Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

wiktor

  • 2503 / 6108
  • Moderator Działu Słuchawki
20-05-2011, 23:07

SR-009 krótki raport.

Po kolejnych godzinach słuchania "dziewiątki" nic się nie wydarzyło, abym coś zasadniczo chciał zmienić w pierwszej opinii.  

:)

MAG

  • 2398 / 6095
  • Ekspert
20-05-2011, 23:09
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)

Ja myślę że Wiktor się zasłuchał ale jak wygrzeje 009 to będzie o czym marzyć , a ja odsłuchując t-1 oraz HD-800 doszedłem do wniosku że jak je oddam nie będę mógł żyć bez dobrych słuchawek .

A więc czekam bo właśnie zakupiłem Sennheiser HD 650 W CIEMNO;)

Co z tego wyniknie czas pokaże zdradziłem staxy może nie na wieki ale niestety priorytety nie pozwalają , teraz poluje na wzmacniacz który polecił mi Piotr może uda się go gdzieś wyrwać.

Pozdrawiam serdecznie

Marek

MAG

  • 2398 / 6095
  • Ekspert
20-05-2011, 23:10
Nie ma złej pogody jest tylko złe ubranie;)

Jakbym wyczuł Wiktorze;)

chrees

  • 1657 / 6108
  • Ekspert
20-05-2011, 23:23
"Coś zmieniło się w tej nowej serii Staxa i obawiam się, że bezpowrotnie" ---> Sądzisz, że STAX dorósł i przestał nas karmić bajkami w zamian oferując nieco naturalistycznej prawdy o muzyce? Tak mi się wydaje po posłuchaniu 404/507 i po Twoim raporcie z pierwszych godzin użytkowania 009...
?


-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

A.H.

  • Gość
20-05-2011, 23:35
>> chrees, 2011-05-20 23:23:14
Sądzisz, że STAX dorósł i przestał nas karmić bajkami w zamian oferując nieco naturalistycznej prawdy o muzyce?

Takie gwałtowne zmiany filozofii dźwięku nie świadczą zbyt dobrze o firmie.
Nie kupuje się Bentleya dla pojemności bagażnika i ilości schowków na napoje.

Mit freundlichen Grüssen
A.H.

.............................................................................
Maine damen und herren, hier ist wunderbar !

mirhon

  • 438 / 5996
  • Zaawansowany użytkownik
20-05-2011, 23:43
Nie do końca zgodzę się z tym dorastaniem Staxa.
W 507 faktycznie wszystko brzmi prawdziwiej pod względem masy i barwy instrumentów i głosów ludzkich. Słychać więcej detali.
Nick Cave na jednym kawałku wreszcie brzmi bez sztucznej chrypki, którą jak dotąd słyszałem na wszystkich słuchawkach (w tym i 404) - a wiem że nie ma tam tej chrypki na 100% (słuchałem na baardzo wysokim hi-endzie kolumnowym)
Tylko że one (507) dla mnie grają w przestrzeni ograniczonej 2 płaszczyznami przechodzącymi przez czubek nosa i tył mojej głowy i niestety żaden dźwięk nie przychodzi z ponad tej przestrzeni.
W 404 pomimo ewidentnego braku impaktu, niedostatkach w najniższym basie oraz podkolorowaniu średnicy co czasem objawiało się niezbyt przyjemną górką na wysokim środku, dźwięki dochodziły spoza tej przestrzeni co czasami IMHO kapitalnie dawało iluzję słuchanie na żywo lub przez kolumny - jak dla mnie to były jedyne słuchawki, które to miały. Zaznaczam, że nie słuchałem omeg.
Nie wiem jak z tym będę żył :-) może się przyzwyczaję .
Jak na razie dla mnie nie są to earspeaker...

wiktor

  • 2503 / 6108
  • Moderator Działu Słuchawki
21-05-2011, 00:04
>> chrees, 2011-05-20 23:23:14


Nie mam wątpliwości co do tego, że SR-009 to wspaniałe słuchawki. To z czym nie do końca się zgadzam tkwi w sposobie prezentacji. Uważam, że dobrze aby był wybór. Nie jest ważne, czy to jak gra Omega jest bajką, czy nie. Przyznasz, że to skojarzenie, które przywołałeś nasuwa się ilekroć opisuje się Omegi.

Moje niewielkie rozczarowanie bierze się z pewnej analogii, na przykład: jak lubisz Citroena, to przypuszczasz, że nowy flagowiec będzie miękko, niemal płynąc, mknął drogą, jak lubisz Volvo, to wiesz, że inżynierowie postawili na bezpieczeństwo i komfort, a jak chcesz poszaleć na drodze, to szukasz czegoś w stylu Porsche. No i co powiesz, jak ten pierwszy będzie miał sztywne, sportowe zawieszenie, drugi o połowę mniej systemów bezpieczeństwa, a ostatni dostanie małego, ekologicznego diesla?

