Audiohobby.pl

Lepsze małe czy duże membrany?

cadam

  • 4401 / 5946
  • Ekspert
21-06-2009, 21:30
Chciałbym się dowiedzieć czy lepiej użyć jednego głośnika o odpowiedniej powierzchni membrany czy dwóch lub więcej głośników o identycznej sumarycznej powierzchni membrany?

misiomor

  • 2094 / 5946
  • Ekspert
21-06-2009, 22:28
To jest pytanie z gatunku czy lepszy jest młotek czy piła.

Jak chcemy ciągnąć taki zestaw wysoko (powiedzmy łączyć z tweeterem), na danym poziomie technologicznym lepsze będą dwie membrany o powierzchni takiej jak jedna większa. Albo 2.5 way na dwóch membranach nieco zróżnicowanych wielkościowo (np. 18cm i 22cm zastępujące jednego 26cm).

Natomiast w basach jedna większa membrana będzie dużo lepsza (znowu - zakładając ten sam poziom technologii) z powodów które już kiedyś tu przytaczałem, cytuję:

"Dwa woofery 22cm niekoniecznie muszą być lepsze niż jeden 30cm zwłaszcza przy niskim podziale rzędu 150Hz. Z dwóch powodów:

- Łączny obwód zawieszeń. 22cm o Sd=2.3dm2 ma efektywną średnicę membrany 17.1cm a więc obwód zawieszenia 53.8cm, dla dwóch (łącznie 4.6dm2 powierzchni) jest to 107.5cm. Z kolei dla jednego 30cm o Sd=4.6dm2 jest to odpowiednio 24.2cm oraz 76cm (a więc sqrt(2) raza mniej niż dwa 22cm). Tak więc dwa woofery 22cm bardziej grają zawieszeniami. Geometria niestety - pojedyncze koło ma najlepszy stosunek powierzchni do obwodu.

- Mniej miejsca na spider który w związku z tym będzie mniej liniowy przy danym wychyleniu.

Oczywiście wszystko zależy od tego jak producent wykorzysta dodatkowe możliwości które daje większy rozmiar, ale w ramach danego zaawansowania technologicznego 30cm będzie lepszy na basie niż dwa 22cm - które z kolei mają sansę być lepsze przy 300Hz z racji wyżej połozonych modów membrany."

Bruce

  • 559 / 5943
  • Ekspert
23-06-2009, 00:04
Czyli twierdzisz misiomor, że jednak rozmiar ma znaczenie ;)
________
mniam...
________
mniam...

misiomor

  • 2094 / 5946
  • Ekspert
23-06-2009, 08:48
To tak jak z pieniędzmi - "pieniądze szczęścia nie dają" to bujda wymyślona przez bogatych żeby biednym się chciało na nich pracować.

Dudeck

  • 5101 / 5912
  • Ekspert
23-06-2009, 11:05
Jeśli chodzi o bas to im większa membrana ( no i idąca za tym w parze obudowa ) tym , w moim odczuciu , bas gatunkowo lepszy .
Dwa mniejsze w miejsce większego ? To zależy jak mniejsze ; współczesne konstrukcje bass refleks oparte na głosnikach wielkości podstawek pod filiżanki są zaprzeczeniem dobrego grania .

Molibden

  • 1906 / 5947
  • Ekspert
23-06-2009, 23:20
Bas zaczyna się od 22-25cm głośników.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

misiomor

  • 2094 / 5946
  • Ekspert
24-06-2009, 10:47
Duże membrany mają wadę w postaci konieczności niskiego podziału, który jest dużo trudniejszy do zrobienia niż wysoki podział w 2-way. Pisałem o tym dość obszernie.

Pomiary Audio czy Stereophile pokazują różne "kwiatki" w firmowych kolumnach z niskimi podziałami - ostre rezonanse na charakterystykach filtrowanych średniaków itd. To może przyczyniać się do powstawania opinii że duże membrany mulą itd.

janko

  • 186 / 5550
  • Aktywny użytkownik
24-06-2009, 13:03
Dlatego nie tniemy średniaków nisko, tylko dajemy na dół nisko-średniaki niecięte od dołu, wspomagane przez sub-niskotonowe na dole. Odpowiednio ustawiamy w pomieszczeniu, zgrywamy fazowo i możemy zaczyąć mówić o basie prawidłowym..

misiomor

  • 2094 / 5946
  • Ekspert
24-06-2009, 13:15
>> janko, 2009-06-24 13:03

Robiłem eksperymenty ze zgrywaniem fazowym (porządnym, w jak najszerszym zakresie) nie-filtrowanych od dołu midwooferów. I zawsze wychodzi jakaś kicha.

