Audiohobby.pl

High Fidelity - gratulacje Panie Wojciechu Pacuła!

  • Gość
22-06-2011, 22:33
Wiesz Gustaw z Avalonami jest trochę jak z Grado :-)
Mam kolege, ktory nie wytrzymuje miesiąc z dobrym dźwiękiem i zaczyna znowu mieszać. Ale jak mówi sprawia mu to ogromną frajdę. Tak wiec nie do końca jest jak mówisz. Niektórzy maja środki, czas i po prostu kochają to hobby

:-)

  • Gość
22-06-2011, 22:45
Na wystawach oglądamy panowie. To priorytet a że gra przy okazji? No gra ale sami oceńcie jak.
Im lepsze systemy (droższe) prawdopodobnie źle gra , choć są wyjątki że dystrybutor się postarał i połączył coś z czymś, co sie nie gryzie, zadbał się o lekka adaptację akustyczną i można wtedy posłuchać bez bólu.

  • Gość
22-06-2011, 22:48
>> lancaster, 2011-06-22 22:35:12
,,Myślę ze na tej zasadzie (dopieszczanie w odpowiednich warunkach i ze znakomitą elektroniką) zyskuje 90, jeśli nie 100% kolumn,,

Zgadza się tylko z jednym wyjątkiem a mianowicie im lepsze systemy tym potrzebują lepszych warunków odsłuchowych i dlatego często jest tak, że na wystawach budżetówka robi robotę i teoretycznie zyskuję sympatie. Ale zmienić warunej jakim jest akustyka i sytuacja się zmieni diametralnie.

L3VY

  • 224 / 5791
  • Aktywny użytkownik
22-06-2011, 22:52
Chłopaki zauważcie że Pacuła posiada system poskładany tak, aby zmiany danego klocka oddanego do recenzji były możliwie jak najbardziej słyszalne. Czyli system jest szczegółowy i analityczny. Po podłączeniu kolumn w których priorytetem też są te dwie cechy okazało się że nie idzie tego słuchać.
Miałem okazję słuchać Opusa z GM70 i było dokładnie odwrotnie. Mogłem zasnąć słuchając tego systemu. Dla mnie im wyższa częstotliwość tym była mniejsza głośność - a dla właściciela było neutralnie.
W AudioSystemie powinni już zakończyć remont, więc jak będę miał czas to podjadę i posłucham ich w lepszych warunkach niż Szołek.

_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

  • Gość
22-06-2011, 23:12
Bardzo wysokiej jakości system musi mieć warunek odsłuchowy inaczej jest jeden wielki jazgot (wspomniane wystawy)
Słabsze systemy zyskują na akustyce owszem ale przyrost jaki jest w stosunku do droższych systemów nie jest juz tak duży a sama budżetówka często zagra ok (ale tylko na swoim ograniczonym poziomie) w warunkach kiepskich akustycznie. Sama z siebie nie wygeneruje wyrafinowanego brzmienia pomimo super akustyki bo go po prostu nie posiada.

Słyszałem systemy na wystawach Ty pewnie też za 1,5 milona  i generalnie powinno oszołomić. Nic bardziej mylnego.
Znam system mojego kolegi za około 500kzł i pokój zaadaptowany akustycznie włącznie z pomiarami. Najlepszy dźwięk jakikolwiek słyszałem. Żadna wystawa z klockami  z kosmosu tak nie zagra.

majkel

  • 7477 / 6050
  • Ekspert
22-06-2011, 23:21
Kiepskiej baletnicy przeszkadza nawet rąbek spódnicy. Tylko jakim cudem CD, który w KAiM wygrał z Lectorem IV w porównaniu, a wzmacniacz był oklaskiwany, dają świetny dźwięk z monitorów trójdrożnych vintage postawionych na pałę na dwóch taboretach w pokoju zawalonym książkami prawie po sufit? Coś tu musi grać beznadziejnie, inaczej by nie zagrało.