Z perspektywy oczekiwanej kontynuacji, stoi to w sprzeczności. Rzecz w tym aby producent nie zapominał o tym dlaczego ludzie kupują ich wyrób.

Na koniec, proszę nie myśleć, że marudzę i wydziwiam. Absolutnie nie! Po prostu chciałbym aby były różne słuchawki, i te o smaku "bajki", i te  totalnie realistyczne.

:))

escaflowne

  • 190 / 5372
  • Aktywny użytkownik
gnuśny kocur

wiktor

  • 2503 / 6108
  • Moderator Działu Słuchawki
21-05-2011, 00:16
>> Piotr Ryka, 2011-05-20 23:31:48


Piotrze,

myślę podobnie jak Ty. Należy dodać jeszcze, że technologia przewodnictwa w statorach opiera się na rodowanych elementach. To również ma wpływ na sposób grania.

majkel

  • 7477 / 6108
  • Ekspert
21-05-2011, 11:18
>> mirhon, 2011-05-20 23:43:29
Nie do końca zgodzę się z tym dorastaniem Staxa.
W 507 faktycznie wszystko brzmi prawdziwiej pod względem masy i barwy instrumentów i głosów ludzkich. Słychać więcej detali.
Nick Cave na jednym kawałku wreszcie brzmi bez sztucznej chrypki, którą jak dotąd słyszałem na wszystkich słuchawkach (w tym i 404) - a wiem że nie ma tam tej chrypki na 100% (słuchałem na baardzo wysokim hi-endzie kolumnowym)
Tylko że one (507) dla mnie grają w przestrzeni ograniczonej 2 płaszczyznami przechodzącymi przez czubek nosa i tył mojej głowy i niestety żaden dźwięk nie przychodzi z ponad tej przestrzeni.
W 404 pomimo ewidentnego braku impaktu, niedostatkach w najniższym basie oraz podkolorowaniu średnicy co czasem objawiało się niezbyt przyjemną górką na wysokim środku, dźwięki dochodziły spoza tej przestrzeni co czasami IMHO kapitalnie dawało iluzję słuchanie na żywo lub przez kolumny - jak dla mnie to były jedyne słuchawki, które to miały. Zaznaczam, że nie słuchałem omeg.
Nie wiem jak z tym będę żył :-) może się przyzwyczaję .
Jak na razie dla mnie nie są to earspeaker...

-> Czytając takie wpisy mam wrażenie, że Stax popełniając takie modele jak SR-507 i SR-009 "przejrzał na uszy". :) Przy okazji dziękuję za komplement - właśnie za realizm cenię dobre dynamiki. :) Muzyka to nie tylko słodycz i przyjemność. O tym mają decydować nagrania, a nie słuchawki, IMHO.

mirhon

  • 438 / 5996
  • Zaawansowany użytkownik
21-05-2011, 11:39
>> escaflowne, 2011-05-21 00:12:26
Mirhon a może to? http://gilmore2.chem.northwestern.edu/projects/showfile.php?file=cmoy1_prj.htm


To jest bardzo ciekawy pomysł. Zwłaszcza, że jeśli chodzi o te nowe staxy to jedyna rzecz której się czepiam to przestrzeń i podawanie dźwięku jak dla mnie zbyt bliskim planem. Brakuje też trochę pogłosów, które były w 404.
Co do barwy dźwięku i impaktu to nie mam nic do zarzucenia nowym staxom. Ta średnica powiedziałbym jednak (po nocnych odsłuchach), że raczej jest bardziej naturalna niż sucha.
Co do tego pomysłu z linku to niestety ja z tych co nie robią DIY :-(
Zleciłbym chętnie wykonanie takiego układu, problem jeszcze jest w tym, że mój DAC ma tylko wyjścia zbalansowane i nie wiem czy ten układ da się zrobić w takiej konfiguracji.
Może ktoś bardziej obeznany w temacie coś powie?

L3VY

  • 224 / 5849
  • Aktywny użytkownik
21-05-2011, 12:36
Wiktor gratuluję nowej zabawki :-)

"A więc czekam bo właśnie zakupiłem Sennheiser HD 650 W CIEMNO;)"

Ciekawe czy sprzedasz je szybciej ode mnie. Ja cieszyłem się nimi kilka dni, potem tydzień byłem zmieszany. Sprzedałem je po dwóch tygodniach od zakupu i byłem bardziej zadowolony niż w dniu ich zakupu. Kupowałem po odsłuchu nowych z pudełka i wygrzanych.

_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

reactor

  • 1649 / 5549
  • Ekspert
21-05-2011, 17:29
>> L3VY, 2011-05-21 12:36:58

W jakim towarzystwie grały u Ciebie te HD650 jeśli można wiedzieć?

reactor

  • 1649 / 5549
  • Ekspert
21-05-2011, 17:29
Z góry przepraszam za OT.

L3VY

  • 224 / 5849
  • Aktywny użytkownik
21-05-2011, 17:47
Odpisałem na PW
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl