Przeszło mi przez ręce kilka tunerków, które nie miały wiele w środku, a grały bardzo urokliwie. Słuchał ktoś tego 47lab?
Uważam, że klasa tunera, jego doskonałość techniczna niestety często nie jest związana z jego jakością brzmienia.
Wiele tunerów wybitnych technicznie i osiągających wysokie potoczne oceny, przy zawężeniu kryteriów do samego współuczestnictwa w muzyce, spada na dalekie pozycje
Biere dwa tunery, no np.: Onkyo 9900 i Naim Nat 01. Podłączam do nich kawałek druta i ustawiam tę samą słąbą stację.
Pierwszy gra stereo ok, do tego mogę sobie wyświetlić poziom sygnału, zwęzić, czy poszerzyć bazę.
Na drugim cisza, na mono ledwie coś słychać. Ale jak podłącze dobrą antenę, to koncertu w trójce będę wolał słuchać na którym?
"Wszystko powinno być zrobione maksymalnie prosto, ale nie prościej"-A. Einstein