Audiohobby.pl

Sennheiser HD 540 Reference Gold

tomekl3

  • 628 / 6107
  • Ekspert
13-09-2009, 08:40
Może ktoś z miłośników słuchawek Sennheiser może coś powiedzieć w kwestii , jak HD 540 Ref.Gold mają się do obecnie produkowanych ?Z którym modelem mogą być porównywalne?
tomek

adamb575

  • 21 / 6059
  • Użytkownik
13-09-2009, 19:44
Podłączę się trochę do tematu, lecz chodzi mi o stary model senek HD530, warto ich rekablować ?Proszę o sugestie.
>>tomekl3-Sorry za wcięcie.
adaśko

tomekl3

  • 628 / 6107
  • Ekspert
14-09-2009, 01:34
Chyba nikt nie słuchał albo nie chce podzielić się uwagami.
tomek

gotyk1

  • 1310 / 6091
  • Ekspert
14-09-2009, 15:45
mam bliźniaczy model tych słuchawek, tj. 540 ref II, dobre są do muzyki kameralnej, do mocniejszej się wogóle nie nadają. Na głowie leżą wygodnie jednak nie wszystkim podoba się to, że wewnętrzne gąbki nauszników lekko dociskają uszy -  nie ma pustej przestrzeni mdz. gąbką a uchem wewnątrz nausznika, tak jak w innych słuchawach. Nie wiem czy wer. Gold różni się dzwiękowo od Ref I i ref II, napewno jest lepiej wykończona i była sprzedawana w stylowym  pudełku.

topaz8

  • 2 / 5680
  • Nowy użytkownik
26-12-2012, 16:45
Z żadnym. Oryginalne miały specjalnie dobierane parametryczne membrany. Możliwe że oprocz Sennheiser Orpheus (elektrostaty) są najlepszymi tej firmy. Niestety ich znacznym mankamentem jest tandetna obudowa, mimo użycia materiałów naturalnych (skóra). Nieporównywalna przestrzeń i jakość basu nawet z AKG K-340 (elektrostatyczno-dynamiczne).

Perul

  • 246 / 4573
  • Aktywny użytkownik
26-12-2012, 19:38
Miałem kiedyś HD540 Ref - brzmieniowo ponoć to samo co Gold tylko inaczej wykończone. Brzmienie bardzo jasne - bardziej pod Grado podchodzą niż pod Sennheisera. Bas ledwo wyczuwalny, dla mnie zdecydowanie za mało. Za to scena i szczegółowość większa niż w HD600. Wygoda tez lepsza (jak dla mnie) przede wszystkim dlatego, ze HD540 są sporo lżejsze. Plastiki może nie wyglądają jakoś super ale są bardzo wytrzymałe.
Jeśli je do czegoś porównywać to może do jakichś grado albo AKG K701 - nie słyszałem, żadnych ale z opisów to chyba zbliżone granie.

aulait

  • 1420 / 5764
  • Ekspert
29-01-2016, 21:04
mam bliźniaczy model tych słuchawek, tj. 540 ref II, dobre są do muzyki kameralnej, do mocniejszej się wogóle nie nadają. Na głowie leżą wygodnie jednak nie wszystkim podoba się to, że wewnętrzne gąbki nauszników lekko dociskają uszy -  nie ma pustej przestrzeni mdz. gąbką a uchem wewnątrz nausznika, tak jak w innych słuchawach. Nie wiem czy wer. Gold różni się dzwiękowo od Ref I i ref II, napewno jest lepiej wykończona i była sprzedawana w stylowym  pudełku.

Temat stary, ale myślę, że warto odświeżyć dla potomności. :)
Tym bardziej, że pojawiło się trochę nieścisłości, które postaram się sprostować.
Wewnętrzne gąbki dociskają bardziej niż w innych słuchawkach uszy tylko kiedy pady są w zaawansowanym stopniu rozkładu. Niestety większość padów w takich starych modelach jest w bardzo złym stanie i słuchawki nie grają tak jak nowe.

