te słuchawki są bardzo podobne do piezoelektryków pionnera SE 700 które posiadam.
Pioneer pierwszy zaczął produkować takie słuchawki jednak nigdy nie obiło mi się o uszy aby inne firmy słuchawkowe piezoelektryki robiły.
pionnery mają znamienowo mieć 3 wolt a max 30v.
wydaje mi się że te słuchawki są klonem właśnie Pioneerów, kabel ma identyczny oplot, kratka taka sama, mocowanie tej kratki tak samo, pady takie same. różnice są kosmetyczne, ja obstawiam że to są piezoelektryki.
moim zdaniem słuchawki tego typu najlepiej wypadają w muzyce klasycznej, rocu progresywnym.
Do popu czy metalu nie nadają się wcale. nie zrobią spektaklu dźwiękowego.
średnica jest strasznie szczegółowa i miła dla uszu, natomiast bas jest w stylu AKG 601. góra bardzo specyficzna.
Z pewnością słuchawki mogą nas oczarować w nagraniach pinkfoydu czy Vangelisa.