Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

Robeeert1

  • 722 / 5717
  • Ekspert
24-08-2011, 23:54
Majkel,
Różice są i Ty najlepiej o tym powinieneś o tym wiedzieć? :-))))

pozdrawiam Robert

Robeeert1

  • 722 / 5717
  • Ekspert
25-08-2011, 00:09
Majkel
23:22 / 42 min. temu
Największe zmiany na plus są po wymianie spalonego bezpiecznika na sprawny. Poza wszelką dyskusją. Chociaż w teście ABX po wyrównaniu poziomów głośności będzie to nie do odróżnienia kiedy jest sprawny, a kiedy niesprawny włożony.

Bardzo dowcipne Maikel. Ciebie o ignorancje nie podejrzewałem. :-)

majkel

  • 7477 / 6082
  • Ekspert
25-08-2011, 00:30
Ja nie wiem czy to moja ignorancja, czy po prostu ironia za trudna.

alghar

  • 639 / 5794
  • Ekspert
25-08-2011, 11:05
@ ductus , czy 507 po "wygrzaniu" są trochę  mniej "ostre" na górze i  mają lepszy bas >schodzi niżej

? (zauważyłem że są bardzo "czułe " na jakoś nagrań,wzmacniacze 006tII ,727II)


Omega MKII są bardziej  kulturalne  w graniu, maja niżej schodzący bas, większą przestrzeń  ale ten zakres wyższej średnicy (kołderka ) :(

zdezintegrowany

  • 1278 / 4877
  • Ekspert
25-08-2011, 11:42
Omega mk II --> ciemność widzę ... ciemność :) ... do tego brak dynamiki!
Dziwię się, że koledzy tak dyskutują o tych mk II, całkowicie nenaturalne i niefizjologiczna prazentacja tła

pozdrawiam,
zdezintegrowany

majkel

  • 7477 / 6082
  • Ekspert
25-08-2011, 11:54
O2 MkII jak dla mnie miały lekko przewalony bas, taki nadpobudliwy. O2 MkI złoto-czarne mają fajny bas, schodzi na sam dół i nie jest napuchnięty, ale średnica jest posłodzona i pozbawiona szorstkości nawet wtedy, kiedy bym jej pożądał. MkI złoto-brązowe są dla mnie the best, najjaśniejsze z całej trójki, żywiołowe i neutralne, dobre do wszystkiego. MkI złoto-czarne rzeczywiście nie bardzo z 007tII mi pasują, za dużo słodkiego syropu w dźwięku, ale złoto-brązowe z lampiakiem Staxa jak najbardziej mi leżą, bardziej niż z SRM-727, a SRM-717 nie znam. Chętnie poznam. Według mnie powinien grać gorzej od 727, bo się różni od tego ostatniego wyłącznie prowadzeniem sprzężenia zwrotnego. W 717 jest globalne i obejmuje także bufor wyjściowy, a w 727 go nie obejmuje.

ductus

  • 1247 / 5027
  • Ekspert
25-08-2011, 12:35
>> alghar, 2011-08-25 11:05:36
W 507 wg mnie skala wyrównuje się, góra robi się przyjemna i bas dostaje konturów zupełnie na dole, po jakichś 50-80 godz. Po następnej takiej porcji muzyki grają jeszcze ciut lepiej - odczuwam to w dużych symfonicznych partiach przy skomplikowanej fakturze instrumentalnej. Zupełnie dobrze współpracują z 717 (jeszcze lepiej z Accu/LRT). Wygrzewanie tej nowej linii (też np. 407) to, wydaje mi się, osiadanie i bardziej równomierny rozkład mechanicznych napięć membrany na aluminiowej ramie, też bardziej równomierne docieranie tej samej ilości elektronów we wszystkie miejsca membrany i elektrod.
007 Mk2 były wielokroć omawiane np. przez Johnnyego. Ja używam obecnie Mk1. Omegi, też te w obrębie jednego typu, różnią się dźwiękiem między sobą, co np. stwierdziliśmy na spotkaniu z kolegą Sim1, czy z Wiktorem.
Kolor padów nie gra tu żadnej roli, raczej wiek i numer seryjny.

