Mam znajomych na stałe mieszkających w Japonii i z ich relacji wynika, że kraj jest rzeczywiście piękny i bajkowy, ale tym, co tę bajkowość trochę przełamuje, jest stosunek Japończyków do innych narodów - tutaj wydają się wręcz zacofani i śmieszni, ale widać jest to coś bardzo mocno zakorzenionego w ich kulturze. Oczywiście oni tego nie okazują i trzeba tam trochę mieszkać i wniknąć głębiej w tę kulturę, żeby zdać sobie sprawę z tego, co naprawdę myślą.
Też uważam, że taki list to byłby ładny gest, tylko wydaje mi się, że tłumaczenie tego na Japoński byłoby złym pomysłem, podobnie jak stosowanie jakiś Japońskich zwrotów grzecznościowych, ich zasad korespondencji itp. Bo to byłoby jednak nienaturalne silenie się na coś, a oni doskonale wyłapują takie rzeczy. Angielski jest językiem neutralnym i my go znamy tak samo jak pracownicy firmy Stax.