>> fistulator, 2008-04-16 21:34:32
>> Hoko,
Przede wszystkim granie ciszą, genialne dialogowanie, ma się wręcz wrażenie, że to gadają ze sobą dwa instrumenty - ta retoryka,
wybacz Hoko ale dalej nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć - dialogowanie to nie retoryka to środek techniczny.
>> Hoko,
Na inność tego nagrania wpływa też pewnie trochę nizsze strojenie instrumentu,
rozumiem że niższe niż współczesne, bo wśród muzyków dawnych to normalka
Do pierwszego: rozumiem, było zacytować całość ;)
Co do stroju, to podstawowy jest chyba 440Hz, muzycy "dawni" częściej go zmieniają, co nie znaczy, że jest to norma. Notabene "Brandenburskie" o których mówiłem wcześniej też są grane niżej. Może w tym gdzieś przyczyna, ze te nagrania tak mi pasują, bo to wprowadza trochę inne barwy.