@ Rolandsinger
>DT880Pro na wzmaku lampowym OTL klasy hi-end (4,5 kzł) to jest ogień, słuchawki kreują po prostu ogromny realizm
Wierzę Rolandsinger, wierzę...tylko wszystko to za 4,5 kzł
Mój Technics wzm Su V45A, raczej należy do ciemnego i przesłodzonego, a Cd Marantz 63 Mk2 KIS też do jasnych nie należy, tak więc uzyskałem do moich 880pro dobrą synergy. Dźwięk w tym zestawie naprawdę nie jest cienki czy chudy.
Właśnie przed chwilą słuchałem pierwszej symfonii Brahmsa na EMI pod Otto Klempererem i ....się zachwyciłem!
Moc smyczków w forte niebiańsko mocna, gładka i lśniąca, bas silny, podkreślający masyw tego dzieła. Na pewno nie można by powiedzieć, że jest to brzmienie cienkie, ale na Holdegronie tak by było!
Zatem niskobudżetowy wzmak Technicsa V45A, jest tu znaczący elementem dla całości brzmienia toru i słuchawek.
Nie twierdzę, że to wzmak klasy high-end, ale....daje właśnie w tym zestawie to coś, co w rezultacie fantastycznie się zgrywa z całością. To jest właśnie ten paradoks...nie zawsze urządzenia high-endowe są wyrocznią dobrego dźwięku.