Elektrostaty - wątek ogólny

[Robeeert1]

>> wiktor, 2011-05-21 00:04:43

Wiktor, zastanów się i odpowiedz szczerze. Czy Twoim zdaniem oo9 są warte swojej ceny? Z Twoich ostatnich wpisów wynika, że nie jesteś do końca zadowolony, a powinieneś na 100% a nawet więcej za taką kasę.

[asmagus]

Co do crossfed Meiera to wiadomo ... zresztą opisałem Ci to na PW.
Tu jest "sprzęgacz" analogowy w stagedac to podobno cyfrowe "sztuczki" na etapie konwersji.
Crossfeed cyfrowy ze Stagedac działa lepiej niż wszystkie dostępne wtyczki do foobara i w ogóle jest nieporównywalny z analogowym crossfeedem z dawnych meierów.

Sam crossfeed jednak to nie jakieś cuda, gdy nie ma wielu dźwięków w jednym tylko kanale nie zauważam w zasadzie jego działania i to jest jego duży plus. Fakt, że gdy go wyłączę to czegoś mi brakuje ale to są takie subtelne różnice - poza oczywiście sytuacjami gdy jest określony dźwięk nagrany tylko w 1 kanale.

Trudno to opisać, trzeba usłyszeć.

Cyfrowy crossfeed ma też nowy Lavry, który nazywa go >PiC< Playback Image Control (TM)

[asmagus]

>> Robeeert1, 2011-05-21 18:36:56
Wiktor, zastanów się i odpowiedz szczerze. Czy Twoim zdaniem oo9 są warte swojej ceny? Z Twoich ostatnich wpisów wynika, że nie jesteś do końca zadowolony, a powinieneś na 100% a nawet więcej za taką kasę.


Źle do tego podchodzicie - Wiktor nigdzie nie napisał, że to złe słuchawki czy też, że nie są warte swej ceny.

Po prostu są 009\'ki inne niż się spodziewał. Tak się zdarza jak kupuje się w ciemno. Raz się spodoba bardziej niż się oczekiwało a innym razem człowiek się rozczaruje.

To tak jak ślub z dziewicą ;)
Wypowiadanie sakramentalnego tak bez "jazdy testowej" to jak kupowanie słuchawek bez odsłuchu ;)

PS. Na szczęście zmiana słuchawek jest zdecydowanie tańsza niż zmiana zony.

[wiktor]

>> Robeeert1, 2011-05-21 18:36:56

Na tle oferty dostępnych słuchawek warte są swoje ceny. Znam wszystkie "dobre" słuchawki poza Qualia 010 i z całą odpowiedzialnością mówię - zasługują na miano wspaniałe i najlepsze jaki dzisiaj produkuje się.

Zwróć uwagę, że ja nie czepiam się sprawy ile one kosztują i czy są warte tych 4.900 Euro. Z mojego punktu widzenie nie ma korelacji między ceną zakupu a satysfakcją. Od samego początku zakładałem, że będą jakie będą. I nawet gdybym miał możliwość posłuchania ich przed zakupem, nie wpłynęło by to na decyzję ich nabycia.

Rzeczywiście w moich wypowiedziach wysyłam taki sygnał, który sugeruje niezadowolenie. W gruncie rzeczy nie odnosi się on do słuchawek jako takich, tylko do tego jaki Stax obrał kierunek. Trochę mi żal, że ta nowa maniera Staksa daleko inna jest od dotychczasowej.

Mając możliwość porównania z Orfeuszem twierdzę, że grają bardzo podobnie. W związku z tym wolałbym aby w nowym flagowcu Stax było coś czego nie ma Sennheiser, a nie na odwrót.  I tylko o to mi chodziło.

Wspaniała, perfekcyjna lub idealna kopia pozostanie tylko kopią.

:)

[wiktor]

>> asmagus, 2011-05-21 18:43:04

>>To tak jak ślub z dziewicą ;) <<   >>Wypowiadanie sakramentalnego tak bez "jazdy testowej" <<

... dobre! Ty Asmagus w ogóle od samego początku imponujesz mi tymi kobitkami.

Dodam, na pocieszenie przyszłym rozwodnikom, że pewnie golcami zostaną, ale ukochanego sprzętu z oczywistych powodów eksżony nie będą chciały. Zatem, miast w złoto czy akcje, w siebie i swój setup inwestujcie.

;-))  

[asmagus]

Ja? Wiktor - to czysty przypadek, wiesz grom z jasnego nieba i te sprawy ;)

Odnośnie rozwodów - By zminimalizowac ryzyko zostania pozbawionym sprzętu w ww wypadku lepiej nie przyznawać się do jego wartości ;)

[MAG]

A swoją drogą Wiktorze to jesteś także kolekcjonerem więc , z drugiej strony Ci się nie dziwie że masz wszystkie słuchawki które uznajesz za dobre , i pasujące do Twojej kolekcji .
Pewne rzeczy nie tracą na wartości tak szybko, więc tez dobra inwestycja.

Natomiast jeśli w nowym modelu jest prawie wszystko to dobrze bo tak naprawdę wszystkiego mieć nie można(dzwiękowo).

Aj ten drink robi mi już sieczkę  i cos ten post nie ma składu.

Tak może nie w temacie ale Wiktor jak dojdą moje jak do tej pory najlepsze HD-650 to jak będę miał je na głowie to będę mógł sobie przypomnieć miłe chwile spędzone na odsłuchu w Twojej  komnacie królów Orfeusz to to nie jest ale firma ta sama , cóz dynamik na razie musi wystarczyć jak zrobię to co zrobie to będą elektrostaty

Miłego wszystkim pozdrawiam Idę się napić
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)

Stax  4070 Monitor vs  Stax Omega 007A MK II

Ograniczę się do opisu w punktach i dla zobrazowania  różnic  między słuchawkami użyję skali 10 punktowej.

