Wkleiłem link do klipu "Leningradu" - "Ты искала меня" ze względu na dialog, który go rozpoczyna.
Czyli z przyczyn politycznych - skoro wszystko uważasz za polityczne :-)
W pewnym momencie Aleksandr żartuje z Rawszany, że jest imigrantką.
A ich rozmowa przebiega tak:
A: - Można? [ się przysiąść ]
R: - Nie.
A: - Można zadzwonić? [ bierze jej telefon do ręki ] Muszę zatelefonować, a u mnie telefon padł... O... Hasło. No, dziękuję. [ odkłada telefon ]
R: - Proszę.
A: - Chwała Bogu, mówisz po rosyjsku! A myślałem, że będę musiał się afgańskiego uczyć.
R: - Ty myślisz, że ja z gór zeszłam ??? Nieudany sposób na zawarcie znajomości.
A: - Bez akcentu mówisz, rewelacja. Spodziewałem się, że jesteś studentką - z Iraku, czy tam może z Iranu. Ja nigdy nie uprawiałem seksu z Arabami, czy tam... z... z Arabkami. No rozumiesz?
R: - Z jakiego Iraku?! W Europie wszyscy mnie uważają za swoją.
A: - No rozumiem. Tam jest wiele milionów uchodźców z bliskiego wschodu.
R: - Nie przepadam za rosyjskimi kawałami. [ Rosjanie obrażają się na sugestie, że nie są Europą ]
A: - Nie, nie jesteś jak zwyczajny uchodźca, a co najmniej jak miss Afganistanu.
R: - Czego ???
A: - No, Brigitte Bardot bliskiego wschodu
R: - Mam dziewiętnaście lat. [ w rzeczywistości Rawszana ma 39 lat ale i tak znacznie mniej od BB ]
A: - Dałbym ci dwadzieścia, tylko że młodo wyglądasz.
R: - Przecież Rosja jest wielo-kulturowym krajem, tu nie tylko Rosjanie żyją.
A: - Tak ja się z tego - jak nigdy dotąd - bardzo cieszę, jeśli nasz syn okaże się być jak Timati. [ Timati to Тиму́р Ильда́рович Юну́сов - rosyjski raper - syn Tatara i Żydówki, o smagłym kolorze skóry ]
R: - Że co?
A: - Lubisz RAP, nie ?
R: - Nie!
A: - Chodzi o to, że Timati, to będzie nasze dziecko. Więc nie będziemy go osądzać jeśli on nagle polubi RAP. No bo co tu osądzać, ważne żeby jemu się podobało. [ to jest sugestia do pederastów ]
R: - Taaak, jesteś wolny... [ w sensie żebyś sobie już poszedł ]
A: - Nie jestem wolny, jestem zajęty - Tobą. Bardzo mi się podobasz i ja nie mogę tak odejść
R: - Chamisz się. [ w sensie obrażasz mnie, pyskujesz ].
A: - No rozumiem, ale nie jestem chamem. Na początek wyjaśnię że jestem z zasady bardzo eleganckim człowiekiem.
R: - To widać
A: - Nie widać. Po prostu tak mam. Kiedy się denerwuję gadam takie bzdury, za które się potem wstydzę. A teraz się denerwuję czy zaakceptujesz mnie. Szedłem za tobą całe kilometry - to nie są bzdury. Szedłem i myślałem jak zagadać do takiej pięknej...
R: - Przestań! Śledzisz mnie?
A: - Nie, Tak. To znaczy szedłem.
R: - Nie zauważyłam. Jesteś maniakiem ???
A: - Takich fantazji jeszcze nie miałem - to znaczy związać czy bić podczas seksu - Nie. Nie jestem w tym mistrzem. Ale jeśli chcesz to mogę...
O co w tym chodzi?
Otóż w samej tylko Moskwie jest więcej takich „uchodźców” niż w całej Polsce Ukraińców albo więcej niż w całej Anglii jest Polaków.
Rosjanie szacują, że tak zwani "chaczi" - czyli muzułmanie z rejonów Kaukazu - stanowią blisko 30% mieszkańców Moskwy.
Putin lubi uderzać w tony patriotyczne (wklejałem tu już utwory zespołu Alisa - ulubionego przez Putina ze względu na religijno patriotyczne tematy w ich piosenkach). Gloryfikuje rosyjskie odpowiedniki "kiboli" i jakieś gangi motocyklowe jeżdżące z rosyjskimi flagami szlakiem wielkiej wojny ojczyźnianej.
Ale jednocześnie tenże Putin domaga się karania za "szkalowanie" muzułmanów i podkreśla, że są oni obywatelami Rosji. Stąd w dialogu z wideoklipu Rawszana podkreśla że Rosja jest krajem wielo-kulturowym (multi-kulti po rosyjsku – powiela te słowa Putina).
Ich rozmowa mogłaby przypominać dyskusje polskiego ONRowca z KODziarą. Tylko, że w tym dialogu Rawszana też się wpisuje w darcie łacha z rosyjskiego modelu "multi-kulti" i jednocześnie obraża się na żart sugerujący, że Europa zaczyna się tam gdzie kończy się Rosja.
Przetraw to Lancaster. Odrobina dociekliwości i subtelności, którą może jeszcze gdzieś tam posiadasz i nie sprzedałeś jej za diengi z rozumem od Konfederatów :-)