Audiohobby.pl

High Fidelity - gratulacje Panie Wojciechu Pacuła!

Marcin_gps

  • 185 / 5179
  • Aktywny użytkownik
07-09-2011, 21:37
Jutro będę u Pana Wojtka - przekazać pozdrowienia? :P

konrad

  • 850 / 5687
  • Ekspert
07-09-2011, 22:21
Taaaaak!

konrad

  • 850 / 5687
  • Ekspert
07-09-2011, 22:24
PS wygrałeś "aukcję" i jedziesz po odbiór? :)

Marcin_gps

  • 185 / 5179
  • Aktywny użytkownik
07-09-2011, 22:53
Zonk - jadę zrobić firmową instalację tego: http://highfidelity.pl/@main-972&lang=
Wersję alfa prezentowałem w Poznaniu, było słabo. Od tamtego czasu było 30 nowych wersji, pomysłów itd, ponoć daje radę, nie wiem, nie znam się :)

zyzio

  • 960 / 5944
  • Ekspert
08-09-2011, 08:01
>> Marcin_gps, 2011-09-07 21:37:01
Jutro będę u Pana Wojtka - przekazać pozdrowienia? :P
Tak i zapytaj skąd mu się rodzą w umyśle takie bajeczne opisy ? ;-) No i czy nadal słyszy tak wyraźnie te słynne gniazdko ścienne Furutecha tzn. czy nadal najeżdżają na niego dźwięki tak jak na początku czy też obecnie są w odwrocie :P

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
08-09-2011, 09:50
Widze Marcin_gps, ze chcesz skubnac troche audiofilow - to faktycznie nie ma chyba lepszej drogi niz recenzja Pana Paculy. To moze byc dobry i lotny grunt - z tego co widze to gosc idzie znacznie dalej niz kable USB za 2 kafle - podklada jakies dyngsy pod stolik wiec przypuszczam, ze na takim poziomie brzmienia nawet i++; a ++i; tez bedzie robilo roznice.

Przy takim poziomie abstrakcji i oderwania od rzeczywistosci w zasadzie horyzont na ktorym osadzone sa te roznice ograniczony jest jedynie przez wyobraznie autora recenzji :)

zyzio

  • 960 / 5944
  • Ekspert
08-09-2011, 10:40
>> fallow, 2011-09-08 09:50:07
Przy takim poziomie abstrakcji i oderwania od rzeczywistosci w zasadzie horyzont na ktorym osadzone sa te roznice ograniczony jest jedynie przez wyobraznie autora recenzji :)
:-))))))

Cypis

  • 2479 / 5189
  • Ekspert
08-09-2011, 11:19
>> Marcin_gps, 2011-09-07 22:53:57
>> jadę zrobić firmową instalację tego: http://highfidelity.pl/@main-972&;lang=
>> (...)
>> nie wiem, nie znam się :)

To nie lepiej by było jakby robić instalację pojechał ktoś kto się zna?

Pzdr, Tomek
d(-_-)b

asmagus

  • 4439 / 5599
  • Ekspert
08-09-2011, 11:39
Jeden z niemieckich dziennikarzy audio napisał już, że gdzieś na przełomie lat 80 i 90 w branży audio przestały obowiązywać prawa fizyki a o sprzedaży urządzeń decyduje psychologia.

pastwa

  • 3819 / 6050
  • Ekspert
08-09-2011, 13:17
"Okazuje się, że to udana kombinacja, bo dźwięk jest wyraźnie lepszy niż samego stolika antywibracyjnego."


"Za 980 zł półka Rogoz Audio to „obowiązkowy” element każdego systemu. I w podobnym zakresie cenowym (do 2000 zł) mogą z nią konkurować jedynie półki Pro Audio Bono, choć to będzie inne brzmienie."


Z panem Pacula za to malo kto juz moze konkurowac jesli idzie o opis brzmienia wszelakiej stolarki ;\'))

Prosze zapytac szanownego redaktora kiedy zacznie sprzedawac i recenzowac kopytka koziolka ktorego glaskal Jezus, gwozdzie z krzyza, piasek z okolic grobowca, kawalek szmatki oliwnej, zdzbla sianka betlejemnskiego itp.

pastwa

  • 3819 / 6050
  • Ekspert
08-09-2011, 13:18
i jeszcze to, podstawa wiedzy dla kazdego melomana:

W polskiej półce mamy kombinację tych dwóch elementów, z dodaniem masy jako ośrodka, w którym drgania są zamieniane na ciepło (wygaszane).