W zasadzie wszystkie Reference grają inaczej. Moim zdaniem najsłabsze są właśnie dwójki, które występowały tylko w wersji 300 om. Lepsze są jedynki szczególnie w wersji 600 om, choć wersji 300 om też niczego nie brakuje. Wersja Reference Gold jest brzmieniowo dopieszczona na średnicy i wysokich w stosunku do Reference I, ale ma troszkę mniejszą przestrzeń i nieznacznie mniej powietrza. Wersja Reference I ma też nieznacznie większego kopa, jest dynamiczniejsza, przy Gold trochę nieokrzesana. W sumie trudno mi orzec, które są lepsze, to raczej kwestia gustu ;)
Goldy też były w wersji 300 i 600 om a mahoniowe pudełeczko jest szczególnie piękne w nowszej wersji.

aulait

  • 1420 / 5764
  • Ekspert
29-01-2016, 21:17
Z żadnym. Oryginalne miały specjalnie dobierane parametryczne membrany. Możliwe że oprocz Sennheiser Orpheus (elektrostaty) są najlepszymi tej firmy. Niestety ich znacznym mankamentem jest tandetna obudowa, mimo użycia materiałów naturalnych (skóra). Nieporównywalna przestrzeń i jakość basu nawet z AKG K-340 (elektrostatyczno-dynamiczne).

Miały dobierane membrany, ale prawdziwą przyczyną innego brzmienia niż Reference I są umieszczone w kratownicy przed głośnikiem korektorów fazy i inna wentylacja głośnika. Obudowa jest bardzo wytrzymała, dowodem na to jest, że praktycznie nie zdarzają się egzemplarze popękane. Natomiast same wzornictwo może podobać, albo nie... znów kwestia gustu, jednak zdecydowanie nie są wykonane z zastosowaniem materiałów naturalnych i nie ma w nich ani grama skóry naturalnej. Tylko skaj i plastik, plus elementy metalowe ;)
« Ostatnia zmiana: 29-01-2016, 21:19 wysłana przez aulait »

wiktor

  • 2503 / 6104
  • Moderator Działu Słuchawki
29-01-2016, 21:59
Mnie bardziej podobają się HD540 Gold w wersji 300 Ω. Ten model jest bardziej otwarty na środek i górę pasma. Piękne grające słuchawki.

Niestety, bardzo awaryjne. Często padają w nich drivery. No i te earpady. Oryginalne są rzeczywiście wyśmienite. Uszanowane  mogą wyglądać tak, jak na zdjęciu. No ale po co komu słuchawki do oglądania?!

:)

Ja wymieniłem w innym modelu oryginalne na skórzane od Staxa SR-007. Pasują idealnie.

aulait

  • 1420 / 5764
  • Ekspert
30-01-2016, 08:20
Wiktor wersja 600 om jest podobnie jak w wersji zwykłej bardziej chimeryczna. Pięknie potrafi zagrać z HV-1 pana Dubiela. Wersja 300 om jest nowsza. Na początku były tylko 600 om.

Te słuchawki bardzo lubią łapać zanieczyszczenia, pod kratownicą i głębiej w tą siateczkę wentylacji na kopułce samego głośnika. Wtedy potrafią charczeć  jak uszkodzone.

Miałem sporo Goldów i takie z dobrze zachowanymi padami też, jednak najlepiej zagrały z padami zregenerowanymi. Z zachowaniem oryginalnych środkowych, niewidocznych z zewnątrz przegród. Wydaje mi się, że nawet w takich całkiem nieużywanych/starych padach ta gąbka już nie trzyma oryginalnych parametrów (upolowałem kiedyś egzemplarz wyglądający na całkiem nieużywany). Testowałem też skajowe pady od HD 250 Linnear, jednak na nich średnica robiła się trochę rachityczna a bas taki nieznaczne booomy, z HD 430 dźwięk się zamulał, z HD 560 zmniejszała przestrzeń.
Pady z Goldów są identyczne z tymi od Reference I i tak naprawdę są właściwie padami zamkniętymi poprzez środkową przegrodę.

Kupiłem kiedyś Goldy w wersji 300 om z bardzo nietypowymi drapanymi obręczami. Piękne są te mahoniowe pudełeczka w  nowszych wersjach. Starsze przez ich złotawe okucia były trochę takie przaśne ;)
« Ostatnia zmiana: 30-01-2016, 09:40 wysłana przez aulait »

aulait

  • 1420 / 5764
  • Ekspert
30-01-2016, 08:27
Pudełko stare i nowe. Na okuciach starszej wersji pudełka zachowały się jeszcze fabryczne folie.

« Ostatnia zmiana: 30-01-2016, 08:32 wysłana przez aulait »

aulait

  • 1420 / 5764
  • Ekspert
30-01-2016, 09:00
Jeszcze Goldy w wersji 600 om ze zregenerowanymi padami i trio Senncheisera. Widać pierwszą wersje pałąka serii 540, taka sama jak w serii 430 (stary top model)