Audiohobby.pl

Sluchawki a zdrowie.

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
30-08-2009, 23:43
Nie wiem, ale wydaje mi się, że z kolumn słucham ogólnie ciszej, w każdym razie nigdy się głośnikami nie doprowadziłem do ogłuszenia, co miało nie raz miejsce na koncercie lub w mniejszym stopniu po użyciu słuchawek, kiedy im dosypałem do pieca.

magus

  • 20990 / 6107
  • Ekspert
31-08-2009, 00:13
majkel,

pytam, bo twórca najlepszych kolumn, jakie do tej pory słyszałem również twierdzi, że dążenie do płaskiej charakterystyki jest błędem
on przestał bawić się w szukanie płaskiej charakterystyki, kiedy zauważył, że płaska charakterystyka nigdy nie daje dobrego odwzorowania prostokąta (a tego zdajsie oczekuje teoria?)
więc budował głośniki z myślą o dobrym odwzorowaniu tegoż prostokąta i harmonicznych
w efekcie dostał głośniki o charakterystyce odpowiadającej krzywej Fletchera-Munsona właśnie

co ciekawe, i co nawiązuje do twojej koncepcji, te głośniki brzmią dobrze również przy niskich poziomach głośności
i nie jest to jedynie moja opinia
Odszedł 13.10.2016r.

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
31-08-2009, 00:27
Krzywe o których mowa są zależne od głośności.Można uzyskać odwzorowanie krzywej dla jednej określonej głośności!

magus

  • 20990 / 6107
  • Ekspert
31-08-2009, 00:29
to znaczy charakterystyka jest płaska dla jednej częstotliwości i niepłaska dla innej ?
(mowa rzecz jasna o istotnych różnicach?)
Odszedł 13.10.2016r.

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
31-08-2009, 00:34
Ta rodzina krzywych zależna od głośności.Dla dużych głośności jest prawie płaska,a im mniejsza głośność,tym gorsza percepcja skrajów pasma.

WaldeK

  • 188 / 5607
  • Aktywny użytkownik
31-08-2009, 00:35
>> magus, 2009-08-31 00:29:18
to znaczy charakterystyka jest płaska dla jednej częstotliwości i niepłaska dla innej ?
(mowa rzecz jasna o istotnych różnicach?)



Ma rożny kształt w zależności od natężenia dźwięku


 
WaldeK

magus

  • 20990 / 6107
  • Ekspert
31-08-2009, 00:38
WaldeK,

czyli wykres ten, choć nie do końca, spełnia jednak postulat majkela?
im ciszej, tym większy "naturalny loudness"
Odszedł 13.10.2016r.

almagra

  • 11519 / 5759
  • Ekspert
31-08-2009, 00:40
Odwrotnie!!!Im ciszej,tym większe podbicie średnicy.

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
31-08-2009, 08:29
Im ciszej chcesz słuchać, tym bardziej chciałbyś loudness podkręcić, czyli powyginać pasmo przenoszenia. Głośnik, który będzie przenosił 100% realistycznie przy dowolnej głośności musiałby mieć nieliniową charakterystykę przejściową, co zaowocowałoby zniekształceniami THD, więc czegoś takiego nie można wymagać, zresztą żadne żywe źródło dźwięku nie stara się zaspokoić panów Fletchera i Munsona, a odbieramy je prawidłowo. Zostaje więc kwestia kompromisu między flat a loudness, i nie jest to wielki problem, gdyż słuch ma zdolności adaptacyjne w pewnym zakresie equalizacji, więc nierówności pasma przenoszenia o łagodnym charakterze przestają być odbierane po niedługim czasie jako odstępstwo od neutralności. Przykładowo, takie Grado GS1000 włożone na uszy po kilku nawet dniach niesłuchania, i ustawione na komfortową głośność, wcale nie dają wrażenia wyraźnego podbicia któregoś zakresu.

Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
31-08-2009, 09:28
 >> almagra, 2009-08-31 00:40:49
Odwrotnie!!!Im ciszej,tym większe podbicie średnicy.

Zapomniałeś dodać jednego słowa

 pozorne
 
Równie dobrze mógłbyś dopisać głuchota na basie i wysokich              

lancaster

  • Gość
31-08-2009, 09:38
Rafaell, aleś se zrobił szczególowy :)
Wiadomo o co chodzi przeciez. Mozna do tego dodac fakt ze z wiekiem te proporcje sa zaburzone juz na starcie w dowolnym poożeniu galki wzmocnienia.
"Na szczeście" przyblizenie do muzyki mozna ocenic rownie dobrze bo "defektem" jest obarczony odsłuch zarówno live jak ze sprzetu.
Dla mnie np. jesli poszczególne podzakresy niosa wystarczajaco(ak dla mnie) dużo energii -a nie tylko natęzenia, to ich proporcje zupelnie mi nie przeszkadzają.


Rafaell

  • 5033 / 6101
  • Ekspert
31-08-2009, 09:44
 Mgliście jak mgła w dawnym Londynie to opisujesz ale niech Ci będzie V x A =W   czyli energia ;)            

lancaster

  • Gość
31-08-2009, 09:53
Rafaell, gdyby to byo takie proste to wzmaki suchawkowe miałyby po 1KW

magus

  • 20990 / 6107
  • Ekspert
31-08-2009, 11:35
>> almagra, 2009-08-31 00:40:49
>Odwrotnie!!!Im ciszej,tym większe podbicie średnicy.

czyli oś pionowa powinna nosić nazwę "poziom tłumienia dźwięku"?
(wydawało mi się, że jeśli przyjmuje się maks. za "0", to wtedy min. ma znak "-", ale... wszystko jest umowne, byle jasno przedstawione...)
Odszedł 13.10.2016r.

majkel

  • 7477 / 6104
  • Ekspert
31-08-2009, 11:59
To są krzywe, które pokazują jakie poziomy dźwięku zależnie od częstotliwości odczytujesz jako identyczne, więc do cichego słuchania musisz podnieść skraje pasma, żebyś miał wrażenie, że gra w takich proporcjach jak wtedy, kiedy gra z nominalną (naturalną?) głośnością.