daj spokój - właśnie maluję pokój syna (z przygodami) po wywaleniu połowy ściany z powodu wymiany pionów kanalizacyjnych i jednocześnie próbuję skończyć tłumaczenie
bez ściemy - wiem, że to brzmi jak "proszę pani nie odrobiłem lekcji, bo mi w domu pękł kaloryfer" :)
może i bym coś napisał w wolnej chwili, ale nie wiem co
mogę ewentualnie skrobnąć coś o moim nowym DACu :), ale nie wiem, czy będzie realna różnica z lampiakiem
może coś o muzyce
(a może być o nowej bezpruderyjnej lokatorce z okna naprzeciwko?)