Kasety w obrazkach.

Firma TDK miała w swojej ofercie także kasety w niecodziennym opakowaniu, można powiedzieć takie "limited edition", gdyż prócz odmiennego opakowania i innej wkładki papierowej sama taśma to była już "zwykła" taśma znana i produkowana w milionach sztuk, tyle że pod inną nazwą np. SA.
Tu bielsza odmiana ukazanej wcześniej kasetyCUE:  

Parę modeli kaset z okresu kiedy wszyscy chcieli je jeszcze produkować i mieć w swojej ofercie:

cd:

Zestaw naprawczy w ... kasecie:

Dla niej i dla niego:

W zasadzie po co komu okienko ?

Kolejna odsłona białej TDK Cue :

Dobrze wpominam te kasety. Kiedyś, w latach 80-tych, nawet jeździłem w takie miejsce, gdzie można było zgrać na kasetę wybraną płytę CD. Żeby mieć "jakość" - nagrywane to bowiem było na DEWIZOWYCH technicsach ! I te pytania: dolby B czy C ? Jak u człowieka "siedziało" wtedy CNRS2 :)
AD nadawały się do tego świetnie.

Szczelnie upakowana prawie "setka" :

Co by nie mówić, woleliśmy od nich nasze stilonki, wiskordy mniej :)

Po prostu ... compact cassette :)

Ledwie dziesiątka :(

A to ... to ...też kaseta :)  

Były kasety klejone, były skręcane, a tu nawet przypadek ... nitowania ?

[konrad1975]

http://reading.foofighters.com/