Audiohobby.pl

Elektrostaty - wątek ogólny

Sim1

  • 1829 / 6071
  • Ekspert
29-03-2011, 23:11
Spokojnie, nic się nie przeniosło :)
Pewnie ostatnio wszyscy rzucili się do słuchania muzyki i nie mają czasu pisać na forum.

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5566
  • Ekspert
29-03-2011, 23:20
Pocieszę Was , ostatnio słuchałem koncertu organowego w Kościele, było gorzej niż na słuchawkach ;)

jeycam

  • 150 / 5734
  • Aktywny użytkownik
29-03-2011, 23:59
Panowie, mam pytanie. Czy możliwym jest, że w Lambdach drga sama membrana? Mam wrażenie, że zdarza się w momentach kiedy nic nie gra, a mam je na głowie i są podłączone do wzmacniacza, że lewa membrana sama drga, jakby bucząc. Jest to prawdopodobne, czy mam omamy? :)

Sim1

  • 1829 / 6071
  • Ekspert
30-03-2011, 00:39
Jeycam, nie wydaje mi się by membrana sama mogła drgać, musi dostawać jakiś sygnał. Może jeden kanał wzmacniacza dostaje jakiegoś przydźwięku z sieci (50 Hz (takie prawdziwe, nie hermoniczna) ?
Sprawdź czy przestaje buczeć jak odłączysz wzmacniacz z gniazdka, zamień też wejście audio prawe z lewym (wepnij na krzyż) i sprawdź czy buczenie nie przechodzi do drugiego kanału (to by oznaczało że źródło tego zjawiska jest przed wzmacniaczem).

jeycam

  • 150 / 5734
  • Aktywny użytkownik
30-03-2011, 01:10
Sim1, no to wiem już co jest grane. Buczy nawet kiedy wzmacniacz jest wyłączony, ale za to - wtedy, kiedy słuchawki mam na głowie i ręką dotykam metalowej obudowy komputera. O co może chodzić? Jakieś przebicie? Ciekawa sytuacja.

jeycam

  • 150 / 5734
  • Aktywny użytkownik
30-03-2011, 01:13
O, jeszcze jedno. Buczenie jest głośniejsze przy wzmacniaczu podłączonym do prądu. Przy odłączonym jest również obecne, ale cichsze.

almagra

  • 11519 / 5762
  • Ekspert
30-03-2011, 01:25
Słuchawka może być na tyle czuła,że reaguje na sygnał zakłócający podany tylko do jednego bieguna,tak jak próbnik neonowy do szukania fazy.

jeycam

  • 150 / 5734
  • Aktywny użytkownik
30-03-2011, 01:34
>> almagra, 2011-03-30 01:25:06
A po ludzku? :P To dobrze, czy źle?

Obserwacji ciąg dalszy - słuchawki odłączone od wzmacniacza milczą, żadnego buczenia nie ma niezależnie od tego co robię. Słychać natomiast pstryknięcia, takie jak chociażby przy włączaniu wzmacniacza, przy dotykaniu wtyczki np. ręką.

Sim1

  • 1829 / 6071
  • Ekspert
30-03-2011, 01:37
Odłącz interkonetky od wzmacniacza i wepnij słuchawki w odłączony od sieci wzmak. Powinno ustać buczenie. Wydaje mi się że masz ten efekt od masy od źródła, dotykanie kompa wzmaga buczenie w źródle.

jeycam

  • 150 / 5734
  • Aktywny użytkownik
30-03-2011, 01:47
>> Sim1, 2011-03-30 01:37:49
No i mamy winowajcę :) Rzeczywiście tak jest. No nic, to DAC do reklamacji.

Sim1

  • 1829 / 6071
  • Ekspert
30-03-2011, 02:02
Ja miałem kiedyś podobną sytuację u siebie. Co gorsza u innych (w inną instalację elektryczną wpięty) ten sam sprzęt chodził cicho. Nie znam się zbytnio ale tu pewnie jakieś atrakcje związane z masą się tworzą albo coś ... Spróbuj jeśli masz mozliwość podpiąć DACa do innego gniazdka, obrócić wtyczki (jeśli jest bez bolca) itp. Może być tak że komp lub inne urządzenie coś sieje po sieci zasilająciej i DAC akurat jest na to czuły i po wyłaczeniu wadliwego urządzenia zapadnie cisza.

Sim1

  • 1829 / 6071
  • Ekspert
30-03-2011, 02:05
O i jeszcze mi się przypomniało - dotknij bolca w gniazdku / listwie kiedy buczy (uziemić sobą). Tego wystającego oczywiście :), może się też okazać że się robi cicho

wiktor

  • 2503 / 6107
  • Moderator Działu Słuchawki
30-03-2011, 08:25
Kilka lat temu znalazłem sposób na wyeliminowanie takiego brumienia. W moim przypadku pomogło:

1. Ustalenie w gniazdku gdzie jest L i N.

2. Wpięcie do jednego gniazdka listwy sieciowej.

3. Wpięcie do jednej listwy wszystkich urządzeń, które pracują w tym zestawie, z monitorami i drukarkami włącznie. Powtórzę raz jeszcze wszystkie urządzenia!

4. Odizolowanie anteny radiowej od wspólnego masztu z anteną TV (gumowa opaska pod klamrami mocowania anteny).

5. LAN - należy wpiąć zasilanie routera, o ile to jet możliwe. do tej sekcji zasilania. Jeśli nie ma takiej możliwości, zostawić to na koniec i sprawdzić w praktyce.

Teraz mam 0db na maksymalnym przekręceniu gałki wzmocnienia. Absolutna cisza.

mirhon

  • 438 / 5995
  • Zaawansowany użytkownik
30-03-2011, 09:12
>> wiktor, 2011-03-30 08:25:24
Kilka lat temu znalazłem sposób na wyeliminowanie takiego brumienia. W moim przypadku pomogło:

1. Ustalenie w gniazdku gdzie jest L i N.


Czy to chodzi o fazę i "0". Sorki, ale elektrykiem nie jestem. Pytam bo wczoraj zaskoczył mnie nowy właściel moich ex-staxów pytając czy wiem który bolec w gniezdzie zasilającym wzmacniacza jest z fazą.
Nigdy nie zwracałem na to uwagi a ponoć jest różnica w brzmieniu - jak się podłączy (lub gniazdko w ścianie jest źle podpięte). Zatem czy jest wiadomo, patrząc na gniazdo sieciowe we wzmacniaczu (Staxowym), na który bolec ma pójść faza?

wiktor

  • 2503 / 6107
  • Moderator Działu Słuchawki
30-03-2011, 10:00
Odpowiadasz na wpis
>> mirhon, 2011-03-30 09:12:18
 

1. Pytałem o to kiedyś Staxa i odpowiedź była taka - nie ma to znaczenia.

2. Moim zdaniem poprawne podłączenie według norm IEC na wtyku do urządzenia ma być takie: góra=uziemienie, pod nim po prawej=L=Line=hot=faza (próbnik świeci) i po lewej =N=neutral=(próbnik nie świeci).

3. W gniazdku powinno być identycznie, chociaż jeśli jest one typu "schuko: np. takie jak robi Furutech, to istotny jest efekt na końcu kabla zgodny z punktem 2.

Nie ma co kontynuować tego tematu, bo zdania są podzielone. Natomiast na pewno określenia typu "sieciówka z przeplotem", etc. nie mają tu nic do rzeczy.  Dobrze zrobiony kabel przy kontroli miernikiem powinien "dzwonić" według zasady równoległości tych trzech przewodów, a czy są on poskręcane, czy nie, nie ma znaczenia.