>> mirhon, 2009-09-08 09:09:32
Reasumując jeśli komuś zależy przede wszystkim na słuchaniu z przenośnych playerów (mnie nie zależy), to z pewnością warto pomyśleć przy tych słuchaweczkach o jakimś przenośnym wzmacniaczu słuchawkowym.
Zgadzam się z tym poglądem. Ostatnio przetestowałem jak reagują moje Sony MDR-EX700LP na wzmocnienie. Przede wszystkim zyskuje zejście basu, dynamika i przestrzeń w kwestii wymiaru i realności. Słuchawki skądinąd niedoceniane. Na head-fi jest koleś, który posiada Grado PS1000, Ultrasone E8 i chyba też HD800, i widzę, że miał wcześniej Sennheisery IE8, a teraz ma te Sony. Wszystko to kwestia doboru właściwych końcówek. Mnie się słucha najlepiej z tymi najmniejszymi mimo, iż włożę do ucha także szersze i dłuższe.