Sim1

  • 1829 / 6046
  • Ekspert
25-08-2011, 14:41
John, jak wspominasz SR-4070 na tle nowszych doświadczeń z O2mkI?
To chyba jedyne zamknięte staxy (by zdaje się jakiś jeszcze jeden model w okresie przez wypuszczeniem serii Lambda) a co jakiś czas nachodzi mnie myśl, że ideałem byłoby mieć jakieś "normalne" zamknięte słuchawki ;) kiedy się nie chce przeszkadzać otoczeniu.
Rozumiem, że genetycznie to lambdy więc spodziewam się bardziej lambdowego brzmienia (które również ma swój urok). Pamiętam z twoich wrażeń, że nie były szczytem wygody.
Jak bardzo izolowały od otoczenia?

Robeeert1

  • 722 / 5717
  • Ekspert
25-08-2011, 19:48
>> zagra, 2011-08-25 18:11:05
Robeeert1
Jak tu zajrzysz podaj jak możesz typ tego urządzenia gdzie super fuses robi taki cud.
Co to cudo ten sprzęt że bezpiecznik go tuninguje ?

Zagra, nie napisałem, że bezpiecznik robi cuda, tylko że jest delikatna różnica na plus.
Uważam, że do systemów wartych kilkadziesiąt tysięcy warto zainwestować tylko 200zł, nawet gdyby różnica była bardzo niewielka, ale słyszalna.

Upgadowałem przetwornik który nazywa się mhdt Havana DAC.  Zrobiłem porządny upgrade, wymieniłem połowę elementów i teraz to raczej jest DIY DAC.


  • Gość
25-08-2011, 20:27
>> Sim1, 2011-08-25 14:41:24

Szymonie 4070 wspominam bardzo dobrze. Według mnie miały kapitalną barwę instrumentów tzn neutralną, taka jaką lubię. Były bardzo szybkie, wspaniała odpowiedź impulsowa. Bas świetnie kontrolowany, bardzo czytelny i zróżnicowany lecz z wyciętym najniższym skrajem. Rozdzielczość bardzo dobra, przestrzeń nieco słabiej lecz budowały plan trójwymiarowo w małej skali. Ogólnie w skali neutralności przekazu jak dla mnie najwierniejsze staxy. Grały rzetelnie, bez fajerwerków i beznamiętnie.  Omegi graja zupełnie inaczej: większa przestrzeń, nieco wolniejsze, bardziej złagodzone skraje pasma, większy bas lecz nie tak dobrze definiowany jak w Monitorach i nie schodzący tak nisko jak 009 i Orpheus, barwy nieco upiększone, podkolorowane, rozdzielczość na takim samym poziomie. Wokale niesamowicie przekonywujące, gitara akustyczna miodzio:-). Mają swój urok i czar, który nie pozwala się oderwać od muzyki pomimo kilku odejść od neutralnosci.
Monitory sprzedałem tylko z jednego powodu, co pisałem już wcześniej - wygoda skandaliczna, wytrzymywałem w nich 1h oblany potem i ze zmasakrowanymi uszami :-)

  • Gość
25-08-2011, 20:36
4070 izolowały bardzo dobrze. Tu nie można w ogóle narzekać. Spokojnie można słuchać na wysokich poziomach głośności i nie przeszkadzać domownikom.

pozdr

  • Gość
25-08-2011, 20:44
Powyższe porównanie tyczy się oczywiście Omegi 2MKI złoto czarnej czy jak kto woli złoto brązowej, bo to te same modele tylko jedne produkowane na rynek japoński a drugie na Europę.

Sim1

  • 1829 / 6046
  • Ekspert
25-08-2011, 21:39
Dzięki za opis. Wygląda, że jeśli tylko finanse pozwalają warto je mieć jako swoisty backup dla O2 kiedy zachodzi potrzeba wiekszego odcięcia się od otoczenia.

ductus

  • 1247 / 5027
  • Ekspert
26-08-2011, 12:25
Tak, warto je mieć ale z wymienionymi padami na skórzane (np. te od 507 albo 404LE) i z lepszym szerszym paskiem na głowę - może być wlasnej roboty np. z weluru. Charakterystyka dźwięku podobna do starszej lambdy Pro, jednak z zaletami opisywanymi przez Janka. Miałem je kiedyś na tydzień do porównań. Są rzeczywiście pancernie zbudowane i ważą swoje.

Sim1

  • 1829 / 6046
  • Ekspert
26-08-2011, 14:33
Dzięki Ductus , bardzo cenne uwagi :)
Z tego co mi było dane do tej pory doświadczyć to rzeczywiście pady dają b. dużo. W staxach dodatkowo kabel ma niebagatelne znaczenie. Więc jakby kiedyś się szarpnął na te monitory to pady wymienię na wstępie. No chyba, że okaże się że tam już są skórzane ale skoro o tym piszesz rozumiem, ze jednak nie.