Stogdan - do salon TOP HI FI zajrzę, dzięki za namiar. L3VY - do pozostałych także - wielkie dzięki.
A aranżacje, o których wspomniałam to były
http://salonydenon.pl/186.htm - kto takie coś sobie instaluje? Prymusi?
Rafaell - czemu słyży siatka zbrojna - utrzymaniu masy gładzi? Ile cm _minimum będzie mieć opsane przez Ciebie wygłuszenie? Przyznam, że 15 cm nie byłoby mi szkoda, a więcej już gorzej.
Mam tu też gorsze obway - kiedy grałam na saksofonie altowym w mieszkaniu w starym bloku z wielkiej płyty, to sąsiad dwa piętra wyżej w innym pionie tej samej klatki wspomniał te chwile :p - nie spytałam, czy niosło sie po mieszkaniach, czy po prostu przechodził pod drzwiami.
L3VY - właśni sobie uświadomiłam, że być może nie chcę tv, ale rzutnik + ekran (po pierwsze chcę ogrniczyc ilość koniecznych elementów w pomieszczeniach,
po drugie nigdy niczego nie oglądam za dnia, więc chyba rzutnik by się sprawdził, poza tym tak chyba uzyskam przy tych samych pieniądzach bardziej imponujący obraz (?).
(bardzo mnie teakże ineteresje, Czy oglądanie obrazów z rzutnika jest lepsze dla oczu, niż z ekranu?)
L3VY - kwota: kilkanaście tysięcy, powinno obejmować:
- kable + sterowanie + robota/instalacja,
- kolumny (5.1 + łazienkowa), ewentualna instalacja, cokolwiek to oznacza,
- coś, do czego podłączę CD (samo CD nie jest tu uwzględnione. Do samego odsłuchu jakieś poprawne CD zamierzam zorganizować, a czasowo będzie w jego miejsce grało co jest)
- ekran pod rzutnik (sam rzutnik nie uwzględniony, przyjdzie później, albo na czas jakiś zakupię coś jakości i ceny alternatywnej) - najistotniejszy jest dźwięk.
Nie wszystko z tego o czym tu rozmarzam, zamierzam nabyć zaraz natentychmast bo na pewno wyjdzie to poza najdalszą abstrakcję budżetową - acz plan misterny zamierzam mieć już i kosztorys - a następnie w rzutach realizować, będę wdzięczna za wszelkie kierunkowskazy.
L3VY, czy możesz podać jescze raz link do głośniczków do zabudowy, gdyż ten mi nie \'wskakuje\'. Zaproponowany głośnik łazienkowy w Denonie ma dwa głośniczki każdy pod kątem względem drugiego, takie z lekko stereo, czy to się sprawdza? Też się dziwiłam, myślałam, że dwa gośniki to podstawa świata..
Cypher - imprez nie zamierzam robić nigdy. Chyba, że niemal całonocny odsłuch we dwoje to jest impreza, to można rzec, że kilka razy w tygdniu ;)
Ale tu zwróciłeś natomist uwagę na coś, co zabrzmiałmo mi niezmiernie istotnie: \'aby sprzęt dobrze grał cicho\' - jak do tego podejść, czy tyko empirycznie własnymi uchami? To by mogło mi nie wystarczyć...
Gustaw - jak się spojrzy na obraz crt o trochę lepszym i gorszym odświeżaniu, to można niezbyt dobrze ocenić tę różnicę na oko, a jednak i oko i mózg odczuje to przy ciaągłej prcy. Moja swiadomość audio może nie pozowli mi na pełnoświadomy odbiór pewnych niuansów lepsiejszości bazuki nad rozwiązaniem \'harcerskim\',
ale z czasem przesłuchanych utworów chciałabym miec co odkrywać, a nie odbijać się od kolejnych pułapów (i stać się niewolnikiem allegro w wymianie kolejnego na kolejne).
A czy mógłbyś bardziej rozwinąć \'jeżeli to ma być jedyne pomieszczenie mieszkalne to należy bardzo uważać\'?
Czy wszyskie głośniki można powiesić? czy to kwestia obudowy (podogowe z podstawką / ścienne przystosowane do wiszenia) - czy też różnią się akustycznie/technicznie/cenowo/JAKOŚCIOWO?
Rozważam by głośników nie eksponować, a najchętniej ukryć, ze względu na ograniczenia przestrzenne, ale też aby nie grać na gulu :].
Ostatecznie łudzę się też, że sprzęt wkomponowany w mieszkanie jest trudniejszym łupem dla ewentualnych zainteresowanych. Nie chcę żeby jakiś kominiarz albo pan z gazowni zaglądał mi w głośniki. Jak będę miała męża, to sobie pewnie wyeksponujemy. A póki co tak coś mi podpowiada, że będzie lepiej.