Audiohobby.pl

Nelson Pass F5

Cypis

  • 2479 / 5033
  • Ekspert
26-11-2012, 08:58
Wnętrze. Niestety jak widać mało profesjonale i audiofilskie:

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Cypis

  • 2479 / 5033
  • Ekspert
26-11-2012, 08:58
c.d

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Cypis

  • 2479 / 5033
  • Ekspert
26-11-2012, 09:01
Panel czołowy jest w wersji tymczasowej do czasu gdy jego syn przestanie jeździć po mieszkaniu rowerkiem. Na przykręcenie czeka identyczny gotowy piaskowany.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

Gustaw

  • Gość
26-11-2012, 09:42
>> Cypis, 2012-11-26 08:58:03
Wnętrze. Niestety jak widać mało profesjonale i audiofilskie:

Nie kokietuj kol. Cypis ;-) Wygląda to bardzo fajnie. A teraz pytanie najmniej istotne. Jak gra?

Cypis

  • 2479 / 5033
  • Ekspert
26-11-2012, 10:01
>> Gustaw, 2012-11-26 09:42:15
>> Nie kokietuj kol. Cypis

To nie kokieta tylko aluzja ;)

A gra.. cóż.. Dobrze :)

Z uwagi, że mieszkanie kolegi zalało, miałem go pożyczonego na weekend. Posłuchałem trochę. Jedynego porównania jakiego mogłem dokonać to ze stareńkim Marantzem PM-44SE. Mogę tyle powiedzieć, że Marantz wyszedł obronną ręką. ;)

Różnice są bardzo niewielkie:

1. Wydaje mi się, że Marantz lepiej kontrolował dół pasma. Było go ciut więcej i ciut lepiej rozdzielczego. F5 na kolumnach z szerokopasmowymi F180 dołem grał bardzo oszczędnie jeśli chodzi o ilość.
2. F5 miał IMO przyjemniejszą górę. To trochę tak jak z górą SL HD330 (Marantz) i górą BD DT880 600ohm (F5)
3. F5 ma lepszą stereofonię ale dopiero jak złapie temperaturę. U mnie dojechał tylko do 44*C. Chyba radiator jest lekko przewymiarowany.

W ślepym teście bym ich nie odróżnił.

Oczywiście próbuję odpowiedzieć na pytanie dlaczego nie słyszę "przepaści w klasach". Wyjaśnienia są cztery: jestem głuchy, mam kiepskie kolumny (w tym i kable kolumnowe - to akurat fakt; mam puszczone kablem instalacyjnym 0,75mm2), za krótko słuchałem, różnic znaczących faktycznie nie ma.

Różnica w cenie (Marantz 200,- z Allegro, F5 - lekko licząc z 2000,- i dziesiątki roboczogodzin) w obliczu symbolicznych różnic w brzmieniu nie uzasadnia w moim przypadku potrzeby posiadania tego drugiego. Choć nie powiem, pomysł równoległego budowania chodził mi po głowie (upadł z powodów finansowych).

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

lancaster

  • Gość
26-11-2012, 10:15
Zbudowany bardzo poważnie, choć nie na audiofilskich elementach!

Od strony technicznej super robota.

Gustaw

  • Gość
26-11-2012, 10:31
>> Cypis, 2012-11-26 10:01:32
To nie kokieta tylko aluzja ;)

Wbrew pozorom żaluzju panjał. :-)

Różnica pomiędzy klonem F5 a oryginałem może być taka (może bo F5 nie słuchałem) jak pomiędzy oryginałem Pass Aleph 5 a jego kopią. Słuchałem swojego czasu zarówno oryginału jak i kopii. Napiszę tylko tyle, że po porównaniu (nie bezpośrednim) przestałem myśleć o budowie klona Aleph 5. Z tego co wiem to niby Nelson Pass buduje proste konstrukcje. Z moich bezpośrednich doświadczeń jednak wynika, że słowo "niby" jest jednoznaczne ze słynną "jedną klasą" w jakości reprodukcji dźwięku.

Cypis

  • 2479 / 5033
  • Ekspert
26-11-2012, 13:13
>> 4m, 2012-11-26 12:39:49
>> Jednak nie wszystko jeszcze stracone - zawsze jest ratunek w postaci (...)