  • Gość
22-06-2011, 23:27
Świetny dźwięk pojecie względne :-) A swoja droga pokój Kaim nie jest głuchy akustycznie a na pewno lepiej tam jak na wystawach:-)

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5509
  • Ekspert
22-06-2011, 23:32
Dobrze zestawiony system powinien pokazywać już ten pazur nawet w słabszym akustycznie pokoju, w lepszym powinno być oczywiście lepiej.
To jak z piękna kobietą nawet w stodole na sianie; jej głos jest miły dla naszych uszu, no ale na szezlągu może być pewnie lepiej ;)

L3VY

  • 224 / 5791
  • Aktywny użytkownik
22-06-2011, 23:44
Marek, czyli zakładasz że Accutony mogą Ci się spodobać?
_________________________________________
Pozdrawiam Mirosław Andrejuk
profesjonalne adaptacje akustyczne   www.AcousticLab.pl

szwagiero

  • 2240 / 6052
  • Ekspert
22-06-2011, 23:45
>> majkel, 2011-06-22 23:21:30
>Kiepskiej baletnicy przeszkadza nawet rąbek spódnicy. Tylko jakim cudem CD, który w KAiM wygrał z Lectorem IV w >porównaniu, a wzmacniacz był oklaskiwany, dają świetny dźwięk z monitorów trójdrożnych vintage postawionych na >pałę na dwóch taboretach w pokoju zawalonym książkami prawie po sufit? Coś tu musi grać beznadziejnie, inaczej >by nie zagrało.

Majkel jeśli mówisz o znanym mi odsłuchu to właśnie najlepsze jest to, że tam nawet tej tony książek nie było chyba, bo jakby były, to można by się choćby ich złapać jako świetnego ustroju akustycznego... jak dla mnie to tam było goło i nie powinno mieć prawa nic dobrze zagrać, a już na pewno nie tak świetnym basem, jakim zagrało :)

rafaell.s.cable

  • 1166 / 5509
  • Ekspert
22-06-2011, 23:49
bo to był bas pusto przestrzenny ;)

majkel

  • 7477 / 6050
  • Ekspert
23-06-2011, 00:16
Książek trochę było, może nie pod sufit, ale to jednak był gabinet, nie pokój odsłuchowy. :) Na AS2007 zagrało tak sobie, no wybronił się sprzęt, ale szału nie było. Może być że akustyka, albo za duży pokój do tych kolumn, a może naprawa Naleśnika w międzyczasie. Super-dźwięk można mieć np. na monitorkach Dynaudio Anniversary. W przygotowanym akustycznie pomieszczeniu i kilkanaście kombinacji sprzętowych i kablowych trafił się jeden taki cud, no może dwa, ale akustyki nikt w tym czasie nie ruszał ani ustawienia kolumn. Po prostu się zeszły Accuphase, Audio-Note, Vovox, PS Audio, coś tam jeszcze, i zaiskrzyło.

Gustaw

  • Gość
23-06-2011, 01:13
Dokładnie tak jak wspomniał Rafaell. Ubierzesz Monicę Bellucci w parciany worek zamiast Diora i tak będzie miała klasę.

Podobną sytuację miałem z JMLab Utopia - starsza wersja. Na żadnym pokazie (a byłem na dwóch) nie chciało to zagrać.
Trzeci tylko znam z opowieści i też była pupa blada. Podłączali i lampy i silne tranzystory ....i nic.
Trochę mniejsza Mezzo Utopia i prawie tak samo duże jak Utopia Grande starsze topowe JMLab model Alcor, w zwykłym pokoju, w bloku, grają co najmniej dobrze.

chrees

  • 1653 / 6050
  • Ekspert
30-06-2011, 21:55
"Vitus nigdzie się nie spieszy, ale nie dlatego, że jest wolny, ale dlatego, że czasu ma pod dostatkiem, że ze wszystkim zdąży" --> Jak widać bogacze* nie muszą się spieszyć.

* trochę ponad 200 tysiaków.

-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

Gustaw

  • Gość
30-06-2011, 22:32
>> chrees, 2011-06-30 21:55:10
trochę ponad 200 tysiaków.

Vitus. Znowu jakaś nowa, giga-audofilska, marka ?
Niech dadzą na starcie milion dolców. Po kiego się szczypać i rozmieniać na drobne kiedy nie chodzi o dźwięk ?

Co to było takie modne i super w ostatnich latach ? Halcro ? Hmm... było i się zmyło. :-)