie na miejscu,akurat nie mozesz zwracac komus uwagi o czym moze pisac i jakie watki ma nowe otwierac,przesadziles kolego!!!!zaczynasz trolowac.

Mirek jako gospodarz tego wątku powinieneś świecić przykąłdem. ... Tak?
Jakoś marnie Ci to idzie, takie odnoszę wrażenie, jak się mylę popraw mnie.
Pisz cos o dźwięku a nie o tych super okazjach i innych duperelach za 50% ceny. Po co? To jest miejsce do tego?
Nie drażni nikogo że ,,przepłacił,, i wątek jest mu nie na rękę, jedynie może niektórych drażni Twój sposób ,,bycia,, na forum.
Mag +


pozdr

.johny

  • 98 / 4038
  • Użytkownik
04-12-2013, 20:46
>> Robeeert1, 2013-12-04 19:06:35
,,Pytam ponownie? Jak wytworzyć scenę, o którą tak wszyscy walczymy,,

Mam jedną a płytę Miles Davisa nagraną mono ( jeden mikrofon) Oczywiście dźwięk wydobywa sie z dwóch kolumn.
Cała muzyka dociera z jednego punktu ale słychac dokładnie kazdy instrument. Na początku jest zdziwienie, lecz po krótkiej akomodacji słuch jest to nawet bardzo przyjemne uczucie tak słuchać. Całosciowo wydaje się to bardzo naturalne i bliskie temu co słyszymy na koncercie akustycznym  słuchając z około 10-15 m od sceny.

MAG

  • 2398 / 6091
  • Ekspert
04-12-2013, 22:37

>> .johny, 2013-12-04 20:46:03
>> Robeeert1, 2013-12-04 19:06:35
,,Pytam ponownie? Jak wytworzyć scenę, o którą tak wszyscy walczymy,,

Czy jest możliwe oddanie w słuchawkowych eskapadach naturalności sceny obrazu muzycznego ?

Tak jak najbardziej tylko nagranie musi być zarejestrowane w odpowiedniej technice ustawienia mikrofonów.

Najlepsze nagrania są przy użyciu 2 mikrofonów Johny napisał o mono ja mam takie nagranie full track nagrane na magnetofonie profesjonalnym i tam występuje coś wspaniałego kurcze jak słucham tego nagrania czy to na słuchawkach czy na zest głośnikowych jest zawsze jedna rzecz która powala to naturalność przekazu. Sam kiedyś nagrywałem na podobnej maszynie odgłosy domowników wcale nieświadomych że są nagrywani takie doświadczenia dają wielką szkołę i uczą rozumieć pewne kwestie związane z rejestracją samą techniką dają wgląd w ocenę materiał nagrany a oryginał .
Wiem kwestia użytych najlepszych kabli , mikrofonów itd możliwe że nie są to rzeczy z najwyższej półki ale czy zawsze na koncertach i w nagraniach używano sprzętu o najlepszych parametrach niestety nie.

Technika analogowa zapisała się w historii audio czy tego chcemy czy nie musimy być świadomi że pewne nagrania były robione w prosty sposób.

Zobaczcie zresztą na tym przykładzie

&list=FLXLRGqmvJ1VPfvK-5DcdFMA&index=11

A żeby nie było że nie na temat napiszę że dzisiaj słuchałem z taśmy ale na Lambdach :)







Soundman

  • 775 / 4228
  • Ekspert
05-12-2013, 18:43
Same słuchawki tylko, ciekawa sprawa...niższa cena będzie. Cena pewnie koło 20/30tys....?