                                                                                                           4070           Omega 007A

 - rozdzielczość zakresu wysoko tonowego                                          9                 7
 - barwa wysokich tonów                                                                    8                 6
 - rozdzielczość i zróżnicowanie średnicy                                              9                 7
 - barwa średnicy                                                                               9                 6
 - bas w ilości                                                                                    7                 9
 - kontrola i zróżnicowanie  basu                                                         10               8
 - dynamika , rytm i szybkość  przekazu                                               9                 5
 - scena i jej wielkość                                                                          7                9
 - scena jej rysunek i gradacja inst..                                                     8                7
 - ogólna neutralność  przekazu                                                           9                 5
 - realizm przekazu                                                                             8                 7
 - kultura przekazu                                                                             9                  8
 - jakość wykonania                                                                            7                 10
 - komfort użytkowania                                                                       4                  10

Ogólnie dużo lepiej oceniam słuchawki 4070. Poza takimi największymi wadami jak komfort użytkowania, trochę mała scena, braki w niższym basie i pewna taka lekkość grania powiązana z delikatnością to uważam te słuchawki za wyjątkowe, a jak już je porównamy na tle dużo droższych Omeg do niedawna flagowego modelu tej firmy no to mamy mała niespodziankę. Czterdziestki swoją naturalnością wręcz powalaja. Omega nie, a powinna.
Omega jak na mój gust zbyt ciemna, mało przenikliwa, zdystansowana, mroczna a  balans tonalny zbyt głęboko przesunięty w dół. Dynamika kuleje  a samo odwzorowanie instrumentów i wokali pozostawia wiele do życzenia. Osobiście jestem zwolennikiem neutralnego grania , a Omega daleka jest od tego. Niestety szkoda.  Ale dam jej jeszcze szansę się wykazać :-)
Popróbuje jeszcze pomocować się z innymi lampami i konektami. Zobaczymy

Grało z :  SRM 007 TII na oryginalnych lampach
                Dcs Elgar Plus +  Serwer muzyczny konf. Marcin gps
                Kondycjoner pasywny Mit Powerbar
                Xlr – Mit Terminator, Cardas Golden Ref, Vovox Initio, YP Sound Argentum,                                                                        
                Rafaels  Cable
                Sieciowe- Mit Oracle Z III 2 szt, Vovox Initio 2szt, Nordost Vishnu

Nie weszło jak chciałem. Skalę proszę potraktować  jako pierwszą cyfrę dla 4070 a drugą dla Omeg np
- rozdzielczość zakresu wysoko tonowego 9 7   czyli 4070 9 a Omega 7

Edycja!!!

pozdr

[rafaell.s.cable]

Piotrze jak widać bardzo dużo zależy od systemu. Myślę że to zaważyło. A tych Sony R10 co je Wiktor tak szybko ze swojej kolekcji pożegnał do dziś żałuję. Zapomniałeś o Ultrasone E10 jak dla mnie słuchawek bardzo zrównoważonych mimo ze do R10 trochę im brakowało.

Piotrze 4070 jakby zagrały tak jak ja chcę to i tak ich bym się pozbył. Słucham wieczorami godzinami a z 4070 można wytrzymać do pół h nie myśląc o nich, później to już walka:-) Omegi to inna bajka. Rozkosz dla głowy i uszu.
Nie wiem jak sie maja do R10, nie sądzę  aby im dorównały, ale Omega MK II w takich kwestiach jak barwa, rozdzielczość, rytm, neutralność, naturalność, i swoboda grania odstaje sporo za Monitorami 4070. Dla mnie jest to trochę dziwne, że Omega była modelem flagowym.

[rafaell.s.cable]

Sony R10 to przede wszystkim balans a raczej złoty środek między tym co można wycisnąć z materiału nagrania a tym co ucho już nie powinno otrzymywać bo po prostu w kontakcie z żywymi instrumentami tyle nie otrzymuje! Wynika to z banalnych powodów choćby np. z tego ze nie siedzimy tak jak mikrofon 30 cm od wokalisty. Topowe Staxy a jeszcze bardziej Orfeusz wycisną więcej z nagrania ale czy aby wszystko pragniemy w nagraniu słyszeć ?:)
Wygoda w R-10 jest  kapitalna.

[majkel]

Mnie cztery lata temu na AS wyszło, że wolę SR-404 od SR-007A. Coś mi się obiło o oczy, że 4070 mają te same przetworniki co SR-404.

[rafaell.s.cable]

>> frackowiak
Poczytaj uważnie co napisał Wiktor, Piotr Ryka.

009 potrzebują innego gęsto grającego toru. Trochę mnie zaniepokoiła ta góra na "żyletkach" w kolejnych słuchawkach (róznych producentów)-jakiś głupi "trynd" czy produkt robiony pod ludzi z ubytkiem słuchu-czytaj starszych ale zasobnych? Przecież dzielony Accuphase jest łagodny jak baranek-taka siła spokoju ;)

[wiktor]

>> frackowiak, 2011-05-22 08:44:51

>>  i zapomnij o starych Staxach <<

No właśnie tego nie chcę zrobić i na przekór nowej modzie będę również słuchał starych Omeg.

:)

Wszystko jest kwestią gustu. Kilka postów wyżej John zrobił porównanie 4070 i Omegi II MK2. No i wyszło, że te pierwsze są dla Janka lepsze. U mnie było odwrotnie.  Oczywiście powinniśmy zapoznać się z opiniami i recenzjami, jednak nabierają one innego wymiaru wówczas, gdy możemy je w praktyce zweryfikować.