Jak zobaczyłem lutowanie tych stabilizatorów, to sobie pomyślałem, że ja Moonlighty za darmo rozdaję. W artykule padło kilka sformułowań dotyczących rozwiązań technicznych, które potwierdzają, że pan Jaromir dobrze słyszy, a jego sprzęt nie zamierza schlebiać mitom o lampie. Napisałbym kilka punktów, dlaczego GSM będzie lepszy od innego "klasycznego" monobloka na lampie, ale mi się nie chce, miedzy innymi dlatego, że zanotowałem parokrotnie przypadki w internecie, że jakaś początkująca manufaktura, bywa że jednoosobowa, robi z moich spontanicznych porad użytek komercyjny. Oczywiście, że jest to legalne, bo niczego nie opatentowałem, i nawet nie chodzi mi o to, że ktoś jest bezczelny, ale raczej pokazuje to brak własnych pomysłów i fakt, że samemu się nie przeszło przez ileś tam gorszych rozwiązań, żeby dokonać wyboru świadomie. Pan Waszczyszyn taką ścieżkę przeszedł. Co więcej, niech ktoś kupi same najlepsze komponenty, NOS, BG, teflon, itp., i niech z tego złoży coś co zagra powiedzmy dobrze. Życzę powodzenia, aczkolwiek nie wróżę sukcesu.