colcolcol

  • 925 / 5438
  • Ekspert
08-09-2011, 15:37
Dwie sprawy:
- samo oglądanie pięknych rzeczy wpływa pozytywnie na nasze odczucia i nastrój a to pewnie (pozytywnie) przekłada się na odbiór dźwięku. Innymi słowy słuchanie ze skrzynki na jabłka jest mniej przyjemne niż ze stolika zatopionego w szkle.
- solidne meble są źródłem mniejszej ilości faktycznych źródeł dźwięku niż beleco, nie mówiąc o pozornych.
Wpływ takiego super stolika na CD jest mniejszy niż pojawienie się plam na słońcu, ale na nasze wrażenia i kieszeń spory.  

Marcin_gps

  • 185 / 5179
  • Aktywny użytkownik
08-09-2011, 16:05
zyzio, ja gniazdko też słyszę więc nie kumam za bardzo Twojej zgryśliwości. Kable usb za 2k sens jak najbardziej mają, szczególnie te które zasilanie ciągną osobno. Odciąłem ostatnio żyłę Vbus i było o niebo lepiej z JKDAC, który i tak ma własne zasilanie dla Vbus. Tu nie chodzi o to, że lepszy kabel usb przesyła "lepsze" dane, nic podobnego, przesyła to samo tyle, że szybciej i lepiej izoluje przed śmieciami z komputera/otoczenia. To jest przecież kabel cyfrowy, a że służy do przesyłu danych z kompa to już nie może mieć wpływu na dźwięk? Przestawcie trybik

fallow, jplay powstał przede wszystkim dla nas, by zaspokoić nasze potrzeby, a przy okazji jak można wnieść coś dobrego do branży audio, to czemu nie. Tak zarabiam na audiofilach, jak nie słyszysz różnicy między odtwarzaczami to trudno :) Audiofile z całego świata piszą do nas, że robi dramatyczną różnicę i płacą te 99 EUR za program bez GUI, bez wahania. Whatever - ja nikogo nie naciągam, program jest do pobrania za free, nie ma tu żadnej ściemy :)

pozdrawiam
Marcin

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
08-09-2011, 16:21
Bardzo mi sie nie chce juz walkowac po raz setny tego samego tematu kabli USB, zasilania w nim i samej transmisji danych cyfrowych i ich interpretacji na poziomie logicznym i elektrycznym.

Jezeli jakies audiofilskie urzadzenie faktycznie lyka zasilanie z USB to swiadczy to odpowiednio o tym projekcie - na pewno o tym, ze nie jest audiofilskie. Dla przecietnego uzytkownika zakladam, ze wszystko to ryba - wiec taki delikwent nawet nie powinien czytac takiej dyskusji :)

Dla mnie Twoj eksperyment nie swiadczy o tym, ze kabel USB za 2K ma sens - tylko o tym, jak slabo zaprojektowane jest urzadzenie skoro jest podatne na takie pierdoly.

Poza tym sam fakt transmisji po USB jest juz mocno nieaudiofilski, ostatnio rozmawialismy z Majkelem o takiej transmisji i ja jestem z nim co do tego w pelni zgodny - jak to powinno zostac zrealizowane i takze On tutaj o tym pisal. Obecnie to jest po prostu mocno nieuadiofilskie rozwiazanie no a coz - kabel "audiofilski" USB wywoluje u mnie po prostu usmiech. To takie latanie polskich dziur w drogach za pomoca smoly.

Macing, jak by JPlay powstal tylko po to by wniesc cos dobrego do audio - to by byl za free. Proste jak drut. Jest masa softu i rozwiazan za darmo - i wtedy rozumiem, ze powstaja one po to by po prostu wniesc cos dobrego.

Co do roznic w brzmieniu wynikajacych z software\'u - nie zaprzeczam, bo takie istnieja. Smiesza mnie tylko niektore abstrakcyjne pomysly w tej dziedzienie albo kolejny raz latanie polskich dziur w drogach smala, zamiast naprawienie przyczyn.

zyzio

  • 960 / 5944
  • Ekspert
08-09-2011, 17:04
=> Marcin_gps
Zostawiając gdzieś z boku spektakularne gniazdka, darmowych playerów jak słusznie zauważył Fallow od groma w sieci, wciąż się rozwijają, robią one dobrze za free jak chociażby ten:   http://andy-audioplayer.blogspot.com/
Oczywiście zawsze ktoś z chęcią zapłaci za coś wyjątkowego, a po recenzji MIszcza P. to nawet od ręki zrobi przelew...;-)