... w postaci twierdzenia, że jestem po prostu głuchy. ;) Biorę to pod uwagę i przyjmuję taki wyrok losu z... wdzięcznością. Oszczędzam setki jeśli nie tysiące złotych na pogonie za sprzętem. :)

BTW. Właśnie owa konstrukcja trafiła do odsłuchu do kolejnej osoby, która do tej pory używa Martantza PM-66SE (model wyżej niż mój) i kolumny Visatona Alto Line II. Ta osoba jest "posrana" z wrażenia jakie zrobił na nim ten wzmacniacz. Ponoć przestrzeń, i rozdzielczość, i "różnica klas", i...

Jestem głuchy albo.... mało podatny na sugestie. ;)

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

fakamada

  • 1066 / 5398
  • Ekspert
26-11-2012, 14:18
Ten wzmacniacz jest cholernie ciekawy i chciałbym go kiedyś mieć. Niestety brak umiejetności (oraz cierpliwości) wylkucza samodzielną budowę.

Dużym plusem tak prostej konstrukcji jest możliwość szerokiej regulacji dźwięku. W oryginale ten wzmacniacz ma strukturę harmonicznym jak typowy push-pull, czyli dominuje 3cia harmoniczna - 2ga jest prawie całkowicie wygaszona.
Montując potencjometr, zamiast rezystora w jednym z punktów (P3 na poprawionym przez Pass\'a schemacie)  można tę strukturę dowolnie kształtować. Można uzyskać mix 2ej i 3ej harmonicznje lub prawie zupełnie usuną 3cią, a zostawić wyeksponowaną 2gą harmoniczną.

Kolejnym punktem do któremgo namawia Nelson Pass jest zmniejszenie głębokości sprzężenia zwrotnego o połowę. Daje to zwiększony gain i mniejszy damping. (vide F5 Turbo).  Zwiększa też oczywiście THD.

Cypis

  • 2479 / 5033
  • Ekspert
26-11-2012, 16:09
>> fakamada, 2012-11-26 14:18:19
>> na poprawionym przez Pass\'a schemacie

O cholera! Nie wiedziałem, że Pass zupdatował swój schemat. A to się kolega zdziwi. :)

BTW. Inną ciekawą właściwością tego układu jest możliwość pracy w klasie AB (co BTW zostało wykorzystane i wzmacniacz ma tryb "ekonomiczny", np. do słuchania muzyki ze stacji internetowych). Odpowiednie przekaźniki włączają inny zestaw rezystancji który wymuszają inny bias i kWh maleją....

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

fakamada

  • 1066 / 5398
  • Ekspert
26-11-2012, 17:05
Żeby ustawić spektrum harmonicznych pod siebie, trzeba umieć mierzyć ich rozkład. Więcej tutaj:

http://www.diyaudio.com/forums/pass-labs/121228-f5-power-amplifier-1172.html

fakamada

  • 1066 / 5398
  • Ekspert
28-11-2012, 13:27
Cikeawy artykuł, czyli jak  Push-Pullem symulować SET. Dokładnie do tego właśnie służy potencjometr (P3) w FirstWatt F5:  
Proszę:

http://www.spiritone.com/~rob_369/audio/Distortion%20Spectrum%20Shape.htm

Cypis

  • 2479 / 5033
  • Ekspert
28-11-2012, 14:21
>> fakamada, 2012-11-28 13:28:06
>> Ciekawy artykuł, o tym jak uzyskać w Push-Pull spektrum harmonicznych jak w SET.

Świetny artykuł. Dzięki. I nie tylko dlatego, że wyjaśnia jak "zlampizować" push-pulla ale wyjaśnia choć trochę dlaczego 2-ga harmoniczna jest dobrze tolerowana ale 3-cia już nie. :)

Kolega już planuje dodanie potka do regulowania harmonicznych.

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

atmeg

  • 1202 / 4857
  • Ekspert
28-11-2012, 21:06
>> fakamada, 2012-11-26 17:05:33
Żeby ustawić spektrum harmonicznych pod siebie, trzeba umieć mierzyć ich rozkład.
.....

A nie wystarczy posłuchać.sorki za to wtrącenie .

atmeg

  • 1202 / 4857
  • Ekspert
28-11-2012, 22:25
Postawa - czy ja buduje wzmacniacz za 100 000 zł ? nie . a za ile? . za 500zł . aaaa a jakie ma harmoniczne ?????
zajebiste ! spadaj synku!!!