Właśnie wróciłem z koncertu Krzysztofa Krawczyka z Łęgów Dębińskich, w Poznaniu.
Napiszę jedno. Stawiam trochę ryzykowną tezę, że zdecydowana większość, nawet tych słuchających Tool-a, Ramstein, Metalica lub Prodigi, po takim koncercie będzie zadowolona. Krzysztof Krawczyk, pomimo wieku i stanu zdrowia, potrafi rozruszać publikę i pokazać fajne widowisko. Dziadek Krzysio ma tyle przebojów na koncie, że nie ma najmniejszych szans aby nie dać się wciągnąć w jego widowisko widowisko. Można nie przepadać z muzyką Krzysztofa Krawczyka ale moim zdaniem należy się Krawczykowi wielki szacun za te 55 lat na scenie.
Profesjonalista i prawdziwa gwiazda.
Ja bawiłem się doskonale i każdemu polecam.