Audiohobby.pl

Zestawy głośnikowe transient perfect

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 19:32
cadam, wiem żartuję :)

Dlatego ludziom sie podoba ten sposób prezentacji.
Po prostu pod tym wzgledem jest najblizszy naturze.

kiedys mialem drobne dylematy a teraz wogóle sie nie dziwię ze ktoś sucha na pojedynczym Jordanie w "materacu" i elektronice za 50Kzl.

misiomor

  • 2094 / 6105
  • Ekspert
22-08-2009, 20:05
To że minimalnofazowość szerokopasmowca jest czynnikiem zbliżającym jego dźwięk do natury jest tylko jedną z kilku możliwych hipotez.

Weryfikacja musiałaby się odbyć niestety metodą zbliżoną do ślepego testu - i porównania na szerokopasmowcu oryginału nagrania z wersją potraktowaną all-pass\'em symulujacym zniekształcenia fazowe zwrotnicy systemu wielodrożnego.

Ja takiego testu nie przeprowadzę bo nie lubię dźwięku szerokopasmowców i nie posiadam takowego sprzętu, poza tym nie twierdzę że słyszę fazę.

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 20:13
energa jest oddawana sugestywnie przez uklad pasma lub fazy.
W szerokopasmowcach najczesiej kuleje pasmo w wielodrozniakach faza.
To taka hipoteza :)

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 20:19
misiomor, smutnym faktem jest niestety ze szerokopasmowiec potraktowany np. szerrgowym rlc wyrównuacym pasmo czesto brmi gorzej - mniej zróżnicowanie.
Przynajmniej z moich doswiadczeń....a jak skubańca nie potraktujesz rlc to czasami tęsknisz za lepszym zrównoważeniem...koniec koncow decyzja jest uważam indywidualna sprawa słuchacza.

fullrange mja coś urokliwegow  sobie czego niekoniecznie bym zamienil na wielodrozniaka. Prywatnie rzecz jasna. W tej chwili słucham Elvisa na B200 i Król jest obok....znajomi z rodzinką  poszli na Armina Van Burena na poznańską Maltę a ja sam z Elvisem :)

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
22-08-2009, 20:22
Pasmo , czy faza oto jest pytanie !!! Czy kilka różnych w jednym celu włączyć , czy jeden sam samotrzeć , by rozkosz auralną  pozyskać...

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 20:22
"energa jest oddawana sugestywnie przez uklad pasma lub fazy. "

correct nie "lub" tylko "i"

vladoi

  • 136 / 5636
  • Aktywny użytkownik
22-08-2009, 20:26
Japończycy chcieli pogodzić pasmo i fazę tworząc KOLUMNĘ głosnikową (nie zestaw głośników) czyli kilka- lub kilkanaście głośnikow szerokopasmowych 10cio lub 12to cm łączonych bez zwrotnic. Podobne próby robił BOSSE.
Vlado.

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 20:27
almagra co tam kto lubi. Wiekzośc towarzytwa zgodnosci fazy nawet nie próbowała.
Pierwsze wrażenie pewnie jest takie jak dla fana vermouthów picie wina wytrawnego....i odwrotnie :)
Powiedzmy ze inne smaki. Najlepie postawic jedno obok drugiego, wówczas sporo sie wyjaśnia ;)

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 20:29
vladoi, takie line array....hmmm...nidgy nie sluchalem.
Mysle ze rozsądnym kompromisem jednak moze byc pożenienie dobrych wzmaków np SET z szybkimi głośnikami przy pomocy zwrotnic aktywnych....tylko nie takich gdzie w szeregu jest łaczonych 5 opampów :)

almagra

  • 11519 / 5758
  • Ekspert
22-08-2009, 20:30
Faza to podstawa lokalizacji . 5 cm różnicy w odległości od kolumny i przestrzeń szlag trafia.

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 20:34
chromolony Elvis. Ide po browara.

vladoi

  • 136 / 5636
  • Aktywny użytkownik
22-08-2009, 20:39
W latach 80tych PHILIPS robił kolumny aktywne w których po zwrotnicach pasywnych każde pasmo zasilał oddzielny wzmak dobrany do zapotrzebowania pradowego obsługiwanego zakresu. BASS był sterowany za pomoca sprzężenia zwrotnego pobieranego z czujnika predkościowego zainstalowanego na cewce woofera. Dość efektywnie poprawiono odpowiedż impulsową i poprawiono liniowośc pasma.
Vlado.

vladoi

  • 136 / 5636
  • Aktywny użytkownik
22-08-2009, 20:42
To tylko TYSKIE. Moja Babiczka pochazi s Kszanowa.
Vlado.

cadam

  • 4401 / 6105
  • Ekspert
22-08-2009, 20:46
Fragment wywiadu z Danielą Manger


"A.D.:  Przed naszym wywiadem wspomniała Pani, że nawet przy dużym tłumieniu wychyleń klasycznej membrany powstaje aperiodyczny przebieg, który membrana promieniuje jako szum. Czy to faktycznie wystarcza do ujawnienia pozycji głośnika?
D.M.: Tak, i to pomimo że dźwięk ten słyszany jest praktycznie podświadomie, gdyż jest to bardzo krótki dźwięk, ale wystarczy on do bezbłędnego zlokalizowania pozycji głośnika. Nasz przetwornik jest wolny od tej wady."

lancaster

  • Gość
22-08-2009, 20:50
to by mi sie zgadzało z tym co robil Weber Rehde. Resory glosników dodatkow "usztywniane" aby uniemożliwic niekontrolowane ruchy membrany.
ceną za to jest oczywiscie wyższy rezonans....ale w ostaecznym rozrachunku uwazam lepiej miec dobry bas niz bas jak z dobrego KD :)
To tak prywatnie.

A Tyskie sie ostatnio ponoć poprawiło, nie probowałem :)