Przejęcia firm przez CH są na porządku dziennym. Stax po pierwszej plajcie w 90-ch latach przeszedł z rąk rodziny do rąk inżynierów zatrudnionych w firmie, potem poszedł na giełdę. Wydaje się, że przez tą sprzedaż firma zachowując swoją filozofię, markę i pozycję, zasilana kapitałem chińskim, będzie w stanie rozwinąć się. To nadzieje, a obawą byłoby powstanie jakiegoś chińskiego braciszka pordukującego e-staty w oparciu o technologię firmy. Prawdopodobna będzie to chyba masówka w segmencie 003 - 005. Górna półka pozostanie w JP, sądzę.