Witam!
Nie mogę znaleźć niczego o kolumnach vintage, pozatym wyszukiwarka nie działa prawidłowo bo za każdym razem nic nie może znaleźć....
U mnie w domu zagościło kawałek historii: SONY SS-G3. Jeszcze ich nawet nie podłączyłem, ponieważ dopiero w sobotę mam wolne. Jednak front i stan głośników są praktycznie idealne, znaczy się nie widać, żeby były używane/ruszane i co najważniejsze rozkręcane! Reszta niestety wymaga nakładu pracy i właśnie w tej kwestii pytanie:
W jaki sposób najlepiej jest odrestaurować rysy na drewnie (rysa jest na około 3-4mm), braki okleiny (tak mi się przynajmniej zdaję, że to okleina), czy wymieniać gniazda głośnikowe (są zamontowane orginalne gniazna na gołe kable, mam banany), czym je na samym końcu polakierować (przydało by się coś trwałego, przynajmniej na 5-6lat, choć nie wiem czy dobrze kombinuję) i czy stawiać te kolumny na jakieś niskie podstawki, takie jak były do chyba głośników serii APM?
Pozdrawiam!