Żeby taki midwoofer nie modulował środka basem - musi mieć ograniczone wychylenia na basie. A to oznacza wysokie Fc - a więc zakres najszybszych zmian fazy (przy Fc) leży wysoko. Może all-pass przy tej częstotliwości wsadzony w tor woofera jakoś pomoże - ale wtedy przebieg fazy całości będzie nie lepszy niż w porządnie "po katolicku" zrobionym podziale z highpassem w torze średniaka, który to highpass sprawi na dodatek że wychylenia tegoż średniaka bardzo się zmniejszą, z pożytkiem dla środka.

lancaster

  • Gość
24-06-2009, 13:25
tez mam wrazenia podobne do misiomorowych - z eksperymentów 3 way.
Dajemy odpowiednio małą/dobraną obudowę dla średniaka tak by uzyskać spadek 6dB "sam z siebie" + filtr 1 rezędu elektryczny(czyt. pojedynczy kond) i uważam średnica jest optymalna.
Bas....no cóż dawałem 22cm głośnik - dość szybki, ale niestety nie udało sie osiągnąć szybkości i jednorodności w zakresie basu jaki daje fullrange(w ramach tego co przetwarza).
Zgranie fazy było 100% miedzy przetwornikami, a mimo to o basie mozna było powiedziec tylko tyle ze jest kontrolowany, ma kontur, zróznicowanie.....ale jednak to był bas a mniej instrument....co by nie mówić cała ta zabawa z basem nie kończy sie na 200Hz niestety i jeśli w paśmie do kilku KHBz nie jest wszystko tip top to bas moze być w najlepszym razie "audiofilski".
Cieżko zeby ciężka membrana nawet 18 cm woofera nadązała 100% za tweeterem...dobrym pomysłem jest zastosowanie głośników które nie maja jakichś monstrualno-kinodomowych wychyleń....wtedy jest szansa na szybki bas, ale wówczas zawieszenia są sztywne to fs śmiga w górę że hej....zdziwiłęm sie kilka razy co ludzie nazywaja dobrym basem....a w zasadzie niskimi pomrukami rezonansu obudowy puszczanego rurą :) - spoko, niezłe B-R tez słyszałem.....nisko strojone ;)

Arek_50

  • 1130 / 5947
  • Ekspert
24-06-2009, 13:25
Ja tak przeroblem NHT Super 2 usunalem te filtrowanie ,wychylenia membrany widac tylko przy maksymalnym poziomie wysterownia...a moze to zasluga wzmacniacza -1260  wspol.tlumienia..

Z filtrem dzwiek byl taki...mechaniczny ,nienaturalny bez swobody.

misiomor

  • 2094 / 5946
  • Ekspert
24-06-2009, 14:44
Żeby nie-filtrowany midwoofer nie przekraczał Xmax przy dużych mocach, sięgających jego mocy RMS, musi to być coś o naprawdę potężnym napędzie - o wysokim Xmax ale i Fs/Qts.

Testowany przez Zapha estradowego rodowodu 18Sound 6ND430 ma Fs=63Hz i Qts=0.39 (cholernie wysoko jak na 18cm z Xmax=5mm) - oznacza to że dobroć 0.577 (Bessel) osiągnie w budzie ok. 10 - 11dm3 przy Fc ok. 95Hz.

Takie coś oznacza że jego Par będzie na poziomie 0.15W a Per - w okolicach 20W. Mało - a więc trzeba jechać w górę z rezonansem i Qtc (co oznacza szybsze zmiany fazy w okolicach Fc) - dla Qtc=0.8 (buda 4dm3) będzie Fc ok. 130Hz i Par w okolicach 0.5W a więc elektrycznie (Per) ok. 60W - ciągle mało w porównaniu do mocy RMS.

AkustyK deklarował kiedyś pełną moc dla 18W8535 w małych budach zamkniętych o sensownym zejściu, jednak do symulacji brał Xmech=10mm a nie Xmax=5mm.  

janko

  • 186 / 5550
  • Aktywny użytkownik
24-06-2009, 15:19
>>misimor
dlatego fc zostawiłbym nisko (poniżej f cięcia subwoofera).
Wiadomo, że kwestia zastosowanych przetworników i dogrania z pomieszczeniem, ale ja mam pozytywne doświadczenia z brakiem highpassa (z tym, że stosując głośnik typowo basowy jako mid-woofer i 4 drogi).

Poza tym sporym problemem w pomieszczeniu jest wielopunktowość źródeł basu, a stosując jeden głośnik subniskotonowy, częściowo unikamy tego problemu.

janko

  • 186 / 5550
  • Aktywny użytkownik
24-06-2009, 15:22
do misiomor, przepraszam za pomyłkę:)

janko

  • 186 / 5550
  • Aktywny użytkownik
24-06-2009, 15:39
>>lancaster
"Cieżko zeby ciężka membrana nawet 18 cm woofera nadązała 100% za tweeterem..."

bo nie musi!!
wygenerowanie całej fali dla 35Hz trwa ok 29 milisekund, a dla 10000Hz 0,1ms, więc o co chodzi:)
Taka prawda, że każdy głośnik przetwarza prawidłowo tylko wąskie pasmo, a zmniejszanie ich liczby jest pójściem na łatwiznę.